Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Sob 15:46, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
progmetal napisał: |
brednie, poprzednie płyty są równie dobre jak nie lepsze. |
są dużo lepsze. nie wiem, ta mi nie przypadła zbytnio do gustu. jakaś taka pretensjonalna jak to określił piciu. a wokale właśnie są gorsze niż na poprzednich. |
Zgadzam się z przedmówcami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Władca Much
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 15:48, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze jest, trzeba zapamiętać i jak nadejdzie wolna chwila wrócić ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:52, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Meltorm napisał: |
progmetal napisał: |
brednie, poprzednie płyty są równie dobre jak nie lepsze. |
są dużo lepsze. nie wiem, ta mi nie przypadła zbytnio do gustu. jakaś taka pretensjonalna jak to określił piciu. a wokale właśnie są gorsze niż na poprzednich. |
Zgadzam się z przedmówcami. |
pierdolicie Hipolicie................
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:36, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
BTW album można kupić w Polsce za jakieś 37-40 zł, czyli zadziwiająco tanio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:43, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
BTW album można kupić w Polsce za jakieś 37-40 zł, czyli zadziwiająco tanio. |
Century Media przejęło dystrybucję InsideOut i wprowadziło swoje ceny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:52, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja czekam na cd +t-shirt z CM . 20 dolców kosztuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:23, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Myślałem o tym, ale największe koszulki były medium. A ile wychodzi przesyłka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
adriann88
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Pon 7:31, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
sciągnełem, posłuchałem całości i odrazu usunąłem... nie wiem skąd taka ekscytacja tą płytką. Jak dla mnie kopmletne gówno
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:20, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
adriann88 napisał: |
posłuchałem całości |
niebywałe !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 17:17, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przesłuchałem trzykrotnie. Sraka nie ciśnie, a stawy nie prowokują żeby paść na kolana. Mimo wszystko jest co najmniej dobrze. Zamykający całość jedenastominutowiec bardzo fajny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:36, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
adriann88 napisał: |
kopmletne gówno |
Last Axeman napisał: |
Sraka nie ciśnie |
:wc:
brakuje jeszcze coś o zwieraczach
A ja wróciłem sobie przy okazji do "The Origins Of Ruin" aby skonfrontować sobie oba albumy i sprawdzić jak też z moją pamięcią/emocjami w kontekście mijającego czasu i postępującego zdziadzienia. I otóż nie wiem na ile jest to kwestia pory roku a na ile faktycznie zawodnej pamięci, w każdym razie TOOR wszedł mi zadziwiająco gładko i bezkolizyjnie. Myślę, że wpływ "Snowfall..." też był spory, gdyż przestałem kojarzyć Redemption z klimatami jesienno-zadumanej pretensji, choć TOOR jest właśnie taki. TOOR to jednorodny, jednostajny klimat z melancholijnymi melodiami a SOJD to różnorodność, więcej powietrza i melodii. I jedno i drugie ma swoje zalety ale pamiętam, że swego czasu zdarzało mi się nie dosłuchiwać TOOR do końca. Albumy jednorodne mają to do siebie, że czasami się nie utrafi z emocjami... SOJD to także nieznacznie mocniejsza, głębsza produkcja. Więcej jest tu smaczków aranżacyjnych.
Roztrząsanie czy starsze płyty są lepsze od najnowszej nie ma sensu. Dla mnie SOJD to mimo wszystko o wiele dojrzalszy wypiek. Krok do przodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 18:45, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jeden 'Memory' z TOOR niszczy całe nowe dziełko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:00, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Jeden 'Memory' z TOOR niszczy całe nowe dziełko. |
Udowodnij. Obiektywnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 19:06, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Co będę udowadniał.
Mnie TOOR porwała od razu, a nowa płyta nie. Może wyrosłem, a może nic w niej ciekawego nie ma? Nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:11, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A słuchałeś ostatnio TOOR? Bo coś mi się wydaje, że jak teraz go zapuścisz to możesz mieć trochę inne zdanie, zważywszy na twoją ostatnią zmianę kursu muzycznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|