Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:14, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Akurat jedyna, ktora naprawdę się wyróznia, to "Give A Little". Te dwie zlewają się z resztą w jedną, jednostajną całość.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:38, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
a sam nie wiem, zaraz drugi obrót robię, trochę przydługa jakaś...trochę jednostajna
Ostatnio zmieniony przez hollowman dnia Czw 17:39, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 17:41, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Akurat jedyna, ktora naprawdę się wyróznia, to "Give A Little". Te dwie zlewają się z resztą w jedną, jednostajną całość. |
Pitolisz Całość jest prostu spójna, a poszczególne kawałki utrzymane są w podobnym stylu, ale na pewno nie zlewają się ze sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:41, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
po I przesłuchaniu miałem wrażenie że się zlewają
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 17:46, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Po jednym przesłuchaniu to wiesz co se możesz
Nie powiedziałbym o "Ironbound" że jest jakoś szczególnie różnorodna, ale opinie o jednostajności czy też odgrywaniu jednego kawałka w 10 odsłonach są moim zdaniem mocno przesadzone.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Czw 17:46, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:07, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
drugi raz leci... może nie jest aż tak jednostajna jak myślałem, ale na pewno jest nieco przydługa - stąd to uczucie znużenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 18:10, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Też uważam, że skrócenie tego albumu o jakieś 10 minut wyszłoby mu tylko na dobre.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:12, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Też uważam, że skrócenie tego albumu o jakieś 10 minut wyszłoby mu tylko na dobre. |
powinien trwać 45-47 minut właśnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 18:13, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż...58 minut to faktycznie sporo chociaż nie mogę powiedzieć żeby mi się dłużyło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:20, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
cóż na pewno jest to kolejna dobra płyta overkill, na pewno lepsza od dwóch poprzednich... po prostu myślałem że będzie naprawdę miażdżąca ;]
tak jak pisałem: " gdzie oni tyle czasu trzymali te stare demówki"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Czw 19:16, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
hollowman napisał: |
drugi raz leci... może nie jest aż tak jednostajna jak myślałem, ale na pewno jest nieco przydługa - stąd to uczucie znużenia |
Przydługa to jest ostatnia Metallica.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 19:21, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
hollowman napisał: |
drugi raz leci... może nie jest aż tak jednostajna jak myślałem, ale na pewno jest nieco przydługa - stąd to uczucie znużenia |
Eee, na pewno słyszałeś dłuższe płyty i to o wiele
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:31, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jestem po dwóch obrotach...
Ironbound to najlepszy przykład żeby udowodnić jak wielkiej klasy zespół może przez cały okres długiej kariery nagrywać świetne płyty i nie dawać dupy. Ironbound to pokaz możliwości nagrania płyty do bólu klasyczne i oldschoolowej, a jednocześnie brzmiącej bardzo świeżo i nowocześnie. Tak jak pisałem, płyty słucha się jakby ze starych demówek zagubionych gdzieś we wczesnym okresie działalności, thrash po wielu latach jest znowu na fali, więc chłopaki z Overkill postanowili pokazać 2 razy młodszym kolegom jak się powinno napierdalać solidnie i do przodu, bez pierdolenia. Po pierwszym odsłuchu miałem wrażenie że płyta jest trochę przydługa. Jest to materiał bardzo intensywny, a moim zdaniem muza taka jak ta powinna być podana w jak najbardziej skompresowanej pigułce, żeby można było odpalić płytę raz potem drugi i tak w kółko, a niby jak przesłuchać kilka razy pod rząd materiał który "waży prawie godzinę" a i przez to trochę nuży. Powyższe nie zmienia faktu że od czysto muzycznej strony jest to płyta bardzo dobra, trafiające w wydaje mi się różne gusta fanów metalu - zarówno do gustów stricte thrashowych jak i tych bardziej heavy metalowych. Ironbound to z pewnością lepsza płyta od dwóch poprzednich (które są tak czy siak co najmniej dobre), ale Killboxa Blitz & co. na pewno nie przebili. Na K-13 było mnóstwo groove, jest to płyta bardziej zróżnicowana od karabinu maszynowego marki Kałasznikow który znajdujemy na Ironbound. Wyróżniającymi kawałkami będą na pewno Bring me the night, In Vein czy otwieracz pt The Green And Black
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:33, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kamilbolt napisał: |
hollowman napisał: |
drugi raz leci... może nie jest aż tak jednostajna jak myślałem, ale na pewno jest nieco przydługa - stąd to uczucie znużenia |
Eee, na pewno słyszałeś dłuższe płyty i to o wiele  |
nie w tym rzecz, patrz w/w post
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:14, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
no tak... wszyscy już w grudniu się nasłuchali a teraz nikt nie pogada...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|