Power of Metal + mocna strona metalu +    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Iced Earth - The Crucible of Man (Something Wicked pt.II) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 36, 37, 38  Następny          Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Higlander Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Asgard Wysłany: Nie 13:06, 29 Cze 2008    Temat postu: Bardzo serdeczne dzięki staremu zawodnikowi Powrót do góry S.IX Dołączył: 19 Cze 2008 Posty: 1102 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W. Wysłany: Pon 9:07, 30 Cze 2008    Temat postu: rowniez witam Nowego Czleka... a co do IE, to pewnie album bedzie przypominal ostatni krazek, przynajmniej muzycznie.. nie bedzie zle, to pewne.. Powrót do góry Higlander Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Asgard Wysłany: Pon 16:19, 30 Cze 2008    Temat postu: S.IX napisał: rowniez witam Nowego Czleka... a co do IE, to pewnie album bedzie przypominal ostatni krazek, przynajmniej muzycznie.. nie bedzie zle, to pewne.. Witam i pozdrawiam. Jeżeli muzycznie będzie barwnie to super. Jeśli rytmicznie tak składnie i żywo jak na singlu to też super. Byle wokal był mocny i by pojawiły się jakie ballady czasem . Jak będzie zróżnicowanie to ekstra. Chciałbym by były jakie ciekawe chóry Ostatnio zmieniony przez Higlander dnia Pon 16:20, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry S.IX Dołączył: 19 Cze 2008 Posty: 1102 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W. Wysłany: Pon 16:46, 30 Cze 2008    Temat postu: no zroznicowanie musi byc, bo tak bedzie nuzaca.. a balladki IE sa miodne wiec i na nie liczee rowniez! Powrót do góry Ivanhoe Dołączył: 19 Cze 2008 Posty: 2538 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora Wysłany: Pon 17:02, 30 Cze 2008    Temat postu: Hmm, ja akurat mógłbym być dowodem na słuszność tej teorii. Powrót do góry Higlander Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Asgard Wysłany: Pon 18:53, 30 Cze 2008    Temat postu: Ivanhoe napisał: Hmm, ja akurat mógłbym być dowodem na słuszność tej teorii. Dowodem na słuszność jakiej teorii Ivanhoe? S.IX - Ballady z Barlowem jako pierwszy gardłowy to coś... . Się doczekać nie mogę. Ten nowy kawałek ma coś majestatycznego w sobie. Normalnie "I am the truth, And I walk alone" Powrót do góry pan_Heathen Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 9422 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 18:58, 30 Cze 2008    Temat postu: Po przesłuchaniu The Clouding z Mattem tylko utwierdzilem sie w przekonaniu, ze znacznie lepiej pasuje on do IE niz Owens. Gdyby Barlow spiewał na poprzedniej płycie, jej ocenia w moich uszach wzrosłaby. Powrót do góry Higlander Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Asgard Wysłany: Pon 19:02, 30 Cze 2008    Temat postu: pan_Heathen napisał: Po przesłuchaniu The Clouding z Mattem tylko utwierdzilem sie w przekonaniu, ze znacznie lepiej pasuje on do IE niz Owens. Gdyby Barlow spiewał na poprzedniej płycie, jej ocenia w moich uszach wzrosłaby. Popieram. Choć faktem jest iż są momenty gdzie Matt troszkę złagodził taką piskliwość Owensa, która w sumie nawet pasowała. Czasem nadawała zadziorności w The Clouding. Powrót do góry Kirk Administrator Dołączył: 18 Cze 2008 Posty: 7302 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy Wysłany: Pon 19:09, 30 Cze 2008    Temat postu: Akurat w 'The Clouding' Matt wypadł dużo bladziej niż Tim. Ta agresja Owensa w przyspieszeniu po prostu zrywa czapki z