Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:00, 20 Kwi 2009 Temat postu: Bloodbound - Tabula Rasa [2009] |
|
|
1. Sweet Dreams Of Madness
2. Dominion 5
3. Take One
4. Tabula Rasa
5. Night Touches You
6. Tabula Rasa Pt. II (Nothing At All)
7. Plague Doctor
8. Master Of My Dreams
9. Twisted Kind Of Fate
10. All Rights Reserved
11. A Year With Bloodbound (bonus video; limited digipack)
Oficjalna strona: [link widoczny dla zalogowanych]
Oficjalne MySpace: [link widoczny dla zalogowanych]
To już trzeci album, jak ten czas leci, można pomyśleć, a ja nadal nie lubię tej kapeli. Urban wrócił, więc nie lubię jej trochę mniej niż po wydaniu 'Book Of The Dead', na którym zaśpiewał Michael Boorman. Nie, nie mam nic do Boormana, jedynie hardrockujący Bloodbound to dla mnie cięższy orzech do zgryzienia niż Bloodbound powermetalujący iście po europejsku. No, ale czasy 'Nosferatu' i 'Book Of The Dead' już minęły, teraz zespół gra w sposób adekwatny do imażu, jaki muzycy przybrali w celu promowania swojej pierwszej płyty.
Ostatnio zmieniony przez Bartek (BD) dnia Pon 11:59, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:04, 20 Kwi 2009 Temat postu: Re: Bloodbound - Tabula Rasa |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
No, ale czasy 'Nosferatu' i 'Book Of The Dead' już minęły, teraz zespół gra w sposób adekwatny do imażu, jaki muzycy przybrali w celu promowania swojej pierwszej płyty. |
Że niby jak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:12, 20 Kwi 2009 Temat postu: Re: Bloodbound - Tabula Rasa |
|
|
Sanctified napisał: |
Bartek (BD) napisał: |
No, ale czasy 'Nosferatu' i 'Book Of The Dead' już minęły, teraz zespół gra w sposób adekwatny do imażu, jaki muzycy przybrali w celu promowania swojej pierwszej płyty. |
Że niby jak? |
Pomijając śpiew Breeda i wyhodowane na plantacji trzciny cukrowej refreny, to Bloodbound gra prawie... jak Children Of Bodom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:31, 12 Kwi 2009 PRZENIESIONY Pon 11:14, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
"Tabula Rasa" podeszła mi elegancko. Album zdecydowanie bardziej riffowo ofensywny, tylko fragmentarycznie zawierający elementy euro poweru, który dominował na pierwszych dwóch krążkach Bloodbound. W większości jest to natomiast soczysty heavy/power z dużą ilością soczystych riffów choć ciągle potraktowany od bardzo przebojowej strony. No i jest Urban Breed
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:18, 20 Kwi 2009 Temat postu: Re: Bloodbound - Tabula Rasa |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
To już trzeci album, jak ten czas leci, można pomyśleć, a ja nadal nie lubię tej kapeli. |
zakładasz tematy o kapelach, których nie lubisz?
mnie ten album bardzo się podoba. Zresztą nic w tym dziwnego, bo nie pamiętam takiego przypadku, żebym podzielał Twoje zdanie na temat jakiejkolwiek płyty
Dość chwytliwe, ale nie przesłodzone. Minimalna dawka kiczu, przewidziana w takim graniu. Kilka killerów, takich jak kawałek tytułowy. Tu i ówdzie bardzo ciekawe szalone, zupełnie niemelodyjne solówki. Urban nie błyszczy wprawdzie tak jak w Tad Morose, ale klasa to klasa. Swietna płytka. Oczywiście płyta roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:21, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
tylko fragmentarycznie zawierający elementy euro poweru, który dominował na pierwszych dwóch krążkach Bloodbound. |
Zapoznałem się z pierwszym i zdecydowanie mniej mi się podoba, pewnie własnie z tego powodu, o którym napisałeś. Wbrew złośliwym plotkom nie mam ochoty na neopowerowe patenty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:25, 20 Kwi 2009 Temat postu: Re: Bloodbound - Tabula Rasa |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Bartek (BD) napisał: |
To już trzeci album, jak ten czas leci, można pomyśleć, a ja nadal nie lubię tej kapeli. |
zakładasz tematy o kapelach, których nie lubisz? |
Pod warunkiem, że zespół, którego nie lubię, nagrał album, który polubiłem.
Cytat: |
Oczywiście płyta roku. |
Oczywiście, jak każda płyta wydana w jakimś roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 11:36, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A wyłapaliście, że panowie często zagrywają dźwięki zbliżone do In Flames i im podobnych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:40, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie. Children of Bodom też nie. Natomiast ostatnie Brainstorm owszem.
Ostatnio zmieniony przez Sanctified dnia Pon 11:40, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 11:42, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Chidren na pewno nie, In Flames TAK.
Brainstorm znam słabo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.IX
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W.
|
Wysłany: Pon 13:47, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
mi ten album mocno przypadl do gustu.. lubie takie granie.. z pomyslem i melodia.. plyta mnie mocno zabsorbowala.. obok Powerwolf to kolejna rzecz ktora mnie dosc mocno zaelektryzowala..
Ostatnio zmieniony przez S.IX dnia Pon 13:48, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 9:56, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ostawiłem na jakiś czas bo brutalizowania mi się zachciało hehe, ale album godny uwagi. Każdy kto lubi mocne, cięte, ale tradycyjne (choć nie zawsze;)) riffy i nie dostaje białej gorączki przy mega przebojowych refrenach, powinien się tym materiałem zainteresować. Niekoniecznie muszą to być zwolennicy pierwszych dwóch albumów Bloodbound...ale mogą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:02, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Momentami fajne, ale jak dla mnie na tyle bez wyrazu, że raczej wracać nie będę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:04, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Strati napisał: |
Momentami fajne, ale jak dla mnie na tyle bez wyrazu, że raczej wracać nie będę |
Napisz coś więcej o nowej płycie Cage, please!
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:19, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie się podoba coraz badziej. Na pewno lepiej niz debiut, który czasem brzmi jak plagiat Iron Maiden, a momentami jak Freedom Call ripoff. Część osób pewnie własnie dlatego go lubi Ja wolę "Tabula Rasa", gdzie muzyka jest znacznie dojrzalsza i ma do zaoferowania wiele, jesli tylko ktos jest to w stanie usłyszeć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|