Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:08, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Że niby jaka tragedia na virtualu była?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:11, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
żenujący poziom wokalny, fałsze... (Blaze zbliżył się do swojego poziomu live)
niestety w parze z tym szły słabe kompozycje...
za "dońciu fink ajme sejvior" - i tę mine na teledysku - miałem ochote mu w ryja przyjebać...
ale potem wyluzowałem, olałem... a silicon messiah uważam za świetny album...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:17, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jakie fałsze? Śpiewał tam równie dobrze jak na X Factor. Do tego bardzo interesujące linie wokalne. Dla mnie to świetna płyta. Zajebiście melodyjna, dosłownie bogactwo melodii. Duuużo klimatu.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Wto 15:17, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:20, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
żeby zrozumieć twój punkt widzenia - zapytam - słyszałeś ten album od razu jak wyszedł? czy później...
i jeszcze - od której płyty poznałeś IM?
(i w moim pytaniu nie ma złośliwości...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:33, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
zaczynałem od debiutu. nie poznałem w roku wydania bo wtedy ironi mnie nie interesowali. jakoś jak brave wyszedł to i virtuala zahaczyłem. ogólnie doceniłem po jakimś czasie te dwa albumy z blazem jak i jego samego.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Wto 15:34, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:37, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ok. teraz rozumiem.
nie spotkał cię taki zawód, że oczekujesz lata na nowy krążek IM, a oni wypyszczają taką kupę jak VXI... i to jeszcze z taką pompą... (rzygać się chciało)
(może miałeś więcej dystansu - ja nie miałem - sorry, płyta mnie koszmarnie zawiodła - i tak zostało...)
Ostatnio zmieniony przez Piospy dnia Wto 15:40, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:39, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
zgodziłbym się gdyby album nie był dobry dla samych melodii warto ten album posłuchać. rzecz gustu no.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:40, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no, nie wszystko na Virtual IX jest słabe (dobre są Clansman, Como Estais Amigos, Futureal, Lightning Strikes Twice), ale niektóre kawałki dramatycznie przynudzają i są za długie (The Angel and the Gambler i Don't Look To The Eyes Of A Stranger) a inne po prostu średniawe (reszta).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:41, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
@Meltorm
Ale to, ze uważasz te wokalizy za intrygujace... dziwi mnie.
One są słabe - po prostu i obiektywnie
@pan_Heathen
Clansman - owszem, podobało mi się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:50, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Piospy napisał: |
Ale to, ze uważasz te wokalizy za intrygujace... dziwi mnie.
. |
Może i tak (chociaż fałszowania tam nie ma jak piszesz) ale mają coś w sobie. Taki smutek, nostalgię. Dickinson by jeszcze gorzej tam wypadł, tzn. nie pasowałby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 20:36, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem gdzie tam fałsze, ale ja ich również nie słyszę. Zresztą nawet jeżeli kolo byłby podczas nagrywania całkowicie bez formy to wykorzystanoby technikę żeby to zatuszować.
Wokalizy Blaze'a na "Virtual XI" na pewno nie są słabe (wg mnie). Mało tego - bardzo przypadły mi do gustu, mimo pojawiającej się gdzieniegdzie monotonii. Obiektywizmu proszę do tego nie mieszać . Śpiewa tu nieco inaczej niż na "The X Factor". Mniej tajemniczo i klimatycznie, ale za to wydaje się, że pewniej i na większym luzie.
"Virtual" jako całość uważam za bardzo dobry choć słabszy od "Factora". Nie przekonuje mnie produkcja. Nieco irytuje niepotrzebnie przeciągany "The Angel and the Gambler" (skrócić o 3 minuty). Minusem jest też gra McBrain'a, który tylko klepie do rytmu bez większej inwencji.
Za plus poczytuję melodie, których w wysokiej jakości jest tu dużo. Rozwalają sola gitarowe. Pod tym względem stawiam "Virtual" w czołówce maidenowych dokonań (popis w "When Two Worlds Collide" niesamowity). Nie odczuwam nudy przy żadnym utworze słuchanym w całości, a "The Clansman", "When Two Worlds Collide", "Don't Look to the Eyes of A Stranger", "Como Estais Amigos" i "Lightning Strikes Twice" uważam za świetne wałki. Wyróżniłbym także "Futureal". Otwieracze z ostatnich dwóch płyt nie wytrzymują z nim porównania. Lepszym nie nazwałbym także Łikermena.
Kariera solowa Blaze'a pasuje mi mocno. Wszystkie płyty. Nieznacznie wyróżniłbym "Sillicon Messiah" i "Blood and Belief". Ostatni materiał wprawdzie bardzo dobry, ale liczyłem na nieco więcej. Nowy utwór taki se...
ps. Jeżeli komuś odpowiadają wokale BB to warto zapoznać się z ostatnim albumem Wolfsbane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:27, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Lepiej sam bym tego nie opisał to też się podpisuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:21, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:14, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Całe 'Watching The Night Sky' w wersji studyjnej, a z 'God Of Speed' jedynie pierwsze 2 minuty do odsłuchania tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:27, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
jesli chodzi o melodie - to God of Speed - bardzo dobry
|
|
Powrót do góry |
|
|
|