Power of Metal

Kamilbolt

Jestem w trakcie pierwszego odsłuchu i muszę stwierdzić, że płyta jest naprawdę niezła. Na pewno lepsza od ostatnich dokonań, ale nadal deczko irytuje ta kura za mikrofonem.

firesoul

Ta kura to jedyny powód dla którego do tej pory byłem w stanie słuchać tej kapeli. Obadam tą płyę z ciekawości, może poszli w ślady Mystic Prophecy i po stu latach kariery nagrali coś zdatnego do słuchania

Kamilbolt

Powiem ci, że nawet bardzo zdatne. Tyle tylko, że do MP trochę daleko. Jeśli miałbym porównywać, to do Primal Fear z Seven Seals

Może nie tak dobre, ale przyjemne w odsłuchu.

hollowman

metalium nadaje się na drzwi do lasu, słuchałem czegoś ich kiedyś w sklepie i dałem sobie spokój...

berba

połuchałem i te drzwi zatrzasłem!

firesoul

Jest tak jak można się było spodziewać czyli jak zawsze- flaki z olejem + zajebisty Basse (swoją drogą Henning z wiekiem ma coraz więcej momentów kiedy konkretnie podjeżdża Levenem). Jedyny plusik za Crossroad Overload, w dużym stopniu za ten świetny riff zerżnięty z Highs Without Lows Brainstorm

Strati

Okładka niepiękna. Płyty posłucham z ciekawością.

Strati

Kręci się i kręci w odtwarzaczu, nie powala, ale na razie nie wychodzi. Tym lepiej dla "Grounded" bo jak wyjdzie, to pewnie już do odtwarzacza nie wróci Wink