Power of Metal

Jan Łomignat

Ale nie taki spod znaku skrzypków, kobzy, dożynków, hołubców i dojenia krowy. Mam tu na myśli muzykę określaną (tagowaną) równie często jako singer-songwriter, albo po prostu acoustic. Czyli okołofolkowa forma, a treść... zaiste różna, przeróżna. Zobaczymy czy się przyjmie, ja jestem wielkim fanem takiego grania, inna sprawa, że ciężko znaleźć perełki, bo morze takich wykonawców jest przepastne i rozległe. Są tu w ogóle fani takiego grania? Smile

Na początek trochę ode mnie (w cudzysłowie opisy skopiowane z last.fm). Generalnie kto szuka rockowych klimatów może nawet nie odpalać:

http://www.youtube.com/watch?v=_jfhbTQfdZk

"Marissa Nadler (ur. 5 kwietnia 1981 roku w Waszyngtonie D.C.) jest jedną z najważniejszych amerykańskich artystek nurtu dream- i psycho-folk. " Poznałem wczoraj, więc jestem na etapie osłuchiwania się.

http://www.youtube.com/watch?v=4eDAEY-8K-Q

Przepiękny walc Josha Rittera (bardzo dobry amerykański muzyk, byłem nawet na koncercie w Berlinie). Muzyka klasyfikowana jako folk, ale także opisywana modnym w USA określeniem alt-country (to country w innych jego piosenkach szczególnie się uwidacznia).

http://www.youtube.com/watch?v=FABDri-mU14

A to już Ane Brun, czyli pani, która przewinęła się raz czy dwa na forum (Kirk albo Greebo ją odkopali). Szwedka (dla odmiany) z paroma niezłymi płytami na koncie.

Generalnie w przypadku takiej muzyki uwielbiam (w przeciwieństwie do metalu) słuchać koncertówek. Kameralny, ciepły klimat tych nagrań jest wręcz namacalny.
Jeżeli się przyjmie to co jakiś czas będę coś wrzucał Wink

Co sądzicie o takiej muzyce? Bo nie wierzę, że wszyscy tu cały czas napierdalają metal green

piciu6

żebyś nie myślał że chamstwo i drobnomieszczaństwo na tym forum całkowicię cię olewa green

odpisuję niniejszym ,że kwestię zapotrzebowania na folk w moim przypadku całkowicie zaspokaja The Pogues a ma to miejsce tylko w stanie wstępnego upodlenia poprzez wprowadzanie do organizmu elementu baśniowego w kolorze słomkowym tudzież bursztynowym bez lodu .

Olej

tak zeby pomoc biednemu jaskowi rozruszac temat:

Greebo

Jestem fanem

Voltan

cycków?

Kirk

Olej...
To Twoje? green

Jan Łomignat

kirk - a może zrobisz to co do ciebie należy i wyczyścisz ten temat z syfu?

SwordMaster

Olej

Jan Łomignat

Greebo

I tego i tego green

Sam wiesz, że Ane Brun mi podchodzi (muzycznie, nie wiem jak u niej z cyckami). Jak masz więcej mięsa (znaczy muzyki, nie cycków) to rzucaj Wink

Jan Łomignat

Wsłuchałem się bardziej w Marissę Nadler i powiem tyle - rewelacja! Mroczny, jesienny, pogrzebowy wręcz folk. Gotycka miejscami atmosfera śmierci na jej pierwszej płycie jest rewelacyjna. Nazwałbym to doom folkiem. Zresztą posłuchajcie sami:

http://www.youtube.com/watch?v=5XR4DtY4hI8

A tu coś zgoła innego. Mariee Sioux, również ze stanów. Muzyka zdecydowanie bardziej baśniowa i wiosenna.

http://www.youtube.com/watch?v=XFQVzitdcyM

SwordMaster

Natchniony z ciebie młody człowiek i ładne duszne nuty tu zapodajesz. Żeby nie było że tylko cycki umiem przeklejać, to powiem, że słucham z uwagą to co tu wklejasz, aczkolwiek mnie już za bardzo nie ukierunkujesz, bo za późno Laughing

. Aha - Mariee Sioux najbardziej przemawia do mnie z tych linków.

Ja w ramach odskoczni od Twardych Reguł Metalu zapodaję sobie folk z Afryki. Nie, żebym był jakimś znawcą, wyczaiłem sobie po prostu kiedyś kilku wykonawców i tak się ich trzymam.

Djelimady Tounkara - geniusz - http://www.youtube.com/watch?v=9-LACQ8gf0E
Amadou & Mariam - ikony Afryki - http://www.youtube.com/watch?v=eBSlLXGiL3M
Vusi Mahlasela - http://www.youtube.com/watch?v=fzJ-0puewQw

a na końcu dwa hity:

http://www.youtube.com/watch?v=IJiHDmyhE1A - cudowny i nieziemski soundtrack do CIV4
http://www.youtube.com/watch?v=cIUD1Z3pU1g - mega hicior Mory Kante

progmetall

Jan Łomignat

Co do Afryki to nie potrafię słuchać totalnie niczego z czarnego lądu. No, może poza jednym utworem, który kiedyś przypadkiem znalazłem:

Baaba Maal - Fanta
http://www.youtube.com/watch?v=HNer0dp3sgA

Ale generalnie traktuję to tylko i wyłącznie jako ciekawostkę Wink

Niebawem wrzucę znowu coś na serio.