Power of Metal

kozak

No dokładnie, bardzo dobra melodyjna płyta, Falling To Pieces powinni wtedy wysłać na Eurowizje.

LordAlvar

Na poczatku myslalem ze bedzie wysoko w topach ale jednak wyszly lepsze rzeczy

Last Axeman

...bo to żadna większa rewelacja nie jest jeno zwyczajnie solidny krążek

Ivanhoe

...których pełno w obecnym czasie. Niby dobrze, ale mało jest rzeczy, które urywają jaja.

Kirk

Kamilbolt, nasz redakcyjny kolega, wziął na małe spytki samego Gus'a G.
Zapraszamy na [link widoczny dla zalogowanych]

Kamilbolt

ghostopera

właśnie sobie słucham The Premonition, album elegancki, bonusowe dvd do płyty trochę średnie bo jest tylko 4 kawałki, mogli cały koncert zaserwować, no i wywiady z członkami, cała płyta dvd trwa całe 39 minut;/ ale nowa płyta sama w sobie jest sooper w skali do 10 dałbym 8.

Gość

Allegiance było jak picie dobrej, mocnej wódeczki. Przebojowość, szybkość, patos - wszystko zaserwowane w odpowiednich proporcjach. Natomiast The Premonition... to już taki bardziej ajerkoniak - za dużo słodkości (patrz stawianie na przebojowość poszczególnych kompozycji). Niby jest git, ale jakoś ten pazur taki jakiś spiłowany... Zawsze można wrócić do Between... i Forged..., które w mojej opinii są przednie.

Last Axeman

W sumie jak ostatnio sobie do tego materiału wróciłem to o dziwo wszedł mi lepiej niż kilka miechów temu. Ocena jednak nawet jeżeli wzrosła to nieznacznie. Myślę, że głównym problemem tego albumu są nie tyle nieodpowiednie proporcje między poszczególnymi elementami (podobne były na "Allegiance"), ale po prostu niższy poziom kompozycyjny i mniej urzekające melodie.

Kamilbolt

Być może dlatego, że druga część tego albumu jest już taka trochę słabsza.