Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 44 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 16:55, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Sarcofaga jak kazdego bohatera romatycznego może drażyć wewanetrzynay konflikt ale wyemanowana na zewnatzR Pprzwda pozostaje prawdą obiektywnaś i niezmaienialnaś
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:23, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A propos najlepszego kawałka na płycie - moim zdaniem jest nim kawałek Emptiness Unobstructed.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:31, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem są lepsze na tej płycie, a poza tym co to za dziwna piosenka co zaczyna się od refrenu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:35, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No bo to jest jej koniec, tylko, że puszczony jest on na początku.
P.S. tak naprawdę najlepszy kawałek na płycie to ostatni, tytułowy
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Czw 17:43, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4116
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19:58, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
P.S. tak naprawdę najlepszy kawałek na płycie to ostatni, tytułowy |
Też tak myślę.
A tak w ogóle, średni jest ten album... nie wiem jak to napisać, ale jest taki "cukierkowy" trochę
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 20:45, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Sarcofaga jak kazdego bohatera romatycznego może drażyć wewanetrzynay konflikt ale wyemanowana na zewnatzR Pprzwda pozostaje prawdą obiektywnaś i niezmaienialnaś |
pijesz ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 44 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 21:25, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie!
Tzn. tak!
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pią 14:00, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Kiedy ma rację. Emptiness Unobstructed to najlepszy numer na płycie, który ze swojej strony również serdecznie polecam. |
hehe my starzy wyjadacze wiemy o co chgodzi w tym metalu, reszta niech zyje zludzeniami i uszkodzonymi bebenkami oraz zepsutymi trabkami eustachiusza
pan_Heathen napisał: |
A propos najlepszego kawałka na płycie - moim zdaniem jest nim kawałek Emptiness Unobstructed. |
widze ze w koncu zmondrzales kolego, lepiej pozno niz wcale, tak trzymac
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:06, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Juz wczesniej zmądrzałem, ale jakoś głupio było mi się do tego przyznać
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 13:20, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Co za cisza w temacie? Czyzby wszyscy zamarli nad nieulotnym pieknem Emptiness Unobstructed i sie zapatrzyli w niebo? Posluchajcie reszty kawalkow, mowie wam, choc sa zdecydowanie gorsze to mimo wszystko warte wysluchania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 14:10, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie tylko.
Ja na ten przyklad w szybkich numerach rozkoszuję się partiami perkusji Vana Williamsa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:10, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Co za cisza w temacie? |
cóż, pora na wypłatę... na razie biję różgą Loomisa, na innych pewnie też przyjdzie pora
Cytat: |
Czyzby wszyscy zamarli nad nieulotnym pieknem Emptiness Unobstructed |
tak i żałują, że to ledwie w połowie tak znamienity numer jak najlepszy kawałek pod słońcem, czyli "Believe in nothing"
Cytat: |
Posluchajcie reszty kawalkow, mowie wam |
mówienie to za mało, tu trzeba śpiewać, śpiewaj zatem... śpiewaj
Cytat: |
reszta niech zyje zludzeniami i uszkodzonymi bebenkami |
kocham złudzenia, a bębenki nie są mi potrzebne... zastąpiłem je garami
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 23:17, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
jak na razie to nuda , tak sobie słucham ......na razie nic się nie zmienia w moim stosunku do rzeczonych , czyli Nevermore ,no sorrki , solówki w takim your poison throne są pyszne , ale reszta numeru to zwykłe tłuczydło .Zobaczę co dalej , choć nie spodziewam sie rewelacji , bo cały czas słucham .
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:31, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nevermore to ostatni zespół, o którym można napisać "zwykłe tłuczydło". A może zrzynają też z Dream Theater?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Śro 10:59, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
jak na razie to nuda , tak sobie słucham ......na razie nic się nie zmienia w moim stosunku do rzeczonych , czyli Nevermore ,no sorrki , solówki w takim your poison throne są pyszne , ale reszta numeru to zwykłe tłuczydło .Zobaczę co dalej , choć nie spodziewam sie rewelacji , bo cały czas słucham . |
Poczekaj az dojdziesz do Emptiness Unobstructed, najlepszegop numeru na plycie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|