Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

HEATHEN - The Evolution Of Chaos (2010)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:51, 07 Sty 2010    Temat postu:

Denerwuje mnie kawałek "Fade Away", za to, że jedzie Exhibitową A nudą. Kawałek Exodus tylko z lepszym wokalem. Całościowo jednak płyta broni się jak cholera, a niektóre riffy i solówki są porywające. To chyba płyta tak dobra lub prawie tak dobra jak VoD.Jeśli chodzi o wokal to w jednych kawałkach wypada on słabiej (Dying Season_ w innych świetnie (Arrows Of Agony). Nie ma tu tak genialnych kawałków jak "Opiate Of The Masses" i "Heathen's Song", ale wszystkie kawałki (no, może oprócz Fade Away i A Hero's Welcome) są lepsze od połowy Victims of Deception. Innymi słowy, płyta jest równiejsza. A kawałki z demka należą do najlepszych. Ja rozczarowany nie jestem. Płyta roku Wink

Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Czw 14:53, 07 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Czw 15:02, 07 Sty 2010    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Nie ma tu tak genialnych kawałków jak "Opiate Of The Masses" i "Heathen's Song", ale wszystkie kawałki (no, może oprócz Fade Away i A Hero's Welcome) są lepsze od połowy Victims of Deception. Innymi słowy, płyta jest równiejsza.


W zasadzie pozamiatane
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neckbreaker



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:43, 13 Sty 2010    Temat postu:

Warto było czekać na ten nowy Heathen, jeden z najlepszych powrotów jaki słyszałem. Wprawdzie dwóch pierwszych albumów nie przebija, ale jest to bardzo udany krążek.
Co do wcześniejszych porównań z ostatnim Overkillem to nie ustosunkuję się, bo nie słuchałem go jeszcze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 21:34, 16 Sty 2010    Temat postu:

Pierwszy obrót za mną. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Warstwa riffowo - solowo to absolutnie pierwsza klasa. Same kompozycje przynajmniej dobre, a nierzadko wskakujące również na wyższy poziom. Do wokali w zasadzie nie mam większych zastrzeżeń. Rozumiem jednak zarzuty pod adresem White'a. Chłop ma kawał gardła i na starych płytach pokazał, że potrafi świetnie zarówno zaśpiewać jak i krzyknąć. Do tego czyni to w ciekawy oraz niejednostajny sposób. Na "The Evolution of Chaos" jego wokale wypadają na pewno biedniej niż to drzewiej bywało, ale sądzę, że gdyby lud nie znał VOD i BTS to byłby z jego obecnej formy w pełni zadowolony. Od strony brzmieniowej także jest co najmniej dobrze. Gitarom na pewno nie brakuje soczystości, a to w thrash'u rzecz szczególnie ważna. Na razie nie wyróżnię żadnego utworu (chyba że in minus - "A Hero's Welcome", ale nie ma tragedii). Za wcześnie na to, podobnie jak na ocenę. Z pewnością jest tu czego słuchać dlatego materiałowi trzeba poświęcić zdecydowanie więcej uwagi żeby wydać ostateczną opinię. Jak na razie pozycja nowego Overkill jest niezagrożona. "Ironbound" to jednak inne granie, bardziej nastawione na obezwładnianie od pierwszego odsłuchu. "The Evolution of Chaos" jest na pewno bardziej złożony. Mimo to niekoniecznie musi to decydować o jego wyższości;) Zobaczymy za kilka dni. Zawodu raczej nie przewiduje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:42, 17 Sty 2010    Temat postu:

Last Axeman napisał:
"The Evolution of Chaos" jest na pewno bardziej złożony. Mimo to niekoniecznie musi to decydować o jego wyższości;)


To się rozbija o stare dobre, staropolskie "kto co lubi" Wink Fakt jest taki, że większosć ludzi docenia i nowego Overkilla i nowe Heathen co świadczy o tyn, ze obie płyty sa na wysokim poziomie. Głosów negatywnych jest bardzo niewiele.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 10:41, 17 Sty 2010    Temat postu:

Racja. Obie są na wysokim poziomie. Udany thrash'owo początek roku ze strony starych wyjadaczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LordAlvar



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 11:59, 17 Sty 2010    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Na razie nie wyróżnię żadnego utworu (chyba że in minus - "A Hero's Welcome", ale nie ma tragedii).

