Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kreator - Hordes of Chaos
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adalbert



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:13, 29 Lis 2008    Temat postu:

Trochę siedziałem za granicą Smile francuscy nastoletni fani metalu różnią się od polskich tym że kupują płyty i chodzą na koncerty Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 13:50, 30 Lis 2008    Temat postu:

Podoba mi się, ale z zachwytu na kolana nie padłem Wink Świetny kawałek tytułowy i "Demon Prince", bardzo dobry "Amok Ruin" i "Warcurse". Te póki co najbardziej utkwiły mi w pamięci. Reszta generalnie jest ok, ale przy każdym odsłuchu (a kilka ich już byłoWink), przynajmniej w kilku fragmentach, odnoszę wrażenie, że panowie jednak przesłodzili i przegłaskali. To samo mogę w sumie powiedzieć o "Enemy of God", tyle że tam same kompozycje stoją na na tyle wysokim poziomie, że nadmiar melodyjnych wstawek i zbyt wygładzone brzmienie mi nie przeszkadza. Na "Hordes of Chaos" momentami zaczynam się niepokoić Cool Wygląda na to, że Mille dotarł do ściany w takim podejściu do łupania thrashu. Kolejny krok w stronę jeszcze większego umelodyjnienia materiału może sprawić, iż zwyczajnie przesadzi i wyjdzie z tego lipa. Póki co nie ma jeszcze tragedii. Album jest na pewno dobry i pomachać dynią można przy nim spokojnie Wink Natomiast od "Violent Revolution" i "Hordes of Chaos" jest niewątpliwie słabszy.
Mam nadzieję, że w oryginale sound będzie bardziej mięsisty i mniej gładki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adalbert



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:26, 30 Lis 2008    Temat postu:

Z oceną brzmienia naprawdę bym się wstrzymał do czasu premiery.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek (BD)



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:04, 30 Lis 2008    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Natomiast od "Violent Revolution" i "Hordes of Chaos" jest niewątpliwie słabszy.


Słabszy od samego siebie? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 16:11, 30 Lis 2008    Temat postu:

Bartek (BD) napisał:
Last Axeman napisał:
Natomiast od "Violent Revolution" i "Hordes of Chaos" jest niewątpliwie słabszy.


Słabszy od samego siebie? Wink


rotfl To by dopiero było Laughing Słabszy od "Enemy of God" oczywiście ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:31, 01 Gru 2008    Temat postu:

czyli równia pochyła w dół? Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 13:40, 01 Gru 2008    Temat postu:

Niestety tak
Powrót do góry
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 17:26, 01 Gru 2008    Temat postu:

Niechętnie, ale potwierdzam Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adalbert



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:17, 01 Gru 2008    Temat postu:

a ja się zupełnie nie zgadzam Smile
to taka kontynuacja enemy i violent, ale dużo bardziej szalona, wkurzona Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 18:36, 01 Gru 2008    Temat postu:

Kontynuacja jak najbardziej, ale słabsza...choć i tak solidna. Bardziej szalona i wkurzona to pewnie miała być w zamyśle, ale jeszcze większe wygładzenie brzmienia i nadmiar melodii dość skutecznie owe szaleństwo okiełznały. Mimo to, jak pisałem wyżej, i tak jest w sumie dobrze Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adalbert



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:39, 01 Gru 2008    Temat postu:

w zamyśle to ten album miał mieć taki "feeling" albumu live
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 19:38, 01 Gru 2008    Temat postu:

To Kreator live uprawia melodyjkowanie ?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 22:17, 01 Gru 2008    Temat postu:

Może "Hordes of chaos" jest początkiem zataczania przysłowiowego koła i na następnym albumie, będzie już mniej melodyjnie i bardziej agresywnie. Nie da się przecież ukryć, że spora część lukru, który chłopaki zaserwowali na najnowszym krążku budzi spory niesmak (jak widać po komentarzach). Co do zmian w stosunku do poprzednich dwóch płyt, których najświeższe wydawnictwo jest poniekąd kontynuacją, to moje zdziwienie wzbudziły również partie wokalne (dużo mniej przeciągania przez Petrozzę końcówek wyrazów, czy jak to fachowo nazwać Wink ), wygładzone brzmienie, ale przede wszystkim ta nieszczęsna perkusja, która brzmi jak podkład nagrany przez członków Stomp'a na tekturowych kartonach, bądź jak kto woli na plastikowych beczkach (od razu przychodzi mi na myśl St. Anger, na którym perkusja nie brzmi jak rasowe gary, a bardziej jak garnki kuchenne, emaliowane... ;D)

Tyle na temat. Na ostateczną ocenę najmłodszego dziecka Kreatora poczekam jednak do pierwszych odsłuchów wersji sklepowej, że się tak wyrażę... Wink
Powrót do góry
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 22:27, 01 Gru 2008    Temat postu:

Jeszcze większa ilość melodii może niejednego wykończyć Laughing Dlatego też mam nadzieję, że Mr. Petrozza nie zaryzykuje na następnym albumie pójścia w jeszcze większy lukier Wink Tu proporcje są jeszcze do zniesienia (przynajmniej dla mnie)

Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Pon 22:28, 01 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 22:35, 01 Gru 2008    Temat postu:

Prawda jest taka, że jak się jest taką marką jak Kreator, to można równie dobrze nagrać kompletny muzyczny paździerz, a ludzie i tak to kupią. Choćby z ciekawości. A pytanie czy to jeszcze będzie Kreator czy już nie, jak zawsze pozostanie kwestią gustu muzycznego i nie tylko... Jednego panom zza zachodniej granicy nie można odmówić - świetnego rzemiosła. Jakby nie było pod tym względem "Hordes..." stoi wg mnie wciąż na wysokim poziomie. Może wygładzone brzmienie to po prostu znak naszych czasów i trzeba się z tym pogodzić. Tylko kiedy rzemiosło i nowoczesny mastering zacznie kojarzyć się już jarmarkiem i chałturzeniem, to zostanie nam jedynie Pronto, dobra ściereczka do kurzu i cytowanie z pamięci tekstów ze starych dobrych klasycznych płyt, które trzeba będzie po raz kolejny wyciągnąć z lamusa lub jak kto woli z zasłużonej, najwyższej półki w naszych zbiorach... Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 7 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin