| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2522
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pią 4:56, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| weterani spłodzili najagresywniejszy materiał w swojej helstarowej karierze. Takiej mocy nie powstydziłby się niejeden czysto thrashowy band. Zgadzam się, że nie jest to zbyt zróżnicowany materiał, ale wszystko wskazuje na to, iż takie było tym razem zamierzenie muzyków tj. stworzyć spójny, kopiący dupsko od początku do końca, materiał. Melodie zostały zepchnięte na dalszy plan, natomiast całość zdominowały tnące prawie non stopem, ostre, momentami czysto thrashowe gitary. |
nic dodać nic ująć, taki miał byc ten album (zresztą nie dziwi mnie to, wszak juz poprzedni też był ciężki jak cholera i power/thrashowy, ot Larry'ego obecnie bardziej ciągnie w strone thrashu - patrz Eternity Black - i tyle)
| Cytat: |
| Dlatego też myślę, że "Glory of Chaos" prędzej może znaleźć uznanie wśród gawiedzi gustującej w thrash'u niż klasycznym heavy/power. Wielu zwolenników tego drugiego będzie pewnie psioczyć, że album jest nudny, zagrany na jedno kopyto, a po jego wysłuchaniu nic nie pozostaje w głowie |
fani thrashu też mogą trochę psioczyć, ze niewyszukane to i trochę proste granie (czy tylko ja słysze podjazdy pod starego Exodusa i Testament?), ale smaczki - choc może nie wyeksponowane - też sa! (w "Angels Fall To Hell", "Summer Of Hate", "Trinity Of Heresy", "Alma Negra")
będę się wsłuchiwał w ten krążek, choć "jak się piorę" to i tak nie mam w zwyczaju załączac cześciej niż raz na dwa dni:))) (dotyczy każdej muzy/płyty)
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7686
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
| Wysłany: Pią 10:28, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja polubiłem się z tą płytą od pierwszego strzału (inna sprawa czy po kolejnych ten stan się utrzyma). Pewnie ma też na to wpływ fakt, że w związku z umiarkowanym zaangażowaniem emocjonalnym w ten zespół kwestię "helstarowości" Glory Of Chaos pomijam przy słuchaniu zupełnie. A w takich okolicznościach płyta wchodzi bardzo ładnie
| Tomek/Nevermore napisał: |
| czy tylko ja słysze podjazdy pod starego Exodusa i Testament? |
Testament jakoś na razie nie rzucił mi się w uszy ale Exodus jak najbardziej
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 11:09, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
Ja też polubiłem ją od pierwszego odsłuchu, kolejne 2 mnie w tym "lubieniu" utwierdziły, ale z konkretniejszymi ocenami jeszcze się wstrzymam. Póki co nie odczuwam zawodu nawet jeśli materiał jest stosunkowo mało "helstarowy".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2522
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 12:33, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| A ja polubiłem się z tą płytą od pierwszego strzału (inna sprawa czy po kolejnych ten stan się utrzyma). Pewnie ma też na to wpływ fakt, że w związku z umiarkowanym zaangażowaniem emocjonalnym w ten zespół kwestię "helstarowości" Glory Of Chaos pomijam przy słuchaniu zupełnie. A w takich okolicznościach płyta wchodzi bardzo ładnie |
mnie płyta zaskoczyła, ale raczej tylko z powodu szyldu/nazwy kapeli, jaka ja nagrała - bo jednak nie oczekiwałem az tak dalekiego pójścia w takie klimaty:)))
| Cytat: |
| Testament jakoś na razie nie rzucił mi się w uszy ale Exodus jak najbardziej |
Testament chyba w pierwszych 2 kawałkach wychwyciłem
w 2 numerach udało mi się wygarnąć patenty (przejścia i riffy) jakie były już na KOH:))) (na bank w "Garden...")
| Cytat: |
| Ja też polubiłem ją od pierwszego odsłuchu, kolejne 2 mnie w tym "lubieniu" utwierdziły, ale z konkretniejszymi ocenami jeszcze się wstrzymam. Póki co nie odczuwam zawodu nawet jeśli materiał jest stosunkowo mało "helstarowy". |
ja tam nie mówię o zawodzie, bo płyta mocarna, ale liczyłem na bardziej helstarowy albumik
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Pią 12:37, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
Ja jednak trochę zawód odczuwam - thrashu na poziomie wychodzi dużo, muzyki z jaką kojarzony jest Helstar - stosunkowo niewiele.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 13:22, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
Nie narzekam bo bardziej liczy się dla mnie poziom niż sama stylistyka (tym bardziej, że thrash uwielbiam). Poza tym "Glory of Chaos" aż tak daleko od spuścizny klasycznego Helstar nie odszedł żeby można było mówić o dwóch różnych zespołach. Nie wiadomo też czy obecny Helstar byłby w stanie spłodzić coś zadowalającego w stylu sprzed lat. Może dobrze, że szuka bocznych choć mimo wszystko nie tak bardzo oddalonych od siebie ścieżek.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 18:23, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
"Angels Fall To Hell", "Alma Negra", "Anger", "Bone Crusher" i "Summer Of Hate" to mord w biały dzień. Ten ostatni wprawdzie wolniejszy, bardziej klimatyczny i z ukrytymi smaczkami, ale chyba też mój ulubiony. Kończący całość "Zero One" z kolei do niczego nie potrzebny. Nie do końca przekonuje mnie także "Pandemonium" choć jazda gitarowa w zwrotkach wyborna.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2522
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 6:21, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
"Angels Fall To Hell", "Alma Negra" i "Summer Of Hate" - najfajniejsze, a
"Pandemonium" - najsłabszy, choć gitary ciosają równo
"Zero One" - nie za bardzo tu pasi, nie wiem jaki jest cel zamieszczania tej milutkiej miniaturki na sam koniec
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Sob 8:33, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
Zero One mi pasuje - dopełnia się jako ukojenie po Alma Negra.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Sob 9:16, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wejście Alma Negra brzmi jak coś wyrwanego z Kredek. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Sob 11:17, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Żebyś wiedział  Szczególnie przez maksymalnie rozdarty wokal Rivery.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Sob 15:16, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nówka wkręciła mi się bardzo mocno. Dzisiaj słucham non stop. Zatraciłem się w tym gitarowym pędzie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Sob 15:20, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja się boję wracać. Póki co robię sobie rozbrat z Helstarem, żeby zdążyć zapomnieć i wrócić na świeży grunt 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Sob 15:24, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
"Summer of Hate" kapitalny. Najwolniejszy ale i najlepszy moim zdaniem. Gniotące riffy i mroczny, duszny klimat.
"Alma Negra" z kolei jest w stanie rozstawić po kątach thrashowców i deathowców Istna, mordercza petarda.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Sob 15:30, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
No Alma Negra i mnie weszła od razu. Niestety praktycznie tylko ona.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
