Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Sob 16:25, 21 Lut 2009 Temat postu: Lion's Share - Dark Hours [2009] |
|
|
1. Judas Must Die
2. Phantom Rider
3. Demon in Your Mind
4. Heavy Cross to Bear
5. The Bottomless Pit
6. Full Metal Jacket
7. The Presidio 27
8. Barker Ranch
9. Napalm Nights
10. Space Scam
11. Behind the Curtain
Popier... te czasy.
Płyta ukazuje się za miesiąc, a zainteresowani już teraz mogą odnaleźć całość. Poprzedni materiał bardzo mi pasował i pewnie kilkoro z Was pamięta jak głosiłem wyższość 'Emotional Coma' nad równoległą propozycją Astral Doors. Tym razem panowie z Lion's Share zagrali nieco inaczej, ale na równie wysokim poziomie. Odeszli od inspiarcji Black Sabbath, a postawili na nieco lżejsze granie, okraszone żwawymi riffami, bardzo ciekawymi solówkami oraz melodiami, które zapadają w pamięć już po pierwszym podejściu. Płytę posłuchałem dopiero dwa razy i raczej na tym się nie skończy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Wto 23:21, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 16:35, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Płyta bardzo smakowita i dość różnorodna. Jakby zamienić wokal w Phantom Rider to normalnie kawałek Kinga Diamonda A Sabbath ciągle słychać np w Heavy Cross To Bear.
Minimalnie w dół ciągną Demon In Your Mind i The Presidio 27, no może jeszcze Barker Ranch ale i tak pozycja obowiązkowa dla fanów dobrego heavy. Oczywiście wokalne morderstwo.
W 2007 rodziły się porównania z Astral Doors, w tym pewnie będą z Wuthering Heights jak w końcu wyjdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Sob 16:50, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To, że zupełnie od Sabbathowych dołów nie uciekli to fakt, ale jest tego mniej niż na 'Emotional Coma'. Cholernie równa płyta. Praktycznie nie ma się do czego przyczepić. Każdy kawałek ma nośny riff, dobrą melodię oraz momentami zajebiście fajnie pociska bębniarz. Podoba mi się ten album. Oczywiście porównywać z Astral Doors nie mogę, ale na przykład z Grabarzem czy Hermanem jak najbardziej tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Śro 9:22, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak widzę nikt poza mną i Greebo))) nie posłuchał tej płyty.
A szkoda, bo jaracie sie Hermanem, Wolfem i innymi takimi, a ten album omijacie. Wasza strata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Śro 15:48, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Posłuchalim, posłuchalim, tyle że niezbyt dokładnie jak na razie. Gorzej, że jak otwieracz wymiata tak im dalej to mi się wydaje nudniejsze, ale to po pobieżnym odsłuchu, więc zapewne bredzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 17:46, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Razem z Hermanem i Wolfem to najlepsze krążki tego roku ale sam nie wiem w jakiej kolejności je poukładać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:49, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
Płyta bardzo smakowita i dość różnorodna. Jakby zamienić wokal w Phantom Rider to normalnie kawałek Kinga Diamonda A Sabbath ciągle słychać np w Heavy Cross To Bear.
Minimalnie w dół ciągną Demon In Your Mind i The Presidio 27, no może jeszcze Barker Ranch ale i tak pozycja obowiązkowa dla fanów dobrego heavy. Oczywiście wokalne morderstwo.
W 2007 rodziły się porównania z Astral Doors, w tym pewnie będą z Wuthering Heights jak w końcu wyjdzie |
Początek 'Demon In Your Mind' - nie przypomina ci początku 'Painkiller'?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 18:10, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przypomina, od razu rzuciło mi się w uszy - ale i tak potem zamienia się w kawałek Masterplan
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 19:15, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Jak widzę nikt poza mną i Greebo))) nie posłuchał tej płyty.
A szkoda, bo jaracie sie Hermanem, Wolfem i innymi takimi, a ten album omijacie. Wasza strata. |
Ja postanowiłem wcześniej wziąć za poprzednie albumy Lion's Share sprzed "Emotional Coma" i w efekcie już 3 dzień napieram "Fall from Grace" Na "Dark Hours" jeszcze przyjdzie pora
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Czw 19:47, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
Przypomina, od razu rzuciło mi się w uszy - ale i tak potem zamienia się w kawałek Masterplan |
Coś w ten dizajn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:26, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Weresso The Infallible napisał: |
Greebo666 napisał: |
Przypomina, od razu rzuciło mi się w uszy - ale i tak potem zamienia się w kawałek Masterplan |
Coś w ten dizajn |
Jasne. Tylko wiele bym dał (z cudzej kieszeni, oczywiście ), aby Masterplan nagrywał takie kawałki jak "Demon In Your Mind".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 18:49, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Osłuchuję się z tym materiałem. Jak na razie wprawdzie nie padłem na kolana, ale wczoraj całość poleciała chyba ze 4 razy z rzędu, a to świadczy, że muza mi przypasiła. Ogólnie jest bardzo dobrze. Mam wrażenie, że tym razem zagrali nieco szybciej niż na "Emotional Coma", a Johansson śpiewa trochę wyżej, ale i bardziej...dziko Najmocniej ujęły mnie: ognisty otwieracz "Judas Must Die", kroczący i monumentalny "Heavy Cross to Bear", szybki, dynamiczny i chwytliwy "The Presidio 27" oraz przebojowy "Space Scam". Ogólnie rzecz biorąc jednak żaden utwór nie schodzi poniżej solidnego, bardzo porządnego poziomu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16223
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 19:02, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
walczę sobie z tą płytą , duplikat kolegi Ronnie'go wyśmienity , muzyka juź mniej , to znaczy fajnie się słucha ,ale bardziej przewidywalna niź np. w Wolf'ie , a źe słucham przemiennie to mam porównanie . Ale będę napierał dalej ,bo miło wchodzi ,mimo wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16223
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 19:10, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
tak naprawdę ,zabił mnie dopiero Behind ....... to jest to
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Śro 19:15, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Maruda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|