|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:35, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
musieliby mi dopłacać..i to dużo, żebym chciał mieć tego rozwlekłego, niestrawnego kloca na półce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:54, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
musieliby mi dopłacać..i to dużo, żebym chciał mieć tego rozwlekłego, niestrawnego kloca na półce. |
grunt to dobry humor ale OK, minęło nieco czasu zanim łaskawiej spojrzałem na ten krążek i w miarę go polubiłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:59, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie mów, że Ci się podoba ? Po co komuś na półce coś takiego skoro w dyskografii tego zespołu są takie albumy jak The Dark Saga, Burnt Offering, czy o najlepszej Night Of The Stormrider nie wspominając ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:04, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
nie mów, że Ci się podoba ? |
ma fajne fragmenty, ma też irytujące partie chórków, gitary mają za mało pazura, ale kompozycyjnie nie jest źle
a czy podoba mi się? średnio podoba
Cytat: |
Po co komuś na półce coś takiego skoro w dyskografii tego zespołu są takie albumy jak The Dark Saga, Burnt Offering, czy o najlepszej Night Of The Stormrider nie wspominając |
po to, by nie słuchać w kółko ciągle tych samych numerów (ja zresztą nie słucham za wiele/za często tego co na pamięć znam)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:06, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
jest tyle znakomitych zespołów na scenie heavy/thrash, że nie musisz słuchać ciągle tych samych numerów. Zresztą - Iced jest troszkę przereklamowanym zespołem - nie przesadzajmy z jego wielkością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:09, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
jest tyle znakomitych zespołów na scenie heavy/thrash |
wiem, zgadzam się
Cytat: |
że nie musisz słuchać ciągle tych samych numerów |
i nie słucham
Cytat: |
Zresztą - Iced jest troszkę przereklamowanym zespołem - nie przesadzajmy z jego wielkością. |
troche racji w tym jest
cóż... dopiszę, że dałem ekipie Schaffera kredyt zaufania... i liczę na to, że jeszcze kiedyś zaskoczą naprawdę bardzo dobrym dziełem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:11, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tomku - słucham sobie tego Iced...rzygam, ale słucham. Potem wrzucam do odtwarzacza nowy Heltar...już wiesz dlaczego jak takiego kredytu ekipie Jona nie dałem ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:18, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Tomku - słucham sobie tego Iced...rzygam, ale słucham. Potem wrzucam do odtwarzacza nowy Heltar...już wiesz dlaczego jak takiego kredytu ekipie Jona nie dałem ? |
domyślam się... hmmm... skrobnąłem recki obu płyt (są na stronie powermetal.pl) - widzę jasno różnicę (zresztą w recce Helstara odniosłem się do ostatnich poczynań Schaffera)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:23, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie - mimo, że Helstar jest (całkowicie niesłusznie zresztą) grupą mniej znaną od Iced i mniej płyt ma na koncie, to pod względem oryginalności, wkładu w kształtowanie się sceny US power i heavy/thrash Helstar jest zespołem przynajmniej o dwie klasy lepszym i bardziej wartościowym od Iced Earth - niestety, jest mniej medialny, nie poruszaj "mainstreamowych" dla amerykanów tematów - więc nadal tkwi w podziemiu,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:31, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
właśnie - mimo, że Helstar jest (całkowicie niesłusznie zresztą) grupą mniej znaną od Iced |
w Polsce wręcz NIEZNANĄ, w Niemczech (pępku metalowego świata) rzeczywiście Iced jest bardziej znany
Cytat: |
i mniej płyt ma na koncie, to pod względem oryginalności, wkładu w kształtowanie się sceny US power i heavy/thrash Helstar jest zespołem przynajmniej o dwie klasy lepszym i bardziej wartościowym od Iced Earth |
co do kształtowania sceny - jest dokładnie tak jak napisałeś, zreszta wystarczy podać tytuły płyt i daty ich ukazania się by bez emocji poprawnie się do tego faktu odnieść
Cytat: |
niestety, jest mniej medialny, nie poruszaj "mainstreamowych" dla amerykanów tematów - więc nadal tkwi w podziemiu |
hmm... może dzięki kontraktowi z AFM nieco się ten stan zmieni... i ludziska (ale nie w Polsce NIESTETY) bardziej docenią ten band
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:47, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek/Nevermore napisał: |
w Polsce wręcz NIEZNANĄ, w Niemczech (pępku metalowego świata) rzeczywiście Iced jest bardziej znany |
Helstar poznałem wcześniej niż Iced, ale faktycznie jest tak jak piszesz
Tomek/Nevermore napisał: |
co do kształtowania sceny - jest dokładnie tak jak napisałeś, zreszta wystarczy podać tytuły płyt i daty ich ukazania się by bez emocji poprawnie się do tego faktu odnieść |
oczywiście - zresztą weź trzy pierwsze płyty także i dajmy na to Omen i Iced z całą swoją dyskografią się nie umywa.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:47, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3581
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:48, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gromph napisał: |
właśnie - mimo, że Helstar jest (całkowicie niesłusznie zresztą) grupą mniej znaną od Iced i mniej płyt ma na koncie, to pod względem oryginalności, wkładu w kształtowanie się sceny US power i heavy/thrash Helstar jest zespołem przynajmniej o dwie klasy lepszym i bardziej wartościowym od Iced Earth - niestety, jest mniej medialny, nie poruszaj "mainstreamowych" dla amerykanów tematów - więc nadal tkwi w podziemiu, |
Helstar to klasyczny przykład zespołu o niemal zerowej sile przebicia. Startowali chyba w najlepszym możliwym okresie, a nie osiągnęli prawdpodobnie nawet 1/10 tego, co w latach 80-tych padło łupem Metal Church.
Iced Earth dla odmiany startowało w fatalnym momencie, bo, gdy stawiali pierwsze kroki, heavy metal był już passe, a mimo to również osiągnęli znacznie więcej niż Helstar. Uwaga o "mainstreamowych" tematach średnio trafiona, bo pod względem formatu Iced Earth przerosło Helstar znacznie wcześniej niż na "The Glorious Burden".
Uwaga o dwóch klasach całkiem zabawna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:01, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Helstar to klasyczny przykład zespołu o niemal zerowej sile przebicia. Startowali chyba w najlepszym możliwym okresie, a nie osiągnęli prawdpodobnie nawet 1/10 tego, co w latach 80-tych padło łupem Metal Church. . |
Exodus startował w najlepszym czasie dla thrashu i nie osiągnął 1/100 tego co MEtallica czy Slayer. Tylko co z tego ? Od kiedy w metalu liczy się ilość sprzedanych płyt ? Wartościujesz zespoły, ze względu na popularność jaką osiągnęły ? Jedna płyta zupełnie prawie nieznanego zespoły jakim jest kanadyjski Sword ze swoim "Metalized", czy też duński Witch Cross i ich "Fit For Fight" są ciekawsze od dowolnej płyty Iced Earth.
A to, że zespoły te nie osiągnęły praktycznie żadnego sukcesu ma jednoznacznie dyskwalifikować je w konfrontacji z Iced ? Bądźmy poważni...
Sanctified napisał: |
Iced Earth dla odmiany startowało w fatalnym momencie, bo, gdy stawiali pierwsze kroki, heavy metal był już passe |
w 1985 roku heavy metal był już w odwrocie ? no proszę, nie wiedziałem:lol:
Sanctified napisał: |
Uwaga o dwóch klasach całkiem zabawna. |
Racja - powinno być conajmniej trzy klasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3581
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:37, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gromph napisał: |
Exodus startował w najlepszym czasie dla thrashu i nie osiągnął 1/100 tego co MEtallica czy Slayer. Tylko co z tego ? Od kiedy w metalu liczy się ilość sprzedanych płyt ? Wartościujesz zespoły, ze względu na popularność jaką osiągnęły ? |
Nie, ale siła przebicia to jedna ze składowych klasy zespołu.
Gromph napisał: |
Jedna płyta zupełnie prawie nieznanego zespoły jakim jest kanadyjski Sword ze swoim "Metalized", czy też duński Witch Cross i ich "Fit For Fight" są ciekawsze od dowolnej płyty Iced Earth. |
Nie wiem jak "Fit for Fight", ale "Metalized" nie jest. Będziemy się tak przerzucać?
Gromph napisał: |
A to, że zespoły te nie osiągnęły praktycznie żadnego sukcesu ma jednoznacznie dyskwalifikować je w konfrontacji z Iced ? Bądźmy poważni... |
Patrz wyżej.
Gromph napisał: |
w 1985 roku heavy metal był już w odwrocie ? no proszę, nie wiedziałem:lol: |
W 1985 to oni nie startowali a co najwyżej brzdąkali w jakiejś piwnicy.
Gromph napisał: |
Racja - powinno być conajmniej trzy klasy |
Policz jeszcze raz, może wyjdzie 5.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:58, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jak wy to obliczacie? Te klasy, ligi i inne tego typu szufladki/pudełeczka, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|