 |
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:14, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Takie opisy płyt są fajne. Szczególnie jeżeli czyta się je jak opowiadanie, a nie typową recenzję. Obiektywnie patrząc z oceną zgadzam się jak najbardziej. |
Dzięki za dobre słowo.
Pytanko. Jakie macie wydanie 'Motorizer'? Ja mam digipack. Niestety, strasznie badziewny. Zupełnie jak digipacki MMP.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pią 14:45, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam normalne wydanie jewel case. Porządna rzecz.
Widziałem w sklepie też digi, ale było droższe więc sobie odpuściłem, co robię zresztą prawie zawsze (chyba że digi jest tańsze ).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 15:03, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam w ogóle, bo "Motorizer" jest trzykrotnie droższy od klasycznych płyt Motorhead.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:21, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Ja mam normalne wydanie jewel case. Porządna rzecz.
Widziałem w sklepie też digi, ale było droższe więc sobie odpuściłem, co robię zresztą prawie zawsze (chyba że digi jest tańsze ). |
Wydania jewel case nie widziałem ani w MM, ani w Saturnie. Tu i tam - w Bydgoszczy - 'Motorizer' dostępny jest tylko w wersji digipack. Kosztuje chyba 49 zł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pią 15:56, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Obiektywnie patrząc z oceną zgadzam się jak najbardziej. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pią 19:31, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że humorek dopisuje. Jak przechodzisz przez pasy i widzisz krawężnik to też się śmiejesz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pią 20:36, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Fajnie, że humorek dopisuje. Jak przechodzisz przez pasy i widzisz krawężnik to też się śmiejesz? |
Niestety, nie jestem tak rozwinięty intelektualnie jak TY i nie śmieszą mnie podobne sytuacje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pią 20:46, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, to jeszcze wszystko w porządku. Bo już myślałem, że Cię to też śmieszy. W takim razie wyjaśnię poprzedni "trudny wyraz", żebyś nie musiał śmiechem zasłaniać niewiedzy:
obiektywizm
1. «przedstawianie i ocenianie czegoś w sposób zgodny ze stanem faktycznym, niezależnie od własnych opinii, uczuć i interesów»
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pią 20:53, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
1. «przedstawianie i ocenianie czegoś w sposób zgodny ze stanem faktycznym, niezależnie od własnych opinii, uczuć i interesów» |
oczywiście, to neopragmatyzm i przekonanie o własnej nieomylności pozwala Ci oceniać płyty obiektywnie?
Ja opowiadam po stronie relatywizmu (z wykluczeniem relatywizmu poznawczego) i mam wyjebane na Twoje pozbawione sensu gadanie zainspirowane Richardem Rorty i jemu podobnymi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pią 21:08, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Stranger napisał: |
oczywiście, to neopragmatyzm i przekonanie o własnej nieomylności pozwala Ci oceniać płyty obiektywnie? |
A wiesz, że dostęp do internetu pozwala mi surfować w sieci?
Taki sam truizm jak w Twoim pytaniu.
"Własna nieomylność" oj, tutaj to już pod projekcję podchodzimy.
Ktoś, kto odwołuje się do obiektywnego oceniania muzyki SIŁĄ RZECZY NIE MOŻE być przekonany o SWOJEJ nieomylności, gdyż sięga po kryteria obowiązujące w muzykologii i estetyce.
Cytat: |
Ja opowiadam po stronie relatywizmu (z wykluczeniem relatywizmu poznawczego) i mam wyjebane na Twoje pozbawione sensu gadanie zainspirowane Richardem Rorty i jemu podobnymi. |
No to relatywizuj sobie wszystko, co Ci się żywnie podoba. Możesz sobie nazwać mocz szampanem, możesz go nawet wypić, ale nie zmienisz faktu, że będą to dalej szczochy.
Tak samo płyta obiektywnie dobra będzie dalej dobra, pomimo wszelkiego biadolenia i miauczenia relatywistów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pią 21:21, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ktoś, kto odwołuje się do obiektywnego oceniania muzyki SIŁĄ RZECZY NIE MOŻE być przekonany o SWOJEJ nieomylności, gdyż sięga po kryteria obowiązujące w muzykologii i estetyce. |
Tylko, że akurat kryteria muzykologiczne gówno mają wspólnego z tym, o czym piszesz. Własnych kryteriów obiektywnej oceny nie podajesz szafując kiepski argumentami.
Kryteria estetyczne? Także są czysto umowne, a przypominam Ci, że neopragmatyzm nadal pozostaje teorią i nadal nie został przyjęty jako aksjomat. Rorty próbował zrewolucjonizować filozofie, ale jego działania nie miały zbyt wielu efektów. Poza tym, że podobni Tobie poczytali kilka opracowań pochodzących z kręgu jednej, nazwijmy to, szkoły i teraz wypisują po internecie jacy to oni nie są obiektywni, bo przeczytali opracowania.
Okazuje się, że coś jest obiektywnie dobre, bo Ty tak mówisz, a mówisz tak, bo przeczytałeś pracę, a tam było napisane, że to aksjomat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pią 21:26, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To ja powiem tyle, że nowy Motorhead jest świetny a wy pierdolicie bez sensu .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pią 21:38, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Te nowe matury są pojebane, co udowadnia dobitnie wypowiedź 2 posty wyżej.
Najpierw była "Własna nieomylność", teraz są "własne kryteria". Zrozum wreszcie, że ktoś, kto nie uważa swojego gustu za wyrocznie NIE MA PRAWA kierować się własnym widzimisię. Własny sposób oceniania muzyki mogą sobie ubzdurać co najwyżej jacyś relatywiści czy inni nawiedzeni...
Zejdź już z tego Rorty'ego bo jeszcze Ci się w lodówce pokaże. Ani razu o nim nie wspomniałem, a Ty już chyba 3 raz go przywołujesz. Śnisz o nim? Marzysz? Chcesz go spotkać? Za późno, w zeszłym roku w kalendarz kopnął.
Neopragmatyzm to tylko jeden z nurtów estetyki, które mają sensowne podejście do obiektywizmu. Nie jest też niczym nowym, nawiązuje bezpośrednio do XIX-wiecznej pragmatyki i pośrednio do prądów, które wykształciły się już w starożytności. Dlatego też Rorty nie jest dla mnie żadną wyrocznią czy autorytetem. Ze współczesnych estetów jako bardzo bliskiego moim poglądam wskazałbym raczej Wolfanga Welscha.
Ale to nie jest przedmiotem dyskusji (a tematu już w ogóle), fakt jest taki, że na przestrzeni setek lat kształtowało się obiektywny pogląd na sztukę, któremu relatywiści potrafią tylko zaprzeczyć i stwierdzić, że go nie ma. To, że ktoś nie uznaje go za aksjomat nie świadczy o tym, że nim nie jest.
Nie jest nim co najwyżej dla danej osoby, ale idąc tym tropem działanie 2+2 nie u każdego musi dawać 4.
Ostatnio zmieniony przez Ivanhoe dnia Pią 21:40, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:19, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
te dwa cytaty:
Ivanhoe napisał: |
na przestrzeni setek lat kształtowało się obiektywny pogląd na sztukę, |
oraz
Cytat: |
obiektywizm
1. «przedstawianie i ocenianie czegoś w sposób zgodny ze stanem faktycznym, niezależnie od własnych opinii, uczuć i interesów» |
wykluczają się wzajemnie. imho.
czy może ulegać kształtowaniu coś, co z założenia nie może być kształtowane? kto decyduje o tym, w jakim kierunku trzeba kształtować?
Tak można bez końca. Zwłaszcza po browarku. Ale gęba w gębę, bo wtedy jest fajnie. Ale nie przez kabelek internetu.
Cytat: |
działanie 2+2 nie u każdego musi dawać 4. |
żebyś wiedział !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pią 22:36, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Zejdź już z tego Rorty'ego bo jeszcze Ci się w lodówce pokaże. Ani razu o nim nie wspomniałem, a Ty już chyba 3 raz go przywołujesz. Śnisz o nim? Marzysz? Chcesz go spotkać? Za późno, w zeszłym roku w kalendarz kopnął.
Neopragmatyzm to tylko jeden z nurtów estetyki, które mają sensowne podejście do obiektywizmu. Nie jest też niczym nowym, nawiązuje bezpośrednio do XIX-wiecznej pragmatyki i pośrednio do prądów, które wykształciły się już w starożytności. Dlatego też Rorty nie jest dla mnie żadną wyrocznią czy autorytetem. Ze współczesnych estetów jako bardzo bliskiego moim poglądam wskazałbym raczej Wolfanga Welscha. |
Trafiasz w sedno, jeden z nurtów. Sensowny... to także kwestia sporna - dla jednych może być to niemal religia, a dla innych stek bzdur. Jednak cieszę się, że dostrzegasz iż nie jest to żaden aksjomat, ale Twoje spojrzenie na świat. Właśnie dzięki relatywizmowi pozwala Ci na wygłaszanie własnych sądów opartych na teoriach, których jesteś zwolennikiem. Jednak Twoje rzucanie na wszystkie strony obiektywizmem jest śmieszne, ponieważ twoja argumentacja w ogóle nie wytrzymuje krytyki.
Welche,
Cytat: |
Za późno, w zeszłym roku w kalendarz kopnął. |
I całe szczęście, teraz Welche, Eco, Putnam i cała reszta tych śmiesznych postmodernistów od obiektywnego estetyzmu.
Foucault, Dewey oraz kilku mądrzejszych już z nami nie ma, a szkoda...
Cytat: |
Ale to nie jest przedmiotem dyskusji (a tematu już w ogóle), fakt jest taki, że na przestrzeni setek lat kształtowało się obiektywny pogląd na sztukę, któremu relatywiści potrafią tylko zaprzeczyć i stwierdzić, że go nie ma. To, że ktoś nie uznaje go za aksjomat nie świadczy o tym, że nim nie jest. |
Ten pogląd jest czysto umowny, nieaksjomatyczny, oparty o pragmatyzm i konformizm. Zasady estetyzmu, zwarte w pracach panów wymienionych wyżej, są czysto teoretyczne, ale ich błąd polega na tym, iż oni (i ich zwolennicy) uważają je za, o zgrozo!, obiektywną, objawioną prawdę i aksjomat. Rozważania panów wymienionych W Twojej wersji staje się przy okazji bardzo orwellowski.
Cytat: |
czy może ulegać kształtowaniu coś, co z założenia nie może być kształtowane? kto decyduje o tym, w jakim kierunku trzeba kształtować? |
Kolejny strzał w sam środek tarczy. Całe to towarzystwo ukształtowało sobie zasady estetyzmu tak by im pasowało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|