Power of Metal

oblak

Urodziłem się "dopiero" w 1990 roku, czyli dawno po latach świetności tej niepowtarzalnej grupy. Nie przeszkadza mi to jednak ani trochę, żeby znać, szanować, lubić i słuchać.

Jeżeli ktoś nie zna Wishbone Ash, to zarekomenduję to bez cienia przesady w ten sposób: "Wystarczy wyobrazić sobie tak piękną partię na gitarze, że pozostawałaby ona szczytem marzeń najlepszego pod względem feelingu wymiatacza i jeszcze pomyśleć, że jakiś zespół mógłby tak grać cały czas. Wbrew pozorom to marzenie jest łatwe do spełnienia - wystarczy kupić płytę Wishbone Ash!".

Meltorm

Znakomita kapela. Faktycznie gitary to najmocniejszy punkt zespołu. Takie kawałki jak Phoenix, Persephone, czy Warrior to cudo. Jednak płyty jako całość moim zdaniem nie wypadają aż tak genialnie, mają też trochę średnich kompozycji. Kiedyś dorwałem jakąś koncertówkę, ogólnie to jeszcze pojęcia o muzyce a tym bardziej o WA wtedy nie miałem ale było to dla mnie niesamowite. Nie znam niestety ich wszystkich dokonań.

Tak wogóle to raczej dział nie ten, to nie metal w końcu.

oblak

firesoul

W związku z powszechną zgodą że Wishbone Ash to nie metal przesuwam Smile

piciu6

zgadzam się z Melem , mają świetne pojedyńcze numery bo płyty w całości juź tak nie nokautują .

benek

byłem na koncercie daaaaaaaawno temu. całkiem fajnie zagrali. z płyt znam kilka ale nie wracam do tego. brak czasu.

savafat

Kojarzę płytę "Argus" i jest to dość osobliwa mieszanka folku i rocka, ale o wyjątkowości brzmienia dwóch gitar solowych nie jestem przekonany Rolling Eyes

oblak

Co oznacza skrót F.U.B.B?

Katar

Marcin

Lubię za wczesne płyty, zwłaszcza debiut. "Errors Of My Way" i "Phoenix" mogę słuchać w kółko.

oblak

Moongleam

moj kuzyn organizuje ich jedyny koncert w polsce. koncert odbedzie sie w koninie.
[link widoczny dla zalogowanych]