|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Władca Much
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 21:30, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
Się słuchało. I ty też mnie tym katowałeś, jeśli nie pamiętasz |
No... słyszałeś z 4 kawałki ...ale nie w całości
(z SODWOF i ALODK)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Nie 18:55, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wróble ćwierkają, że MDB kręcą klip do utworu 'Bring Me Victory'.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Władca Much
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 0:30, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...i tak nie przebije tego nieoficjalnego do Thy Raven Wings xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Władca Much
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
Powrót do góry |
|
|
adalbert
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:12, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja zapraszam do przeczytania recki płyty na innym portalu- nie konkurencyjnym, bo nie do końca metalowym:)
mój brat ja popełnił tak że sobie pozwolę na taka reklamę:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Nie 9:26, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra płyta. Jest parę świetnych numerów, ale całościowo lekkie rozczarowanie. Niestety poprzednia płyta to poprzeczka zawieszona zbyt wysoko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2921
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 2:14, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
'Bring Me Victory', ależ to jest paradajsowy kawałek!
Zajebisty numer. Ta płyta pochłonęła mnie bez reszty. Niby jest wolna, nostalgiczna, ale jakoś nie mam wrażenia, że zespól zamula. Wbrew pozorom wręcz prze do przodu! Nowe jakościowo linie wokalne Aarona, wyrazista gra pałkera, pełne harmonii gitarowe riffy oraz urokliwy gotycki klimat są wyróżnikami tej płyty. Czyste linie wokalne jak choćby te w refrenie 'Santuraio Di Sanque' sprawiają, że nie ma tutaj tego dusznego, wisielczego klimatu, a sama muzyka zyskała na tym zabiegu sporo przestrzeni. Przesłuchałem 'For Lies I Sire' już dobre kilkanaście razy i za każdym razem odkrywam coś nowego. Wciąż mnie zaskakuje i wciąż sprawia, że chcę go smakować dalej. MDB nagrali płytę inną niż ostatnie ich dokonania, balansuje gdzieś pomiędzy dawnymi klasykami, a nową erą, jednak przybrali ten materiał w zupełnie nowe elementy i nie ma w tym wypadku mowy o kopiowaniu samych siebie. Jak się okazuje z tak wyeksploatowanego gatunku nadal potrafią wykrzesać coś nowego, co zaskoczy słuchacza, a jednocześnie pamiętają o swoim rodowodzie i nie odcinają się od swoich korzeni. Wydawałoby się, że wraz z powrotem skrzypiec wrócą do muzyki jaką grali na początku swojej muzycznej drogi, ale okazuje się, że było to myślenie nad wyraz błędne, bowiem sami muzycy mieli zupełnie inny pomysł na ten album. I bardzo dobrze, bo udowodnili tym samym, że latami potrafią poruszać się w obrębie jednego gatunku jednocześnie nie pożerając własnego ogona. Im się to udało i dlatego byli i są wielcy. |
hehe, niezla recke wypierdzieliles. zgadzam sie z powyzszym wywodem.
Kirk napisał: |
Właśnie do mnie przyszła.
Wydanie angielskie. Cud malina! |
wlasnie takiez posiadam.
Atreju napisał: |
Dobra płyta. Jest parę świetnych numerów, ale całościowo lekkie rozczarowanie. Niestety poprzednia płyta to poprzeczka zawieszona zbyt wysoko. |
nie zgodze sie. plyta co najmniej tak samo dobra, o ile nie lepsza. nieduzo, ale jednak lepsza. po prostu jest na niej wiecej fajnych pomyslow.
i jeszcze zacytuje siebie z innego forum:
Cytat: |
plyte przesluchalem na razie trzykrotnie i mam ja mniej wiecej obcykana. angole znow nagrali kawal porzadnej muzy, chociaz poprzedniej plyty nie przebili, ale wraz z kolejnymi odsluchami moze sie to zmienic, bo wg mnie jest tylko minimalnie gorsza.
muzyka jest bardziej wokalna, nie tylko dlatego, ze growl dominuje tylko w jednym, przedostatnim kawalku, ale rowniez dlatego, ze wokale sa wysuniete do przodu, a gitary bardziej w tle, co mi akurat za bardzo nie podchodzi.
no ale same kompozycje sa bardzo dobre. ten wspomniany z growlem jest czadowy, pozostale tez na rownym, wysokim poziomie.
najlepsze czasy (czyli turn...) maja juz za soba, ale najgorsze rowniez i wychodzi na to, ze my dying dolaczyl do grona tych kapel, kt. wydaja kolejne solidne krazki, kt. nie zaskakuja juz niczym fanow, ale kt. wciaz sie podobaja. |
niedawno kupilem sobie epke bring me victory - polecam, ale raczej fanom. plytka zawiera 4 utwory - bring me victory, Scarborough Fair (czyli tradycyjna piesn angielska), failure (kower Swans) i Vast Choirs z Graspop 2008 (widzialem ten koncert).
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 9:12, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Wygrzebałem ostatnio w zbiorach kasetowych żony kompilację "Trinity", na którą składają się m.in. utwory z dwóch wcześniejszych EPek. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, bo to w pytę granie, niekoniecznie tylko i wyłącznie ślamazarne, ale momentami szybsze, przede wszystkim jednak mocno osadzone w death metalu. Ponieważ moja znajomość twórczości MDB dotychczas, z tego co pamiętam, ograniczała się do pobieżnych kontemplacji "The Angel and the Dark River" oraz "Likie Gods of the Sun", których zawartości już nie pamiętam (ostatni raz leciały pewnie dekadę temu), to proszę o wskazanie które albumy Brytoli mają najbardziej death metalowy szlif. Pierwsze dwie ostatnio wstępnie poznałem, więc ewentualnie zależałoby mi na późniejszej twórczości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2239
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
Wysłany: Czw 19:01, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Deathowy nie deathowy, ale ja polecę Bargest O Whitby
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|