Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mrSin
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Pią 22:09, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejne przesłuchanie albumu i cały czas prześladuje mnie nazwa Sepultura. Specyficzna praca wioseł ( szczególnie w szybkich momentach ), niezwykle klasyczne riffy i wokal bardzo bliski temu co Max zrobił na "Chaos A.D.".
Świetnie słucha się nowego materiału Soulfly, wypada jednak nieco lepiej od Cavalera Conspiracy, no może poza perkusją
Czekam teraz na odpowiedź Sepultury, mam nadzieję że będzie dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:37, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie sobie słucham, na razie ciekawszy wydaje mi się Inflikted
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 6:50, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Lepsze Inflikted ale w sumie to racja ze Soulfly teraz zamiast grac po "swojemu" teraz jedzie ostro pod starą Sepe. I bardzo dobrze bo tego mi brakowalo, ale slabiej niz na Inflikted jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 9:26, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
I ja tak uważam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:18, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jednak stanę w obronię " Conquer ", bo o wiele bardziej wolę od " Inflikted ".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 11:02, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja stawiam wyżej Inflikted na dzień dzisiejszy,
|
|
Powrót do góry |
|
|
tool55
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 6:12, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę sobie tak: słuchałem poprzednich płyt soulfly ijakoś mnie nie przekonały były pojedyńcze kawałki o niezłym brzmieniu i aranzacji ale dopiero najnowszy twór dotarł do mnie. Płytka jest dość ciekawa , niezłe pomysły no i to pełne brzmienie. Myślę ,ze to jedna z lepszych pozycji tego mijającego roku
|
|
Powrót do góry |
|
|
tool55
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:03, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Im częściej jej słucham tym bardziej mnie wciąga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:42, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie płytka dobra, trzyma wysoki poziom, ale podobieństw do Dark Ages jest aż nadto. Stary Soulfly był ciekawy, bo robił coś innego niż nowa Sepa. Teraz w zestawieniu z Inflikted czy Dark Ages płytka Conquer pokazuje, że zarówno Maxowi jak i Igorowi zatęskniło się chyba za starymi dobrymi czasami. Wiadomo, brzmienie jest już dostosowane do wymogów współczesności, ale widać wyraźnie z płyty na płytę, czy to w duecie czy solo, że panowie są głodni metalowego mięska, które smakowaliśmy dzięki pierwszym wydawnictwom Sepy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 18:09, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zaiste. Ów głód jest widoczny/słyszalny. A stary Soulfly był może ciekawy, ale od nowszego pasuje mi mniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:21, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ukrywam, że pierwsze cztery albumy Soulfly podobają mi się bardzo, bo każdy z osobna i wszystkie razem udowadniają, że można nagrać płytę pełną agresji, szybkości i ciężaru dodając do tego mnóstwo etnicznych klimatów, które bynajmniej nie łagodzą odbioru całości, a wprowadzają przede wszystkim więcej głębi do muzy zespołu (czego na pewno nie można powiedzieć o tekstach produkowanych taśmowo przez Maxa ;P). Gdyby wydali sześć takich samych morderczych brzmieniowo płyt, pewnie z albumu na album coraz rzadziej chciałoby mi się wracać do ich twórczości. A tak przynajmniej jest różnorodnie i ciekawie. Jest klimat i rzeź i w zależności od nastroju można niszczyć lub wsłuchać się w egzotyczne naleciałości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 18:26, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Poza "Dark Ages" reszta albumów Soulfly mogłaby dla mnie nie istnieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 18:52, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja lubię w sumie wszystkie, ale choć pierwsze dwa chyba najmniej i nie włączyłem ich gdzieś od 2002 roku Kolejne dwie zapuszczam sporadycznie. Do "Dark Ages" natomiast wracam zdecydowanie częściej i takie połączenie nowego ze starym najbardziej mi podeszło. Dlatego też cieszę się, że tę ścieżkę kontynuują na nówce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|