Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16220
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 22:24, 16 Kwi 2016 Temat postu: JOE BONAMASSA - Blues Of Desperation ( 2016 ) |
|
|
Jak on to robi, że każdy kolejny album jest lepszy od poprzednika nie wiem, jest wielki, po prostu. Najnowsza propozycja rockowo-bluesowa miażdży od pierwszych dżwięków, doprowadzając słuchacza do ekstatycznych drgawek przy "Drive", orkiestrowym monumentalnym bluesie „Not Good Place for The Lonely” i tytułowym. Ale stan radosnego napięcia towarzyszy przy wszystkich utworach, przebogatych gitarowo .Ponadto ta muzyka dzięki K. Shirleyowi tak przepięknie przestrzennie wybrzmiewa, że można zwariować ze szczęścia .No to jest tak zajebisty album, że brak mi słów A nie można zapomnieć o " miszczoskich " chórkach w rewlacyjnym hardcockowym „Mountain Climbing” i „How Deep This River Runs”.
„This Train” (Joe Bonamassa, James House) – 4:21
„Mountain Climbing” (Joe Bonamassa, Tom Hambridge) – 5:44
https://www.youtube.com/watch?v=3qJ8bT3W1D0
„Drive” (Joe Bonamassa, James House) – 5:48
„Not Good Place for The Lonely” (Joe Bonamassa, Gary Nicholson) – 8:39
https://www.youtube.com/watch?v=aPiwW-2jDQY
„Blues of Desperation” (Joe Bonamassa, James House) – 6:28
„The Valley Runs Low” (Joe Bonamassa, James House) – 4:04
„You Left Me Nothin' But Bill And The Blues” (Joe Bonamassa, James House) – 4:11
„Distant Lonesome Train” (Joe Bonamassa, Tom Hambridge) – 5:54
„How Deep This River Runs” (Joe Bonamassa, James House) – 6:31
„Livin' Easy” (Joe Bonamassa, Jeffrey Steele, Jerry Flowers) – 4:38
„What I've Known For A Very Long Time” (Joe Bonamassa) – 5:34
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:46, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
ścisła czołówka pierwszego kwartału 2016
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16220
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 22:53, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
bez dwóch zdań, w swojej kategorii może być bezkonkurencyjny, aczkolwiek fantastyczny album wypuścił też Santana z obłędnymi solówkami Neila Schona i kapitalnymi klapami Rolie'go, czyli prawie gra i grzmi grupa Journey
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:08, 16 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
hmmm muszę obadać chyba, chociaż Santana zawsze był gdzieś tuż poza granicą zainteresowań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:12, 21 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj premiera nowego (trzeciego w tym roku ) albumu pana Józka.
Jest oczywiście strasznie dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|