Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:13, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż, był taki okres, w którym 'Astralism' oceniałem najniższej ze wszystkich albumów Astral Doors, wyżej stawiając nawet 'New Revelation'. Nie pasowało mi brzmienie 'Astralism', ale to z remastera zaakceptowałem. Teraz 'Astralism', obok debiutu', a powoli również obok 'Requiem Of Time', uważam za jeden z najlepszych albumów Astralnych. Nowy album to kopalnia hitów.
Ostatnio zmieniony przez Bartek (BD) dnia Pią 19:51, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
S.IX
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W.vO.W.
|
Wysłany: Nie 15:17, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
przy pierwszym odluchu bylem lekko zawiedziony, ale im wiecej tego slucham, tym bardziej moja opinia ulega zmianie - na lepsze oczywiscie.. z pewnoscia jest mniej przebojowo niz na "New Revelation"... nie jest to mankament, bo wciaz jest chwytliwie, tym niemniej tym razem nie bylo to priorytetem.. rzecz godna uwagi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Nie 19:28, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście do Lions Share startu to to nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 20:58, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście start do Lion's Share ma choć jest nieznacznie gorsze od "Dark Hours".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:58, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Oczywiście start do Lion's Share ma choć jest nieznacznie gorsze od "Dark Hours". |
Krzywdzicie ten album takimi opiniami. Mam na myśli 'Requiem Of Time'.
Ostatnio zmieniony przez Bartek (BD) dnia Nie 21:59, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 22:45, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
Last Axeman napisał: |
Oczywiście start do Lion's Share ma choć jest nieznacznie gorsze od "Dark Hours". |
Krzywdzicie ten album takimi opiniami. Mam na myśli 'Requiem Of Time'. |
"Dark Hours" ma u mnie 8.5/10 i miejsce w czołowej dziesiątce ubiegłego roku więc nie sądzę żebym krzywdził "Requiem of Time" pisząc, że jest tylko nieznacznie gorsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:19, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Bartek (BD) napisał: |
Last Axeman napisał: |
Oczywiście start do Lion's Share ma choć jest nieznacznie gorsze od "Dark Hours". |
Krzywdzicie ten album takimi opiniami. Mam na myśli 'Requiem Of Time'. |
"Dark Hours" ma u mnie 8.5/10 i miejsce w czołowej dziesiątce ubiegłego roku więc nie sądzę żebym krzywdził "Requiem of Time" pisząc, że jest tylko nieznacznie gorsze |
To było skierowane do towarzysza Kirka "krzywdzicie (w domyśle: towarzyszu Kirku )...".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 10:05, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja krzywdzę cały metal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 17:50, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
Last Axeman napisał: |
Bartek (BD) napisał: |
Last Axeman napisał: |
Oczywiście start do Lion's Share ma choć jest nieznacznie gorsze od "Dark Hours". |
Krzywdzicie ten album takimi opiniami. Mam na myśli 'Requiem Of Time'. |
"Dark Hours" ma u mnie 8.5/10 i miejsce w czołowej dziesiątce ubiegłego roku więc nie sądzę żebym krzywdził "Requiem of Time" pisząc, że jest tylko nieznacznie gorsze |
To było skierowane do towarzysza Kirka "krzywdzicie (w domyśle: towarzyszu Kirku )...". |
Ale cytowałeś mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:23, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Powrót do grania z dwóch pierwszych płyt. Takie przynajmniej mam wrażenie.
Panowie postawili tym razem na więcej chwytliwości i luzu.
Co do najlepszych utworów to są z pewnością nimi "Testament Of Rock", "Power And The Glory" (choć tutaj mnie wkurzał z początku refren), zajebisty, przywołujący mi miłe wspomnienia "Metal DJ" oraz "St. Peter's Cross".
Jest lepiej niż na "New Revelation" i podejrzewam, że może to być jedna z lepszych pozycji w tym roku.
Starałem się nie porównywać do Lion's Share. LS jest cięższe, mroczniejsze i pojawia się więcej nowatorskich rozwiązań, podczas gdy AD jest nastawione raczej na lżejsze i klasyczne bardziej podejście do sprawy. Tak samo nie porównywałbym też z Wuthering Heights.
Dlatego też ciężko mi jest stwierdzić gdzie zaśpiewał lepiej a gdzie gorzej....
Na pewno zaśpiewał inaczej.
Ostatnio zmieniony przez LordAlvar dnia Pon 18:24, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 18:36, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
LordAlvar napisał: |
"Power And The Glory" (choć tutaj mnie wkurzał z początku refren) |
Mnie wciąż nieco irytuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 16:19, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
LordAlvar napisał: |
"Power And The Glory" (choć tutaj mnie wkurzał z początku refren) |
Mnie wciąż nieco irytuje |
Jestem zaledwie w połowie ale to póki co jedyna stanowcza wada jaką wyłapałem. Mnóstwo dobrego heavy osadzonegoo głęboko w klasycznej hard rockowej konwencji a hammondy niszczą po prostu obiekty!!
I całość za mną - bardzo fajny album, lepszy niz się nastawiałem. Jest kilka strasznie patatajowatych patentów ale to drobizna, bo jednak dominują fajne riffy w klimatach hard i heavy. Johansson oczywiście w formie i błyszczy. Czy lepsze to niż ostatnie LS? - nie wiem, na LS było kilka numerów które byly tak wyborne jak żaden tutaj ale z drugiej strony ta płyta jest równiejsza.... z porównywaniem jeszcze poczekam na Wuthering Heights
Ostatnio zmieniony przez Greebo dnia Śro 17:44, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jan Serce
Gość
|
Wysłany: Czw 12:36, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No nawet niezly ten nowy Anal Doors
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 16:29, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hammondy faktycznie zaaranżowane świetnie.
Setlista jest długa i to może częściowo działać na niekorzyść "Requiem". Środek albumu jest wg mnie nieco jest słabszy. Bardzo udanie wyszły natomiast pierwsze 4/5 kawałków i ostatnie 4/5 (mistrzowska ballada na koniec).
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:15, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Setlista jest długa |
Chyba tracklista
|
|
Powrót do góry |
|
|
|