Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 19:58, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a withking?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Wto 20:12, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Zastanawia mnie ze nad Witchking walisz konia a to gownem nazywasz, przeciez to ta sama szufladka, ten sam poziom. |
ta szufladka, nazywa się "heavy metal", czyli jedyny gatunek, którego synonimem jest po prostu "metal". Ta szufladka jest tak ciężka, że jak Ci zleci na nogi, to... to już będziesz miał drugi uraz po uszach
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 20:19, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ciezsza niz Napalm Death?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Wto 20:24, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie, ale finezyjniejsza i... piękniejsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 20:40, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
fi co? jakis trudny wyraz. Chcesz powiedziec ze ci polscy wyrobnicy grajacy te siermiezna lupanine sa lepszymi muzykami niz weterani z Napalm Death?
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 20:47, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
weterani z Napalm Death? |
no comment
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 20:53, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
sluszne posuniecie. twoje komentarze to najgorsze co moze spotkac nieswiadomego uzytkownika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 21:48, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Crystal Viper to jednak nieco inna szufladka niż Witchking. Chyba, że masz na myśli szufladkę pod nazwą "zakorzenione w heavy metalowej tradycji"...wtedy prędzej
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 21:50, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mam na mysli raczej "polska amatorka"
|
|
Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Śro 21:06, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
Kirk napisał: |
Raf napisał: |
Mówisz, że miałeś nadzieję, że takie p2p2 znajdzie tu większy odzew ? |
haha...
Myślałem, że są tutaj fani takiego grania.
Poczytałem inne fora, sporo ludzi jest na TAK, a tutaj zmyłka.
Możesz być z NAS dumny Raf. |
Hehe, sporo ludzi pewnie kibicuje Bartowi, zresztą myslę, że on właśnie czuwa nad całoscią zespołu aby miał on taki a nie inny przystępny komercyjny szlif - bo to przeciez zestanawiające, że niby on taki zakochany w Manowar czy Cirith Ungol i przecież zna taką muze na wylot a jak co do czego przychodzi to właśnie skłania sie ku takiemu nastawionemu bardziej melodię niż na rasowe zadziorne heavy graniu. |
Ależ jak się mylisz - wszędzie gdzie się nie powbijać na jakoś stronę - to możemy przeczytać, że to tradycyjny heavy metal z tymi wszystkimi wymienianymi kapelami - szczególnie tymi starszymi. Więc intuicyjnie lub też nakazem rozliczamy ich razem. Niestety muzycy ani wywiady ani wykonywana muzyka ani powoływanie się na muzyków, coverów [boże przenajświętszy - winyl]. Po prostu zespół nie umie zagrać tego co chce.
Wychodzi gówno - za każdym razem.
Lekarstwo znamy wszyscy zbyt dobrze:
Albo grać tak jak się umie. Tu to mamy doczynienia coś pomiędzy rockiem a jakimś pitolącym metalem.
Na pewno nie jest to siermiężny heavy metal [czyli to co lubię najbardziej].
Siła ma wypływać z otoczki a z warstwy głównej czyli zawartości muzycznej płyty.
Wg mnie zarówno stare jak i nowe utwory są słabe, bardzo słabe. Anemiczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:13, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
skullfucker skullfucker napisał: |
Wg mnie zarówno stare jak i nowe utwory są słabe, bardzo słabe. Anemiczne. |
W istocie: wystarczy porównać z Zed Yago, Velvet Viper, Chastain, Malteze, Original Sin, nawet Warlock - gdzieś czuć było tę energię, ten klimat i wszystkie najlepsze cechy tej muzyki. Nie wymuszenie, wykalkulowanie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Śro 21:32, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko nie pisz, że taką angielszyznę (choćby ten utworek-potworek zaczynający się pianinkiem) możesz tolerować.
Koszmar
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:33, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
skullfucker skullfucker napisał: |
Tylko nie pisz, że taką angielszyznę (choćby ten utworek-potworek zaczynający się pianinkiem) możesz tolerować.
Koszmar |
Oczywiście, że nie mogę. JA bym mógł?
Wielokrotnie zwracałem na to uwagę. Ale nie - znajomi muzycy z USA powiedzieli, że wszystko OK, więc...
Generalnie temu zespołowi mówimy NIE.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr.metal
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:35, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
Mam na mysli raczej "polska amatorka" |
Tak to już jest, Polacy to popadają w skrajności tzn. albo gloryfikują rodzimy produkt (dobre bo polskie) - albo uważają że to co polskie to musi być beznadziejne i to bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Wniosek taki, zero obiektywizmu
|
|
Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Śro 21:45, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
znajomi muzycy z USA powiedzieli, że wszystko OK, więc... |
ale ci znajomi nie mają przypadkiem jakiś hiszpańsko języcznych nazwisk
|
|
Powrót do góry |
|
|
|