Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Nie 10:17, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
No fajnie. A jakieś konkretne, sensowne argumenty na poparcie tych tez? |
Pseudo-punkowe komercyjne popłuczycny po kiepskawym stylu pidżamy błędnie otagowane ab budować wiarę w alternatywność naszej złotej arafatkowej młodzieży to nie wystarczający argument?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kukulkan
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:17, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
W którym miejscu przejawiają się te, jak to nazwałeś "pseudo-punkowe komercyjne popłuczycny". Narazie rzucasz ogólnikami, które móżna byłoby dopasować do setek zespołów.
A poza tym nie sądzicie, że lepiej jak dzieciaki słuchają takiego Happysadu, niż miałyby zamulać przy jakiejś techniawce, czy popowych wypocinach jakiegoś Rubika, czy innej laski śpiewającej o nieszczęśliwej miłości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaqb
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:02, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ROTFL, w jakim sensie lepiej? I dlaczego w ogóle miałoby mnie obchodzić czego słuchają dzieciaki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Nie 14:10, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
W którym miejscu przejawiają się te, jak to nazwałeś "pseudo-punkowe komercyjne popłuczycny". |
No w każdym. Znam kilka ich kawałków i każdy można zdefiniować tak samo - infantylizm kompozycyjny oparty na jednym, góra dwóch riffach siągający wprost do najbardziej prymitywnych zasad punka, podając je w jakiejś pop-reaggowej polewce aby przystępnie się słuchało, ogniskowy wokalista i teksty o takim poziomie abstrakcji, że nawet mój kot nimi gardzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kukulkan
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:41, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jaqb napisał: |
ROTFL, w jakim sensie lepiej? I dlaczego w ogóle miałoby mnie obchodzić czego słuchają dzieciaki? |
Mnie obchodzi. Muzyka w dużym stopniu wpływa na wychowanie dziecka i ma odbicie na jego zachowaniu. Nie przez przypadek bardzo duży odsetek kryminalistów na ogól słucha rapu, hip-hopu, czy techna. Natomiast wśród ludzi marginesu społecznego na próżno szukać jakiejś znaczącej grupy fanów choćby reggae.
http://www.youtube.com/watch?v=4Fjy2L8llXo
Dla przykładu ta pisenka Happysadu. Faktycznie od strony muzycznej jest prosta jak budowa cepa, ale przesłanie jest jak najbardziej pozytywne. Coś wnosi, daje do myślenia, nawet jeśli momentami jest ubrana w dość tandetne porównania i przenośnie. W przeciwieństwie do 90% tekstów zespołów death, black metalowych, czy choćby Slayera, który ma tak wielu fanów, a który śpiewa głównie o mordercach, religii czy wojnach. Pytanie: po co? Po co śpiewać o mordercach. Co to ma wnieść? Czy nie lepiej pisać teksty, jak ten Happysadu z linku powyżej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4105
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Nie 14:55, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
Czy nie lepiej pisać teksty, jak ten Happysadu z linku powyżej? |
nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4105
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Nie 14:59, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
w ogole mam wrazenie ze strasznie asekuracyjnie zalozyles temat, ze niby praktycznie nie znasz, a teraz zaslaniasz ich wlasna piersia
jakbys jakies podchody bez sensu robil
a sam zespol mi wisi, plyty nie kupie, nie zbiera mi sie na wymioty jak ktos gdzies pusci, sensu tematu nie czaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kukulkan
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:08, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Olej napisał: |
Kukulkan napisał: |
Czy nie lepiej pisać teksty, jak ten Happysadu z linku powyżej? |
nie |
dlaczego? Proszę o argumenty. Bez nich jesteś w dyskusji przegrany.
Olej napisał: |
w ogole mam wrazenie ze strasznie asekuracyjnie zalozyles temat, ze niby praktycznie nie znasz, a teraz zaslaniasz ich wlasna piersia
jakbys jakies podchody bez sensu robil
a sam zespol mi wisi, plyty nie kupie, nie zbiera mi sie na wymioty jak ktos gdzies pusci, sensu tematu nie czaje |
Nikogo nie zasłaniam. Nie znam muzyki Happysadu na tyle, żeby ją oceniać. Po prostu wiem, że jest to zespoł z którego wielu fanow metalu kpi i jestem ciekawy, jak poradzicie sobie z argumentowaniem i podawaniem sensownych przyczyn takiego stanu rzeczy.
Narazie wygląda to średnio, bo nie widzę odpowiedzi na szereg pytan zadanych w poprzednim poście, a jedynie mizerną próbę twojego przejścia do ofensywy w tej wymianie zdań i sprawienia wrażenia, że w jakiś konkretny sposób przeciwstawiłeś się moim zarzutom przy porównaniu tekstów większości zespołow metalowych do tekstów Happysadu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4105
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Nie 15:13, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
Olej napisał: |
Kukulkan napisał: |
Czy nie lepiej pisać teksty, jak ten Happysadu z linku powyżej? |
nie |
dlaczego? Proszę o argumenty. Bez nich jesteś w dyskusji przegrany.
|
ale co to w ogole za pytanie? ja lubie posluchac o mordercach, o bieganiu z mieczem za smokami, czy o milionie innych rzeczy i nie widze w czym takie teksty maja byc gorsze od jakichs niby dajacych do myslenia, "ubranych w dość tandetne porównania i przenośnie"
nie czaje zupelnie sensu tematu, rownie dobrze moglbym zapytac cie dlaczego niby happysad jest lepszy od rapu, techno czy rubika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kukulkan
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:18, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A dlaczego fani metalu uważają się za lepszych od fanów takich studenckich popłuczyn jak Happysad, Pidżama Porno, Zabili mi żółwia, Farben Lehre itp. nazywając ich ciotami, cieniasami, emo gimnazjalistami itd. skoro nawet nie potrafią wskazać w którym miejscu gatunek muzyki słuchanej przez nich jest lepszy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 16:17, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
jaqb napisał: |
ROTFL, w jakim sensie lepiej? I dlaczego w ogóle miałoby mnie obchodzić czego słuchają dzieciaki? |
Mnie obchodzi. Muzyka w dużym stopniu wpływa na wychowanie dziecka i ma odbicie na jego zachowaniu. Nie przez przypadek bardzo duży odsetek kryminalistów na ogól słucha rapu, hip-hopu, czy techna. Natomiast wśród ludzi marginesu społecznego na próżno szukać jakiejś znaczącej grupy fanów choćby reggae.
http://www.youtube.com/watch?v=4Fjy2L8llXo
Dla przykładu ta pisenka Happysadu. Faktycznie od strony muzycznej jest prosta jak budowa cepa, ale przesłanie jest jak najbardziej pozytywne. Coś wnosi, daje do myślenia, nawet jeśli momentami jest ubrana w dość tandetne porównania i przenośnie. W przeciwieństwie do 90% tekstów zespołów death, black metalowych, czy choćby Slayera, który ma tak wielu fanów, a który śpiewa głównie o mordercach, religii czy wojnach. Pytanie: po co? Po co śpiewać o mordercach. Co to ma wnieść? Czy nie lepiej pisać teksty, jak ten Happysadu z linku powyżej? |
Co za brednie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Nie 16:24, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
A dlaczego fani metalu uważają się za lepszych od fanów takich studenckich popłuczyn jak Happysad, Pidżama Porno, Zabili mi żółwia, Farben Lehre itp. |
A oni sami za kogo siebie uważają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4105
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Nie 17:00, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
A dlaczego fani metalu uważają się za lepszych od fanów takich studenckich popłuczyn jak Happysad, Pidżama Porno, Zabili mi żółwia, Farben Lehre itp. nazywając ich ciotami, cieniasami, emo gimnazjalistami itd. skoro nawet nie potrafią wskazać w którym miejscu gatunek muzyki słuchanej przez nich jest lepszy? |
a dlaczego fani studenckich popluczyn uwazaja sie za lepszych od fanow metalu nazywajac ich np brudami?
ja pierdole, nie masz ty wiekszych problemow? jakiejs klasowki z wiedzy o przyrodzie czy cos?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kukulkan
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:30, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jak myślałem. Masa wyzwisk, obrażanie i brak argumentów. Typowy obraz dyskusji na forach metalowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Nie 17:48, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kukulkan napisał: |
Tak jak myślałem. Masa wyzwisk, obrażanie i brak argumentów. Typowy obraz dyskusji na forach metalowych. |
Czekam na argumenty z Twojej strony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|