Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 11:45, 12 Sty 2010 Temat postu: Horfixion - The Art Of Agony (2009) |
|
|
Track Listing:
Black Door 666
Serenity Through Karnage
The Dark Judgement of Men
The Art of Agony
Fragrance of Death
Claustrophobic Soul Syndrome
Last Words for the Last War
Blood Pipeline
The Creeping
Died in a Corner
Thermate
Burn to Death
Total Fucking Chaos
Nowy album technicznych kanadyjskich techno-thrasherow wpadajacy w tech-thrashowa i tech-deathowa motoryke, dla fanow Obliveon, Martyr, Spasme, Gorguts a nawet poznego Death. Zero patataj a za to techniczne polamance i techniczna wirtuozeria na najwyzyszym technicznym poziomie wysrubowanym do granic techniki. Prawdodpodobnie najlepszy thrash 2009.
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 11:46, 12 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:46, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajne granie. Po tym opisie spodziewałem się jakichś ciężkostrawnych progresywnych łamańców, a tymczasem generalnie mamy tu dość klasycznie brzmiący thrash z lekką domieszką death (nie jest to dalekie od debiutu Dark Order, którego nie chciało Ci się posłuchać), więc nie ma się czego bać. Fajnie nieszablonowo perkusja chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 13:52, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Okładka? Tracklista? Sarcofag, dobrze się czujesz?
Bardzo fajne- techniczne ale przy tym dobrze przyswajalne, do tego melodyjne i bardzo energetyczne, wali Kanadą na kilometr Jedyny mankament to lekko zamulający sposób śpiewania wokalisty ale w granicach normy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:58, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka, że gdyby sarcofag nie wspomniał, w życiu bym nie pomyślał, że to jakieś techniczne granie, ale ja się tam na technice nie znam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 14:03, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Okładka? Tracklista? Sarcofag, dobrze się czujesz?
|
wczoraj sie nachlalem i nie doszlem do siebie jeszcze
pan_Heathen napisał: |
Prawda jest taka, że gdyby sarcofag nie wspomniał, w życiu bym nie pomyślał, że to jakieś techniczne granie, ale ja się tam na technice nie znam. |
Quebec=techniczny heheh, tak czy siak to chyba slychac a jak ktos nazywa Victims Of Deception technicznym thrashem to Horfixion pewnie gra teczniczny jazz z dodatkiem metalu. Obliveon tez nie bylo techniczne?
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 14:05, 12 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:13, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie twierdzę, że VoD to jakiś techno thrasz, ot riffy jakieś takie bardziej złożone i tnące mają niż przeciętna thrashowa ekipa.
To może i jest techniczne, napisałem, że się na technice nie znam i mnie jako laika techniką to nie powala. Po opisie spodziewałem się thrashowego Atheist, albo czegoś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu po 3 sekundach od razu myślę "Techniczne!". A Horfixion generalnie brzmi dość klasycznie (i dobrze).
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 15:01, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
Quebec=techniczny |
To akurat jest, że się tak wyrażę, aksjomat
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:12, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Techniczne połamańce i techniczna wirtuozerja. Chyba musisz wytrzeźwieć . Zwykłe thrashowe granie. Gdzieie tam masz połamańce???
Muzycznie nie jest źle , szkoda tylko,że wokalista nie potrafi śpiewać .
Tu masz techniczne granie i śpiewaka:
http://www.youtube.com/watch?v=CD9cGqdBQOs
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 19:54, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
progmetal napisał: |
Techniczne połamańce i techniczna wirtuozerja. Chyba musisz wytrzeźwieć . Zwykłe thrashowe granie. Gdzieie tam masz połamańce???
Muzycznie nie jest źle , szkoda tylko,że wokalista nie potrafi śpiewać . |
dlaczego mnie to nie dziwi kiedy pisze to ktos kto Heathen zalicza do technicznego thrashu?
ta jasne, i co jeszcze ciekawego napiszesz? zweykle gowniane pitolenie na tak zwana progressive z niesluchalnym wyjcem, pewnie go wykastrowali przed urodzeniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 19:56, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Ja tam nie twierdzę, że VoD to jakiś techno thrasz, ot riffy jakieś takie bardziej złożone i tnące mają niż przeciętna thrashowa ekipa.
To może i jest techniczne, napisałem, że się na technice nie znam i mnie jako laika techniką to nie powala. Po opisie spodziewałem się thrashowego Atheist, albo czegoś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu po 3 sekundach od razu myślę "Techniczne!". A Horfixion generalnie brzmi dość klasycznie (i dobrze). |
Wydaje mi sie ze nieco "diegizujesz", sam pisales ze trzeba rozroznic te "techy" i pod mianem techniczni szukasz od razu niesluchalnych polamancow , Horfixion od zawsze bylo "techniczna" ekipa jak i Spasme jak i Martyr choc niekoniecznie stosuja jakies niestrawne eksperymenty
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:24, 12 Sty 2010 Temat postu: Re: Horfixion - The Art Of Agony (2009) |
|
|
sarcofag napisał: |
pod mianem techniczni szukasz od razu niesluchalnych polamancow |
A wlasnie, ze nie szukam (wręcz niespecjalnie lubię, choć szacunu nie odmawiam). Ale po przeczytaniu tego:
sarcofag napisał: |
Zero patataj a za to techniczne polamance i techniczna wirtuozeria na najwyzyszym technicznym poziomie |
trudno mi się chyba dziwić, ze spodziewałem się thrashowego Atheista. Połamańce kojarzą się z progresywnym podejściem. I tu właśnie próbuję się trzymać tego podziału, który chciałem przeforsowac w temacie o tech thrashu. Określanie tego graniem technicznym jest zapewne na miejscu, ale pisanie o technicznych połamańcach chyba mniej, bo prog-thrash to to nie jest, tylko klasyczne stare dobre łojenie.Choć to zależy, co masz na myśli pisząc "połamańce".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:30, 12 Sty 2010 Temat postu: Re: Horfixion - The Art Of Agony (2009) |
|
|
sarcofag napisał: |
Nowy album technicznych kanadyjskich techno-thrasherow wpadajacy w tech-thrashowa i tech-deathowa motoryke, dla fanow Obliveon, Martyr, Spasme, Gorguts a nawet poznego Death. Zero patataj a za to techniczne polamance i techniczna wirtuozeria na najwyzyszym technicznym poziomie wysrubowanym do granic techniki. Prawdodpodobnie najlepszy thrash 2009. |
faktycznie. zgadzam się z każdym zdaniem. każdym słowem i literką. chociaż myśle, że technicznie to nawet zamiata te wymienione kapele tak więc nie do końca się zgadzam nie ma co sie jednak przejmować
tak serio to lepsze rzeczy zapodawałeś w temacie progmetal, lepiej ci to wychodziło
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 20:47, 12 Sty 2010 Temat postu: Re: Horfixion - The Art Of Agony (2009) |
|
|
pan_Heathen napisał: |
A wlasnie, ze nie szukam (wręcz niespecjalnie lubię, choć szacunu nie odmawiam). Ale po przeczytaniu tego:
sarcofag napisał: |
Zero patataj a za to techniczne polamance i techniczna wirtuozeria na najwyzyszym technicznym poziomie |
|
No byc moze troche sie nie polapales bo to bylo nieco sarkastyczne w stosunku do tej smiesznej listy 50 z jakiegost tam tematu.
pan_Heathen napisał: |
trudno mi się chyba dziwić, ze spodziewałem się thrashowego Atheista. Połamańce kojarzą się z progresywnym podejściem. I tu właśnie próbuję się trzymać tego podziału, który chciałem przeforsowac w temacie o tech thrashu. Określanie tego graniem technicznym jest zapewne na miejscu, ale pisanie o technicznych połamańcach chyba mniej, bo prog-thrash to to nie jest, tylko klasyczne stare dobre łojenie.Choć to zależy, co masz na myśli pisząc "połamańce". |
Pomijajac ze specjalnie tak napisalem to chyba jednak przyznasz ze nie jest to standardowe thrashowe patataj ktore mozna spiewac do golenia. Nie jest to tez "progresywne" patataj jakie serwuje z definicji "techniczne" Zero Hour czy inne Dreamscape , ktore zanim zaczelo w ogole grac to juz sie okreslilo ze gra technicznie. Faktem jest ze mimo ze nie lubie to jednak jest tutaj cos z poznych Death. A wokal jest wprost idealny, nie wyobrazam sobie lepszego a jakis wyjec a la Russ Anderson to bylaby porazka do takiej muzyki.
Nie ma tez tutaj typowej struktury: zwrotka, referen, zwrotka, refren-onianista lka na gitarze,-zwrotka.
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 20:48, 12 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Wto 21:10, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
REWELACJA, super połamańce
Płyta Roku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:31, 12 Sty 2010 Temat postu: Re: Horfixion - The Art Of Agony (2009) |
|
|
sarcofag napisał: |
A wokal jest wprost idealny, nie wyobrazam sobie lepszego a jakis wyjec a la Russ Anderson to bylaby porazka do takiej muzyki. |
to sie zgadzam, że typ wokalu pasuje i żaden wyjec tu niet ale akurat ten typek ma taką nieszczególną barwę. taki jeden z wielu imo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|