Power of Metal

Last Axeman

Specjalistą jeśli chodzi o twórczość tego zespołu nie jestem bo jak na razie oprócz tegorocznego zapoznałem się tylko z debiutem (prężne granie! Twisted Evil

), ale na pisać muszę, że "Gabriel" to jedna z ciekawszych tegorocznych pozycji w szeroko pojętym metalu. Sporo thrashu, niemało technicznych wywijasów, elementy prog, dziwne, zeschizowane klawisze, a nad wszystkim unoszący się zadziorny, dość wysoko rozkrzyczany wokal Kurt'a Bachman'a. Całość zaś świetnie wyprodukowana. Album zasługuje na to żeby założyć o nim osobny temat do dyskusji zamiast sporadycznego rzucania pojedynczych komentarzy w "playliście", co też niniejszym czynię green

[/img]

pan_Heathen

To jest pokaz, jak starzy wyjadacze mogą się świetnie odnaleźć w dzisiejszych realiach jednoczesnie cały czas się muzycznie rozwijając. Nie jestem daleki od twierdzenia, że - podobnie jak to jest w przypadku Exodus - obecny Believer odpowiada mi bardziej, niż stary (choć inaczej niż w przypadku Exo stary Believer również mi bardzo odpowiada). I to nie dlatego, że nieco zluzowali z chrzescijanską propagandą w tekstach Wink

Last Axeman

Racja. Odnaleźli się bardzo dobrze choć materiał na pewno nie jest/ nie będzie strawny dla każdego thrashowego czy też ogólnie metalowego ucha, mimo że thrash stanowi tu kręgosłup kompozycji i punkt wyjścia.

Last Axeman

Próbował tej potrawy ktoś jeszcze? Wink

firesoul

Próbował. Nawet zagłosował na nią w ankicie na potrawę marca Wink

Last Axeman

Ale nad jej walorami się nie rozpływał Cool

pan_Heathen

Temat jest troche spóźniony, dużo już zostało powiedziane w innych tematach Wink

Last Axeman

Skoro materiał jest godny uwagi to temat nigdy nie będzie spóźniony. O ile kojarzę to pojawiło się chyba tylko kilka postów w playliście Wink

Last Axeman

Zdążyłem się zapoznać z pierwszymi dwoma albumami Believer (został jeszcze tylko "Dimensions"), ale do tej pory trudno jest mi jednoznacznie stwierdzić czy "Gabriel" je przewyższa czy nie...W każdym razie na wszystkich trzech grupa serwuje wyborny thrash (czasem z odjazdami Wink

)

pan_Heathen

Ja jednak najbardziej lubię Believer z pierwszych dwóch płyt.

adriann88

powiem tak... napoczątku byłem sceptycznie nastawiony do tej płytki... po pierwszym odsłcuh nic nie zaiskrzyło... ale dałem szanse tej płytce i teraz się ciesze ze to zrobiłem... płyta z każdym odsłchem coraz bardziej wchodzi w głowę... nie znam innych płyt Belivera ale ta jest zajebista...

Last Axeman

No to bierz się za stare.

"Gabriel" ma pewne elementy, do thrash'u nie przystające, które trudno na początku zaakceptować. To przychodzi dopiero z czasem...przynajmniej było tak w moim przypadku Wink

pan_Heathen

Płyta jest IMO o dwa kawałki za długa. Traci przez nie siłę wyrazu no i na jakości. Szczeglnie wkurwia "The Brave" z tym metalcoreowym krzykaczem w refrenie. Ale ten emo śpiew w zwrotkach nie lepszy. Zaorać czym prędzej.

Last Axeman

Przyzwyczaiłem się do nich. Od reszty albumu odstają, ale już nie mierżą mnie tak jak na początku Wink

Last Axeman

Pierwsze 6 kawałków na "Dimensions", które mocniej od reszty nawiązują do tradycyjnego thrash'u, to wyborne granie. Masa pomysłów, łamane rytmy, mocarne, techniczne riffy i sporo różnego rodzaju smaczków. "Trilogy of Knowledge" jednak wciąż nie mogę ogarnąć do końca. Posiada fragmenty, które mocno gryzą mi się z początkowymi kompozycjami. Dlatego też trudno jest mi w tym momencie ocenić trzeci album Believer.
Co do pierwszych dwóch - równy, bardzo dobry/ zajebisty poziom na obydwóch. Ok. 8.5-9/10. "Gabriel" oceniam podobnie.
Muzycy zapowiadają już nowy album. Ponoć ma być agresywniej, ale i progresywniej zarazem Wink

Jest spora szansa, że materiał ujrzy śiwatło dzienne jeszcze w tym roku.