Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Metallica - Death Magnetic [2008]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 119, 120, 121  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 8:10, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Skullcrusher napisał:
ta płytka wciąga niesamowicie! im więcej słucham tym bardziej mnie zabija.

I mnie.
Poza tym im więcej słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że Lars zagrał na tym krążku bardzo dobrze. To nie jest speedowiec, który tłucze tylko na dwie centralki. Gra bardziej rockowo, ale mi to tutaj zajebscie pasuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LordAlvar



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 8:13, 06 Wrz 2008    Temat postu:

No wiec tak:

That Was Just Your Life - genialny pomysl z intrem z biciem serca, potem zaczyna sie doskonaly kawalek.
The End Of The Line - jest w nim kilka riffow z "the new song" jednak calosciowo dobrze dopracowany i posiadajacy kilka niezlych motywow kawalek.
Broken Beat & Scarred - pierwszy zajebisty numer jaki mi sie spodobal od razu na plycie, doskonaly riff ktory wbija sie w czache.
The Day That Never Comes - doskonala ballada, partia spokojniejsza jest genialna, gdy ten utwor pojawil sie w sieci to chyba meczylem go z 50 razy Laughing na poczatku draznila mnie solowka ale potem sie przyzwyczailem, druga czesc solowa jest wyjebista.
All Nightmare Long - cos na ksztalt "Harvester Of Sorrow" dobry numer, tak jakos mi sie skojarzylo z nim.
Cyanide - kolejny zajebisty numer na plycie, partia spokojniejsza i refren mordują.
The Unforgiven III - no niestety zawiodlem sie tym kawalkiem, najslabszy z trylogiii.
The Judas Kiss - najlepszy utwor na plycie, zajebisty refren, zwrotki, riffy i solowka.
Suicide And Redeption - no do starszych instrumentali nie ma startu na chwile obecna, ale za to na plycie pasuje idealnie, duzo ciekawych motywow.
My Apocalipse - dobry na zakonczenie plyty, swoisty miks Slayera i Metalliki.

Podsumowujac ciesze sie, ze wrocili do grania metalu z prawdziwego zdarzenia i ze nagrali wreszcie dopracowana plyte, w sensie ze skonczyli ja komponowac i nagrali a nie tak jak ostatnim razem. W sumie sprawdzilo sie to co mowili ze "Death Magnetic" to ma byc modern "...And Justice For All". Miejsce 3 w moim rankingu plyt 2008 po Kiuas i Death Angel
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 8:19, 06 Wrz 2008    Temat postu:

LordAlvar napisał:

All Nightmare Long - cos na ksztalt "Harvester Of Sorrow" dobry numer, tak jakos mi sie skojarzylo z nim.

Nie to tempo i nie ten klimat.
Zupełnie INNY numer i nie wiem skąd skojrzenie z 'Harvester of Sorrow'. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martyr



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z pustki

PostWysłany: Sob 8:20, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Cytat:
im więcej słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że Lars zagrał na tym krążku bardzo dobrze.


nie, nie, nie, on zagral tragicznie, jakby pierwszy raz gral na bebnach mimo 20-letniego doswiadczenia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:26, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
Skullcrusher napisał:
ta płytka wciąga niesamowicie! im więcej słucham tym bardziej mnie zabija.

I mnie.
Poza tym im więcej słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że Lars zagrał na tym krążku bardzo dobrze. To nie jest speedowiec, który tłucze tylko na dwie centralki. Gra bardziej rockowo, ale mi to tutaj zajebscie pasuje.


No nie jest to speedowiec. I potem Metallica ma problemy z graniem na żywo "Dyers Eve" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 8:29, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Słyszałem ten numer w roku 2004 w wersji LIVE i jakoś nie było problemów.
Rozjebali maksymalnie.


Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Sob 8:40, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:33, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Cytat:
Jeden z debeściaków tego albumu.
Kilogramy riffów z St.Anger i ten wyjebany riff przewodni!


właśnie te naleciałości z St. Anger mnie nie cieszą Twisted Evil

Cytat:
Ja uważam, że mamy tutaj do czynienia z każdym albumem Metki po trochu.


hmm... jakoś RTL nie dostrzegłem... poza tym masz sporo racji - co wcale nie jest na plus

Cytat:
Bzdura.
Panowie zapodali najbardziej thrashowy album od czasu Black Albumu, a może nawet od AJFA. Ten thrash jest bardziej brudny, garażowy i korzenny niż album Rudego.


zacznijmy od tego, ze Black Album nie był thrashowy... do AJFA nowy album się nie umywa

co do bzdury... pozwolisz,ze ją podważę Wink
DM nie nazwałbym albumem thrashowym... a uthrashowionym alternatywnym heavy metalem... owszem sporo tu brudu, ale typowej dla thrashu zaciętości (siły, wyrazistości) NIE MA... ta płyta nie ma typowego thrashowego doładowania, wszystko brzmi zbyt zachowawczo jak na thrash (nie ma połowy mocy AJFA) - nie piszę, ze to źle, czy że słąbe, NIE!!!

stąd moje porównanie do Megadeth - który od lat thrashu nie gra

Cytat:
i kto wam kiedys mowil ze metallika to najlepszy zespol na swiecie?


