|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:54, 01 Sty 2010 Temat postu: HEATHEN - The Evolution Of Chaos (2010) |
|
|
Heathen - Evolution Of Chaos
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5192
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 18:59, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To w końcu 2010 czy 2009? Przez kitajców nigdy kurde nic nie wiadomo.
A ja właśnie jestem w zaawansowanym stadium słuchania i jest bardzo bardzo fajnie. Rozbudowana, inteligenta heavy/thrasowa naparzanka z rewelacyjnymi gitarami. 11-minutowy kolos z zajebistym, wręcz miejscami progowym zwolnieniem to mnie zaskoczył po całości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:06, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Warto było czekać !!! Overkill pozamiatany. Exodusa sporo tu słychać, ale tamci nie mają takiego dobrego wokala,więc są również pozamiatani. Słychać sporo starego Heathen i trochę Metki. Epicki album niszczy mnie po pierwszym odsłuchu !!!!!!!!
Solówki dłuuuugie !!!! To jest to !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5192
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 19:13, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Overkill pozamiatany. |
Nie inaczej.
Cytat: |
Exodusa sporo tu słychać, ale tamci nie mają takiego dobrego wokala,więc są również pozamiatani. |
Tutaj jeszcze więcej prawdy
A solówki w istocie niszczą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:51, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
progmetal napisał: |
Overkill pozamiatany. |
Też mi się tak wydaje.
progmetal napisał: |
Exodusa sporo tu słychać, ale tamci (...) są również pozamiatani. |
Nie inaczej. A że słychac Exo - przypominam, że Altus gra tez w Exo i pisze tam riffy, więc podobienstwa są nieuniknione.
progmetal napisał: |
Słychać trochę Metki. |
Dokładnie tak. Więcej niż na Death Magnetic
żeby nie bylo za słodko, wydaje mi się, że Dave był w lepszej formie na demówce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:16, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Haha, Overkill pozamiatany? A czym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:31, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Haha, a czym nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:50, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Haha, a czym nie? |
No, na pewno nie wokalem, riffami i solówkami. Chociaż nie, nie co do solówek, bo te Heathen ma całkiem, całkiem...
Ostatnio zmieniony przez Bartek (BD) dnia Pią 23:54, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:12, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
po pierwszym odsłuchu odczucia ma się rozumieć zdecydowanie pozytywne. przy czym odnoszę wrażenie że wokal jest trochę (odrobinę) za bardzo schowany i nie tak wyrazisty jakbym sobie tego życzył. nie ma się co czarować White to jedno z lepszych gardeł i zarazem jeden z głównych atutów Heathen toteż nie wykorzystanie tegoż atutu na 100% wydaje mi się lekko dziwne żeby nie powiedzieć głupie. możliwe też że racje ma przedmówca twierdząc że David nie jest w tak dobrej formie jak na słynnej demówce. a może mi się wydaje......
nie mogę się doczekać jak to zabrzmi mi z płyty. czy w moim prywatnym top roku 2010 będzie za Overkillem czy przed to w tej chwili trudno powiedzieć. wydaje się że raczej za ale to się może zmienić po kolejnych odsłuchach. oczywiście najpierw trzeba sobie obie zakupić co się stanie na pewno.
fajnie się zaczął ten rok
mam nadzieje że Exo dotrzyma kroku
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:17, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Haha, a czym nie? |
No, na pewno nie wokalem, riffami i solówkami. Chociaż nie, nie co do solówek, bo te Heathen ma całkiem, całkiem... |
Wokalem zdecydowanie, solówkami i riffami trochę. Overkill nagrał dobrą płytę jak nie oni, ale zla mnie te dwa zespoły to nie ta sama liga, zawsze tak było. Overkille nigdy nie pozbędą sie tej, niemalże niemieckiej, toporności z muzyki. Ale Ty zdaje się dużo takiej niemieckiej muzy słuchasz. Niemniej jednak nawet ja nie powiem, że między tymi płytami jest duża jakościowa różnica. Energia bijąca z płyty Overkilla jest bardzo atrakcyjna. Po prostu sławię to, co naprawdę lubię
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Sob 9:26, 02 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:52, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
kurna, umiecie człowieka zachęcić ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:57, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Overkille nigdy nie pozbędą sie tej, niemalże niemieckiej, toporności z muzyki. Ale Ty zdaje się dużo takiej niemieckiej muzy słuchasz |
nie przesadzaj z tą topornością, choć scena nowojorska zawsze znacznie różniła się od BA
Cytat: |
Energia bijąca z płyty Overkilla jest bardzo atrakcyjna. Po prostu sławię to, co naprawdę lubię |
o jak miło, choć tak naprawdę nie mam pojecia o czym (w sensie dosłownym) piszesz - nie znam ani nowego Overkilla ani Heathen
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Sob 10:24, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja na razie bardzo fajne, zdecydowanie duzo lepsze od Overkilla , ktory w zasadzie jest na jedno kopyto i ma wkurwiajaca, maksymalnie striggerowana perkusje a'la Children Of Bodom. Wokale mi teraz nieco Phila Rinda z Sacred Reich przypominaja i dobrze ze sa nieco schowalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:26, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
coraz bardziej mnie rozpierdala ta płyta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:41, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Bartek (BD) napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Haha, a czym nie? |
No, na pewno nie wokalem, riffami i solówkami. Chociaż nie, nie co do solówek, bo te Heathen ma całkiem, całkiem... |
Wokalem zdecydowanie, solówkami i riffami trochę. Overkill nagrał dobrą płytę jak nie oni, ale zla mnie te dwa zespoły to nie ta sama liga, zawsze tak było. Overkille nigdy nie pozbędą sie tej, niemalże niemieckiej, toporności z muzyki. Ale Ty zdaje się dużo takiej niemieckiej muzy słuchasz. Niemniej jednak nawet ja nie powiem, że między tymi płytami jest duża jakościowa różnica. Energia bijąca z płyty Overkilla jest bardzo atrakcyjna. Po prostu sławię to, co naprawdę lubię |
To się rozumie samo przez się, że sławimy to, co naprawdę lubimy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|