A wg mnie ten numer jest udany tylko ta gadka trochę irytuje.
Tzn nie jej przesłanie tylko obecnosc w tym utworze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 13:43, 17 Sty 2010    Temat postu:

Sam w sobie zły nie jest, ale jego charakter ma się nijak do reszty utworów. Bardziej pasowałby do albumu z epicko heavy metalowym graniem, tyle że White musiałby go zaśpiewać nieco inaczej i przede wszystkim lepiej Wink

Całość przesłuchałem już kilka razy i podtrzymuję swoje początkowe zdanie, że jest to materiał w okolicach "dobry/ bardzo dobry". Na więcej jednak się raczej nie zanosi, a to oznacza przegraną z "Ironbound".
Najlepszy kawałek? Na obecną chwilę chyba "No Stone Unturned".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:17, 17 Sty 2010    Temat postu:

Dla mnie najlepszy "Arrows Of Agony" albo "Silent Nothingness". No i oczywiście nadal uważam, że jest to płyta lepsza niż Ironbound i jako, że obie znam już dobrze, zdania na pewno nie zmienię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LordAlvar



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 9:41, 20 Sty 2010    Temat postu:

Według mnie najlepsze to "Dying Season", "Control By Chaos", "No Stone Unturned", "Arrows Of Agony" (przekonałem się), "A Hero's Welcome" i "Red Tears Of Disgrace".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:48, 20 Sty 2010    Temat postu:

A Hero's Welcome imo najgorsza...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 14:44, 20 Sty 2010    Temat postu:

Bezapelacyjnie. Od piątego obrotu za każdym razem przełączam ten kawałek Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:59, 20 Sty 2010    Temat postu:

Mogli to dać japońcom na bonus.

Wszędzie jest napisane, że japonska wersja ma bonusowy kawałek, a tracklista konczy się na Silent Nothingness. Boję się zamawiać europejską wersję, żeby nie była bez tego kawałka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:14, 12 Maj 2010    Temat postu:

pan_Heathen napisał:


progmetal napisał:
Exodusa sporo tu słychać, ale tamci (...) są również pozamiatani.


Nie inaczej. A że słychac Exo - przypominam, że Altus gra tez w Exo i pisze tam riffy, więc podobienstwa są nieuniknione.


nie pamiętam ile tych riffów napisał Lee dla Exo do czasu wydania TEOC. do jednego kawałka czy więcej ? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 5:25, 17 Maj 2010    Temat postu:

no w końcu mam... i posłuchałem na dobrym sprzęcichu

Cytat:
Denerwuje mnie kawałek "Fade Away", za to, że jedzie Exhibitową A nudą. Kawałek Exodus tylko z lepszym wokalem. Całościowo jednak płyta broni się jak cholera, a niektóre riffy i solówki są porywające


"Fade Away" - bardzo fajny, na pierwszy rzut ucha - najlepsiejszy

riffy - OK, sola - generalnie też OK

Cytat:
Od strony brzmieniowej także jest co najmniej dobrze. Gitarom na pewno nie brakuje soczystości, a to w thrash'u rzecz szczególnie ważna


od strony brzmieniowej jest ZA DOBRZE, znaczy się ŹLE Smile))) na moje zbyt wypolerowane i wygładzane to wszystko (kurde demo lepiej się prezentowało!) - momentami mam wrazenie, że słyszę taki uthrashowiony Iron Maiden... siary brak... mam obawę, ze będzie mnie prześladował symptom "Electrify" Paradox... że za słodkie to było
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin