Power of Metal

Jan Łomignat

Historia jest taka: Idzie sobie Johnny Cash z flaszeczką whiskey. Spotyka Toma Waitsa.
- Pójdziesz się ze mną napić? - pyta Johnny.
- Jasne - odpowiada Tom, leniwie odpalając szluga - tylko gdzie?
- Jak to gdzie? - uśmiecha się Cash. - Na cmentarz!

Najkrócej mówiąc rockabilly/psychobilly jednak bardziej w stronę tego drugiego. Mniej punkowe niż takie The Meteors, no ale w końcu OTMAPP Wink

Rewelacyjne grobowe, niskie wokale no i teksty, jeśli ktoś lubi horrorowe klimaty Smile

Przyjemne granie.

http://www.youtube.com/watch?v=AXLda_N-6y0

Est

Psychobilly/rockabilly to też takie luźne wciśnięcie tego zespołu, bo ciężko jest jednoznacznie określić co grają - ja na nich wpadłem jak szukałem kapel grających horror punk (oczywiście The Coffinshakers z punkiem nic wspólnego nie mają, ale z horrorem jak najbardziej). W ich muzyce jest bardzo dużo rock'n'rolla, który w połączeniu z grobową atmosferą daje mieszankę wybuchową. Poza tym uwielbiam takie klimaty. Jakiś czas temu, w którejś z polskich magazynów muzycznych (Mystic Art albo Hard Rocker) pojawił się artykuł o The Coffinshakers + wywiad z wokalistą. Pan redaktor zauważył, że ta szwedzka kapela jest w Polsce praktycznie nieznana...to bardzo ciekawe stwierdzenie, bo u nas w kraju przecież wszelkie kapele grające w klimatach psychobilly/rockabilly/country/horror punk królują na wszelkich listach przebojów Wink

Jak komuś podoba się The Coffinshakers to polecam polską kapelę, która mocno mi się z nimi kojarzy:
http://www.youtube.com/watch?v=bPufKF3sqhI
http://www.youtube.com/watch?v=cA7OlCCXTCE

BTW a poniżej zdjęcie kapeli: