Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 12:51, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Aż tak to się raczej nie okaże
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 14:01, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Prace nad następcą "A Taste of Extreme Divinity" już trwają. Zespół planuje wiosną wejść do studia. Basista Mikael Hedlund:
"It's too early to say what it's going to sound like but all I can say is that it's not gonna be any change of style. It will be a classic Hypocrisy album without no compromises."
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16228
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Nie 14:38, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
nie rozumiem hobbickiego .
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:54, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet dobry news, tego by brakowało żeby teraz zaczęli eksperymentować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 11:10, 19 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zapodaję sobie w aucie rzeczy, których dawno nie słuchałem. Wczoraj padło na "A Taste of Extreme Divinity" (ale ten czas zapierdala, wydawało mi się, że to album z 2012, ewentualnie 2011 roku ) Przyznać muszę, że świetnie mi się tego słuchało!
"Ależ tu się wszystko zazębiło! Proporcje między klimatycznymi walcami a żwawym napieraniem dobrane są niemal perfekcyjnie" - pisał Firesoul 8 lat temu. I właśnie tak to odebrałem wczoraj. Różnica polega na tym, że w odróżnieniu od odsłuchów wykonanych wówczas, teraz materiał znacznie wykroczył poza solidność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:55, 19 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Dobry album, i jeszcze ciekawostka. Monolog przed drugim numerem to cytat:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 9:50, 22 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Dobry to za mało powiedziane. Dziwię się sobie, że wcześniej aż tak mnie nie kręcił. Teraz wchodzi jak w masło. MDM jaki lubię - porządny dojeb i spory ciężar, a chociaż melodii sporo, to służy ona głównie podkreślaniu klimaty i jest daleka od wiejskiej popeliny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:18, 22 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, to nie to samo co "The Arrival", gdzie melodie były na pierwszym miejscu. W ogóle taka trójca "The Arrival'+"Virus"+"A taste..." to takie schody. Co rusz to bardziej rzeźnickie (ale nie pozbawione melodii) granie.
Później już tylko zaniżenie uzyskanego w 2009 poziomu ("End of disclosure" podoba mi się, żeby nie było, ale jednak album stawiam pomiędzy Arrival i Virusa).
edit: Właśnie sobie to przypominam. Zdecydowanie mój ulubiony numer to "Alive" z fenomenalnym refrenem.
Ostatnio zmieniony przez berba dnia Pią 19:18, 22 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|