dla bardzo wielu fanów to był aksjomat... który skończył się po 1993 roku (po koncertówce)

a czy obecnie to najlepszy band na świecie? śmiem wątpić

Cytat:
nie popadam w skrajnosc, zawsze tak mowilem, a ta plyta to po prostu pretekst do tego zeby powiedziec to raz jeszcze


ta płyta gdyby nie nazwa METALLICA nie załapałaby się do top 10 co drugiego z NAS, nie mówiąc już o tegorocznym podium

Cytat:
Lubisz ich i cenisz - rozumiem to jak najbardziej. Ale pomiędzy "ulubionym" czy "ukochanym" a "najlepszym" jest mimo wszystko pewna różnica.


pewna? DUUUUUUUZA!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:35, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Cytat:
W sumie sprawdzilo sie to co mowili ze "Death Magnetic" to ma byc modern "...And Justice For All"


no bez jaj!!

o ile CI Slayera spokojnie można umiejscowić pomiędzy SITA a DI, to DM Metki niekoniecznie zaraz po AJFA... między AJFA a St. Anger Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:41, 06 Wrz 2008    Temat postu:

taa, a Lars na ostatniej płycie gra bardzo dobrze Very Happy Zapewne w koncertowym dudnieniu oceniłeś obiejktywnie jego grę pod względem precyzji i techniki? A btw jak myslisz, dlaczego przed 2004 nie grali tego na żywo? A numer jako taki rozpierdala, to fakt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16249
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Sob 8:48, 06 Wrz 2008    Temat postu:

1. to źe trochę zachowawcza to się zgodzę , ale nie czynię z tego mocnego zarzutu .
2.Lars zawsze był werblistą i nic się w tej materii nie zmieniło .
3. słucha mi się tego przepysznie , bo to dobra płyta jest , takiej się w sumie spodziewałem i za taką tęskniłem .
4. rozpatruję to tylko w kategotiach nagrań Metallici , źadnych innych , ale jak się Tomek upiera green to myślę , źe ten materiał byłby zauwaźony ,gdyby go wypuścili nawet górale z Izdebnej .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 8:50, 06 Wrz 2008    Temat postu:

nie wytrzymałem i się sfrancuziłem... i nie żałuję! Very Happy album jest wyku*wisty! Very Happy
Powrót do góry
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16249
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Sob 8:56, 06 Wrz 2008    Temat postu:

kapitan żbeak napisał:
nie wytrzymałem i się sfrancuziłem... i nie żałuję! Very Happy album jest wyku*wisty! Very Happy


ja po rusyfikacji tez nie załuje green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martyr



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z pustki

PostWysłany: Sob 9:05, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
Słyszałem ten numer w roku 2004 w wersji LIVE i jakoś nie było problemów.
Rozjebali maksymalnie.


slyszalem live 2 razy, moge powiedziec to samo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Sob 9:18, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:

hmm... jakoś RTL nie dostrzegłem... poza tym masz sporo racji - co wcale nie jest na plus


Może TDTNC? Odrobinę przypomina Fade To Black... Cóż, akurat dla mnie te nawiązania do przeszłości są zdecydowanym plusem. Nie ma kalki jakiegoś poprzedniego albumu, lecz nieco wpływów ze wszystkich.

Cytat:
DM nie nazwałbym albumem thrashowym... a uthrashowionym alternatywnym heavy metalem


Hmm, a może POWER METALEM? Wink Laughing

Cytat:
stąd moje porównanie do Megadeth - który od lat thrashu nie gra


Poza pojedynczymi rodzynkami: Kick The Chair, Sleepwalker...

Cytat:
ta płyta gdyby nie nazwa METALLICA nie załapałaby się do top 10 co drugiego z NAS, nie mówiąc już o tegorocznym podium


O tu się absolutnie nie zgodzę. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi. Nigdy nie byłem fanem tej kapeli, ale ze względu na jej status stawiam dla niej poprzeczkę wysoko. Magia nazwy działa u mnie często odwrotnie (patrz: Iron Maiden, czy z innej półki: ostatni Nightwish).

Cytat:
pewna? DUUUUUUUZA!!!


Zależy od zespołu, który się wymienia jako ten niby najlepszy. Bo na pewno nie jest taka sama w przypadku Black Sabbath i Within Temptation.

LordAlvar napisał:
W sumie sprawdzilo sie to co mowili ze "Death Magnetic" to ma byc modern "...And Justice For All".


Jak najbardziej się zgadzam.


PS. Zauważyliście riff zajebany z "Kill With Power" wiadomo kogo? +/- 37 sekunda "All Nightmare Long"... green
A potem melodia (to, co James śpiewa na początku) przypomina mi refren z "Constant Motion" Dreamów. Wink


Ostatnio zmieniony przez Ivanhoe dnia Sob 9:21, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martyr



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z pustki

PostWysłany: Sob 9:48, 06 Wrz 2008    Temat postu:

no i macie dajers sprzed 4-lat - instrumentalnie oki, tylko james czasem nie nadaza, czasem zapomina tekstu... czasem moze sie zdawac, ze w ogole nie wie jaki spiewa utwor Wink

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez martyr dnia Sob 9:48, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 119, 120, 121  Następny
Strona 55 z 121

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin