Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moonfire
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Resovia
|
Wysłany: Pon 23:15, 14 Wrz 2009 Temat postu: Katatonia - Night Is A New Day (2009) |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Pod powyższym adresem można sobie ściągnąć legalnie jeden numer z nadchodzącej płyty Katatonii, rozpoczynający płytę "Forsaker". A w linku poniżej są krótkie sample całości.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak sobie posłuchałem i nie nastraja to optymistycznie. Niby nic dziwnego, bo muzyka tej kapeli nigdy optymistyczną nie była. Tym razem zapowiada się, że pesymizm słuchacza spowoduje nie nastrój piosenek, ale poziom artystyczny albumu. Wydaje się to dość anemiczne, bezpłciowe, rozwodnione, beznamiętne, przeciętne po prostu.
Aby napisać więcej, na pewno posłucham całej płyty, ale jedno wiem, mój entuzjazm oczekiwania, z pewnością się ulotnił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 17:05, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
łoj , za młody jestem żeby umierać
jak się gdzieś wtoczę i będzie leciało ,to posłucham ,ale tak sam z siebie to na razie nie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Śro 11:54, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
łoj , za młody jestem żeby umierać
jak się gdzieś wtoczę i będzie leciało ,to posłucham ,ale tak sam z siebie to na razie nie . |
Dokładnie. To co, można zamknąć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.IX
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W.
|
Wysłany: Czw 15:25, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
to jedna z mocniej wyczekiwanych przeze mnie plyt tego roku... pobieznie zapoznalem sie probkami.. co moge powiedziec.. jest to naturalna kontynuacja poprzedniczki, aczkolwiek wydaje mi sie ze jest bardziej melancholijnie i spokojniej.. mniej tutaj agresywniejszych motywow, choc jak mowie, po probkach nie za wiele mozna stwierdzic.. osobiscie, bardzo lubie ten zespol i pewnie nowy album dolaczy do mojej kolekcji.. czekam na calosc..
|
|
Powrót do góry |
|
|
moonfire
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Resovia
|
Wysłany: Czw 23:29, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Też zespół lubię, ale jestem nieco zmulony tymi próbkami. Posłucham całości, jak się pojawi, na pewno w ciemno kupował nie będę, bo będzie tak, jak z tegorocznym DM.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pią 7:26, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Oooo....
Kolejny fan Depeszów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Pią 8:11, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A ja myślałem że chodzi o Dariusza Michalczewskiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
moonfire
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Resovia
|
Wysłany: Pią 15:19, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Lubię DM (nie Michalczewskiego, he, he), słucham ich dłużej niż metalu, od siódmej klasy, poza kilkoma latami liceum, kiedy byłem tró i nie tolerowałem elektroniki. Na szczęście później mi przeszło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pią 7:22, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
moonfire napisał: |
Lubię DM (nie Michalczewskiego, he, he), słucham ich dłużej niż metalu, od siódmej klasy |
+1
A co do Katatonii to zaraz sobie oblukam ten nowy numer, bo band lubię, a ostatnie dwie płyty swego czasu mocno mnie intrygowały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pią 14:44, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż...
Przypadł mi do gustu ten nowy numer. Jest smutek i nostalgia, ale jest też chwila na pierdolnięcie. Jest Katatonia jaką znamy z ostatnich lat i kto lubił ten pewnie będzie zadowolony, a kto smutasom mówi nie ten zapewne zdania nie zmieni. Pożyjemy zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
moonfire
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Resovia
|
Wysłany: Pią 22:44, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jezusie przenajświętszy, przecież to jest jakaś masakra.
Posłuchałem sześciu kawałków, które ktoś wrzucił na youtube i odpadłem. Smęt niemiłosierny, bez żadnej dramaturgii, nudna, akustyczna prawie poezja śpiewana, w dodatku wokale Renske przekroczyły tę cienką granicę, za którą zaczyna się pedalstwo. A gdy usłyszałem, że albumem zachwycił się Akerfeldt z mojego od "Damnation" "ulubionego" Opeth, był to gwóźdź do trumny.
Obok tegorocznego MDB, nowa Kata to największe rozczarowanie roku i największa męczybuła.
W dodatku okładka jest tragiczna, płaczący emo aniołek. Na drzewo i zaorać!
EDIT: Płyta ma zasadnicza zaletę. Oszczędzę czterdzieśc kilka złotych. Katatonia - mistrzowie economic metalu.
Ostatnio zmieniony przez moonfire dnia Pią 23:12, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Sob 17:50, 24 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Też odpadłem po kilku wałkach.
Słabe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.IX
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W.
|
Wysłany: Nie 11:38, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
poprzedniczka lepsza.. o nowym albumie jeszcze nie chce sie zbytnio wypowiadac.. badam go ciagle.. z pewnoscia jest spokojniej, bardziej melancholijnie.. licze, ze odkryje ten album, bo Katatonia to jedna z moich ulubionych kapel..
|
|
Powrót do góry |
|
|
moonfire
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 695
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Resovia
|
Wysłany: Pon 12:24, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Również Katatonia to jedna z moich ulubionych kapel, ale tego, co nagrali, nie da się słuchać bez zgrzytania zębami.
Gdzie jest melancholia z "Discouraged Ones"? Gdzie psychodeliczne i ciężkie momenty "Viva Emptiness"? Gdzie miażdżące wejścia gitar z "The Great Cold Distance"? Gdzie są do biurwy nędzy pomysły? Tego tutaj nie ma, w zamian jest smętne wycie pedała - emeryta do wtóru muzyki, której nie powstydziłoby się Stare Dobre Małżeństwo czy Wolna Grupa Rzygowina, albo sam Akerfeldt, którego wypocin również nie da się słuchać od dobrych paru lat.
Ta płyta to rozjęczane, emo - granie ożenione z poezją śpiewaną w typie: gość w rozciągniętym swetrze z nienastrojoną gitarą i dziewczyna w spódnicy do kostek śpiewają o tym, jak to zajebiście jest gapić się ze szczytu w dolinę.
Ech, idi na hui, Katatonia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 17:34, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
hahaha...
Oto Druh Boruch!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|