głów. Powrót do góry Higlander Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Asgard Wysłany: Pon 19:13, 30 Cze 2008    Temat postu: Kirk napisał: Akurat w 'The Clouding' Matt wypadł dużo bladziej niż Tim. Ta agresja Owensa w przyspieszeniu po prostu zrywa czapki z głów. Bladziej... nie porwałbym się na taką ocenę, choć zgadzam się że są momenty w których Owens dość agresywnie przyśpiesza. Za to Matt w tym momencie dość "walcuje" Po prostu trochę inne aranżacje. Powrót do góry Kirk Administrator Dołączył: 18 Cze 2008 Posty: 7302 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy Wysłany: Pon 19:15, 30 Cze 2008    Temat postu: Higlander napisał: Za to Matt w tym momencie dość "walcuje" Po prostu trochę inne aranżacje. Nic nie walcuje. Po prostu nie ma mocy wyciągnąc tych przequrwazajebiaszczych gór w wykonaniu Rippera! :mrgreen: Powrót do góry Higlander Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Asgard Wysłany: Pon 19:18, 30 Cze 2008    Temat postu: Kirk napisał: Higlander napisał: Za to Matt w tym momencie dość "walcuje" Po prostu trochę inne aranżacje. Nic nie walcuje. Po prostu nie ma mocy wyciągnąc tych przequrwazajebiaszczych gór w wykonaniu Rippera! :mrgreen: Hehehe przequrwazajebiaszczych :mrgreen: Jak dla mnie to jak mówiłem trochę inna aranżacja. A czy nie ma mocy to nie wiem. Nie pytałem. Wysokie rejestry też mu rewelacyjnie wychodzą. Po prostu inne osoby inna interpretacja. I inne barwy Powrót do góry Meltorm Dołączył: 19 Cze 2008 Posty: 3889 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 19:21, 30 Cze 2008    Temat postu: Spoko Kirk, następna płyta może znowu będzie z Owensem jak się gitarnikowi coś ponownie odmieni Powrót do góry pan_Heathen Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 9422 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 19:27, 30 Cze 2008    Temat postu: Kirk napisał: Akurat w 'The Clouding' Matt wypadł dużo bladziej niż Tim. Ta agresja Owensa w przyspieszeniu po prostu zrywa czapki z głów. ale to Matt ma nadal więcej mocy w głosie i przede wszystkim - znacznie, ale to znacznie bardziej przekonujący wokal nazwijmy to "delikatny". A w tym balladowym kawałku to podstawa. Dlatego nie zgadzam się, ze Ripper lepiej wypada. Powrót do góry Ivanhoe Dołączył: 19 Cze 2008 Posty: 2538 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora Wysłany: Pon 20:13, 30 Cze 2008    Temat postu: Higlander napisał: Ivanhoe napisał: Hmm, ja akurat mógłbym być dowodem na słuszność tej teorii. Dowodem na słuszność jakiej teorii Ivanhoe? kurwa, nie ten temat. Autorotfl. Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 36, 37, 38  Następny Strona 3 z 38   Skocz do: Wybierz forum powerofmetal.forum----------------ArmyMetalowy światekPłyty 2024Płyty 2023Płyty 2022Płyty 2021Płyty 2020Płyty 2019Płyty 2018Płyty 2017Płyty 2016Płyty 2014Płyty 2015Płyty 2013Płyty 2012Płyty 2011Płyty ZespołyPłyta miesiącaKoncertyPojedynkiStrony WWW Czasopisma----------------Pure MetalHeavy Metal PagesMystic Art Pozostałe....----------------Nie samym metalem...Hyde ParkMuzykalne duszeŚwiat komputerowyKsiążkaFilmHumorSport Pomoc----------------Od i do redakcjiPłyty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Regulamin Na skróty:powerofmetal.forumCzasopismaPozostałe....PomocMetalowy światekZespołyPłyty PojedynkiSportFilmKoncertyPłyta miesiącaHyde ParkPłyty 2011Płyty 2016Płyty 2015Płyty 2014Nie samym metalem...Płyty 2012Płyty 2017Płyty 2013Świat komputerowyHumorPłyty 2018Płyty 2019Płyty 2020KsiążkaPłyty 2021Strony WWWPłyty 2022