Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:44, 03 Gru 2008 Temat postu: Deadnight - Messenger of Death (2008) |
|
|
Tracklist:
01. Burned Alive
02. Keeper Of Souls
03. Messenger Of Death
04. Divine Liar
05. Unholy Revenge
06. Dance Of Knives
07. Die With Me
08. In the Dead Of Night
Moim skromnym zdaniem ciekawa black/thrashowa propozycja debiutantów z USA. Interesujące połączenie black metalowego wokalu z mocnym, szybkim i agresywnym thrashowym brzmieniem. Jak na debiutancki longplay całkiem nieźle im to wyszło. Co do partii wokalnych, nie jestem entuzjastą ich blackowej odmiany. Natomiast samo brzmienie w pierwszym momencie przywiodło mi na myśl "Something Wild" Children'ów... Czy słusznie...? Co sądzicie na temat tej płytki?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 8:48, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Śro 11:11, 03 Gru 2008 Temat postu: Re: Deadnight - Messenger of Death (2008) |
|
|
ShadowX napisał: |
Natomiast samo brzmienie w pierwszym momencie przywiodło mi na myśl "Something Wild" Children'ów |
Że o kosiarzu na okładce nie wspomnę Obadam niedługo z czym to się je.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Śro 11:24, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
<zieeeeew>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 17:53, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Całkiem fajne łupanie. Pomijając kwestie wokalne, w samej warstwie muzycznej również można gdzieniegdzie zauważyć małe wycieczki w stronę "czerni". Muza przeważnie szybka i agresywna. Amerykanie nie zaprzątają sobie głowy balladowymi fragmentami, łojąc często i gęsto. Nie jest to może granie specjalnie techniczne, ale na pewno nie opiera się na schemacie "3 akordy i darcie mordy" Dobra muza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:15, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się ta płyta podoba, nawet już zakupiłem - dałem okrągłe 10 zł Może nie jest to nic szczególnie odkrywczego, bo Kreatora tutaj słychać w każdym kawałku. A w "Burned Alive" nawet jest riff z "Phobia". A zespół tworzy tylko dwóch gości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 22:00, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jakbym spotkał gdzieś za dyszkę to też nawet nie zastanawiałbym się W końcu dobra (choć nieodkrywcza) muza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 11:02, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
W tym roku ukazała się EPka pt. "Riders of the Black Wind".
1. Bathed In Lead (4:5
2. Wardogs (3:10)
3. Riders Of The Black Wind (4:2
4. Heaven Shall Burn (5:37)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:51, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Na pewno posłucham, bo debiut bardzo lubię. A ta epka przypadkiem nie miała jakiegoś dużego poślizgu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 22:25, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W poniedziałek debiut Deadnight zarzucił kumpel, u którego byłem na piwku (zresztą sam 3 lata temu wygrzebał ten zespół). "Messenger of Death" podobał mi się, choć nie powalał, w zasadzie od samego początku. Ostatnio, po blisko trzyletniej przerwie, zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Eleganckie siekanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:39, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
W poniedziałek debiut Deadnight zarzucił kumpel, u którego byłem na piwku (zresztą sam 3 lata temu wygrzebał ten zespół). "Messenger of Death" podobał mi się, choć nie powalał, w zasadzie od samego początku. Ostatnio, po blisko trzyletniej przerwie, zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Eleganckie siekanie |
to ja chyba innej płyty słuchałam hehe. Oni brzmią prędzej jak Children of Bodom niż zespół blackowy, nawet biorąc pod uwagę te bardziej 'leśno-melodyjne';] Thrashowego łojenia trochę jest i dobrych riffów, ale ta perkusja - to brzmi jak automat perkusyjny hehe, w tym wypadku raczej wrażenie nie najlepsze, bo to w ogóle nie powala klimatem. Z Kreatorem może się kojarzyć, no ale wygar Petrozzy choćby w takim "Phobia" robi kolosalne wrażenie (nie wspomnę już o wcześniejszych płytach), jakby mury zaraz miały runąć, tu taki anemiczny ten wokal:/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 23:48, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A kto mówił, że brzmią jak zespół blackowy? Mowa była tylko o tym, że elementy blacku przewijają się tu i ówdzie, podobnie jak okołochildrenowe wtręty (dla mnie to nie zarzut). Kręgosłup zaś niewątpliwie jest thrashowy.
A czy album się podoba czy nie to już odrębna sprawa. Mistrzostwem świata nadal bym "Messenger of Death" nie nazwał, ale słucha się tego obijania przyjemnie. Zresztą wstępnie zapoznałem się również z ubiegłoroczną epką
"Riders of the Black Wind" i tu również jest fajnie.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Śro 23:50, 01 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:12, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
A kto mówił, że brzmią jak zespół blackowy? Mowa była tylko o tym, że elementy blacku przewijają się tu i ówdzie, podobnie jak okołochildrenowe wtręty (dla mnie to nie zarzut). Kręgosłup zaś niewątpliwie jest thrashowy. |
:
ShadowX napisał: |
Moim skromnym zdaniem ciekawa black/thrashowa propozycja debiutantów z USA |
myślałam, że to coś jak Aura Noir hehe - nie, no żartuję, aż takiej klasy się nie spodziewałam:) Thrashowy jak najbardziej kręgosłup, bo Childreni mimo wszystko powerem zalatują, tu takich elementów nie ma. Ale wokal a la Alexi. No i ta perkusja - a la Varg (chyba największe zaskoczenie)
Last Axeman napisał: |
A czy album się podoba czy nie to już odrębna sprawa. Mistrzostwem świata nadal bym "Messenger of Death" nie nazwał, ale słucha się tego obijania przyjemnie. Zresztą wstępnie zapoznałem się również z ubiegłoroczną epką
"Riders of the Black Wind" i tu również jest fajnie. |
ale ja Ci nie bronię, jedynie wyraziłam swoją opinię, ja sobie to po prostu odpuszczam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:30, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
To był ewidentny błąd założyciela tematu Z tego co pamiętam to ta kapela brzmiała jak Kreator. Chociaż mogę się mylić, bo dawno tego nie słuchałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:51, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
To był ewidentny błąd założyciela tematu |
stawia piwo za karę
Est napisał: |
Z tego co pamiętam to ta kapela brzmiała jak Kreator. Chociaż mogę się mylić, bo dawno tego nie słuchałem. |
taki twór Bodomokreatorowy (co się przejawia w wokalach również):p tyle że ma o wiele mniejszą siłę rażenia co Kreator (nie mówię o Endoramie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:19, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ale musisz zwrócić uwagę na to, że to jeszcze młoda kapela, która niewiele do tej pory nagrała. Myślę, że zdążą jeszcze nabrać odpowiedniej mocy i będą zmiatać konkurencję bez większych problemów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|