|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 15:55, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
progmetal napisał: |
K0stek napisał: |
progmetal napisał: |
Są topowe jak huhu.... top beznadzieji. |
Napisał progmetal, lat 7. |
Przestań się ośmieszać i pisać głupoty. |
Jak na razie to Ty się ośmieszyłeś wypowiedzią poniżej poziomu ucznia podstawówki.
Cytat: |
Darkthrone topowe, posłuchaj sobie ich ostatniego "wypieku", toż to dno kompletne jest nie mające prawa nazywać się muzyką. |
No cóż, do tego co grają od trzech jak nie więcej płyt trzeba mieć chociaż minimalne poczucie humoru i odrobinę dystansu (również do siebie). Nie jest dziwne, że Ci nie podchodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:59, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli wdepnięcie w gówno jest zabawne masz sporo racji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:48, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie - sam się dziwię - płyta się spodobała po pierwszym przesłuchu. Dziwię się, bo to chyba ich najbardziej popierdolona płyta, czy jak kto woli - najbardziej ambitna. Bezkompromisowa. Instrumentalnie to raczej stare dobre Nevermore z TGE, ale partie wokalne to jest totalny freestyle przez większość albumu, Dane popuścił wodzę fantazji na całego. Często odnosi się wrażenie, że wokale nie są nawet zbyt dopasowane do muzyki, ale nie mam wątpliwości, że to zamierzone i w miarę lepszego poznawania tego materiału zyska dodatkowy wymiar. Na szczęscie coś dla tych, którym podobał się balladowy klimat z DHIADW też coś się znajdzie. Ogólnie - komentując na gorąco - klasa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Nie 20:15, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Dziwię się, bo to chyba ich najbardziej popierdolona płyta, czy jak kto woli - najbardziej ambitna. |
Toś wymyślił.
Last Axeman napisał: |
Kirk napisał: |
Od jakiegoś czasu mówię, że ten cały metal to lipa |
Wcale nie zdziwiłbym się gdybyś naprawdę tak uważał |
Znasz mnie.
Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Nie 20:20, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:44, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
znudziła mnie ta płyta maksymalnie. wątpię abym jeszcze kiedyś do niej wrócił
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:19, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
w okolicach piątego przesłuchania, po przyzwyczajeniu się do struktur utworów, płyta weszła i nie chce wyjść
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:48, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Płyta odsiewa... niecierpliwych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:59, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
znudziła mnie ta płyta maksymalnie. wątpię abym jeszcze kiedyś do niej wrócił |
pa,pa...
Cytat: |
w okolicach piątego przesłuchania, po przyzwyczajeniu się do struktur utworów, płyta weszła i nie chce wyjść |
mnie zaczęła wchodzić przy czwartym podejściu, pierwsze dwa - były na zasadzie: "ała", "a co to", "jak mogli"...
w sumie zrobiłem 8 obrotów - i jeszcze nie mam ugruntowanego zdania o niej... przetrawiłem ją - wydaje mi się,ze już ją dobrzez znam, ale jeszcze wstrzymam się z ostatecznym osądem...
Cytat: |
Płyta odsiewa... niecierpliwych
|
na to wychodzi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:02, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez benek dnia Pon 12:04, 10 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:03, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
IMO jest bardzo spoko, chociaż raczej wolę TGE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:26, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
benek napisał: |
Ostatnio zmieniony przez benek dnia Pon 13:04, 10 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
chciałeś coś napisać? to pisz, nie musisz się wstydzić, tu nie biją...
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:48, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem już pewny co mi tu nie pasuje. Niestety WOKAL. Może zabrzmi to dziwnie ,bo płyta jest świetna, ale Warrel nie dał z siebie wszystkiego choć i tak zaśpiewał znakomicie:)))
Ok , pomyślicie,że bredzę. Dla przykładu Your Poison Throne - znakomity numer i znakomita linia wokalna Warrela, ale nie ma tego zawycia , czemu tak stonował ???
Numer przypomina mi Sanctuary i wczesne(jedynkę) Nevermore. Gdyby był zaśpiewany na pierwszej płycie to by było TO !
Może po prostu wiek robi swoje (wypity alk pewnie też) ,ale co tam , jest przynajmniej inaczej. Na poczatku podobały mi się 3 numery, teraz podoba mi się cała płyta i tylko ten The Day You Built The Wall jakoś mnie nie rusza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 6:35, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jestem już pewny co mi tu nie pasuje. Niestety WOKAL |
wokal jest intrygujący...
Cytat: |
bo płyta jest świetna, ale Warrel nie dał z siebie wszystkiego choć i tak zaśpiewał znakomicie:)))
Ok , pomyślicie,że bredzę. |
nie, nie bredzisz... tylko chyba trzeba wziąć poprawkę, że Warrel nie będzie już śpiewał tak jak w 1995 roku
Cytat: |
Dla przykładu Your Poison Throne - znakomity numer i znakomita linia wokalna Warrela, ale nie ma tego zawycia , czemu tak stonował ???
Numer przypomina mi Sanctuary i wczesne(jedynkę) Nevermore. Gdyby był zaśpiewany na pierwszej płycie to by było TO !
|
wystarczyłoby, gdyby zaśpiewał jak na DNB...
Cytat: |
Może po prostu wiek robi swoje (wypity alk pewnie też) |
dokładnie, tu tkwi odpowiedź...
Cytat: |
ale co tam , jest przynajmniej inaczej |
mnie też brak tego zakręcenia i tamtych wokali... ale na koncertach Dane potrafi zaśpiewać w starym (nawiedzonym) stylu:))
Cytat: |
Na poczatku podobały mi się 3 numery, teraz podoba mi się cała płyta i tylko ten The Day You Built The Wall jakoś mnie nie rusza. |
bardzo fajny numer, klimat znakomity, wokale też... jeszcze Ci wejdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4105
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Wto 8:30, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
benek napisał: |
|
lol, widze ze taktyka poszczekac i sie wycofac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 8:34, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście obawiam się, że wokal coraz mniej pasuje do muzycznej koncepcji obranej przez zespół i chyba za niedługo panowie będą musieli przemyśleć pewne sprawy związane ze swoją przyszłością i tym, co chcą grać. Dlatego w sumie nie dziwią mnie coraz częstsze pojękiwania odnośnie wokaliz. Jednakże partie instrumentalne to coś, czym warto się delektować :super:
Płyta sama w sobie wkręca coraz bardziej, zwłaszcza kawałek "And The Maiden Spoke" chodzi mi po głowie niemal bez przerwy :killer:
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Wto 8:38, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|