Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 9:51, 03 Mar 2021 Temat postu: Country |
|
|
Gdzieś czytałem, że disco polo to takie "polskie country"...ale nie ma w tym ani odrobiny prawdy.
Pewnie każdy słucha chociaż trochę country - obojętnie, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy też nie. Sam wsiąkłem w tę muzykę kilka lat temu głównie przez twóczość Johnny'ego Casha i Hanka Williamsa. Później przyszedł czas na The Highwaymen (supergrupą country), Krisa Kristoffersona i oczywiście Williego Nelsona. Ale to wszystko już stare gwiazdy, które swoje już nagrały i raczej nie mają szansy na rozwinięcie gatunku. Jak się jednak okazuje ten gatunek ciągle żyje, młodych muzyków nie brakuje, w 2019 roku chyba największym odkryciem na tej scenie był Orville Peck, gość, który zmiótł swoim albumem "Pony" dosłownie wszystkich - bardzo polecam, kilka linków poniżej:
Hank Williams - Hey Good Lookin'
Hank Williams - Honky Tonk Blues
Johnny Cash - Big River
Johnny Cash - Folsom Prison Blues
The Highwaymen - Highwayman
Orville Peck - Hope To Die
Orville Peck - Roses Are Falling
Orville Peck - Turn To Hate
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:53, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
no to na tym zacnym forum został już tylko jeden ostatni bastion: szanty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:26, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
wymienione klasyki (w sensie Williams, Cash) są spoko, ale ja lubię też trochę współczesnego "mainstreamowego country" - w sensie wybrane numery Blake'a Sheltona i jemu podobnych
porównanie do disco polo bierze się oczywiście z tego, że jest to muzyka najbardziej popularna na terenach wiejskich i małomiasteczkowych - oba gatunki czerpią też z lokalnego folku, ale poza tym to są kompletnie przeciwne muzyczne bieguny
podstawową mocną stroną country jest to, że akompaniujący popularnym wokalistom muzycy należą do absolutnie najlepszych i dzieki temu aranże w sumie prostych piosenek (stylistycznie obecnie często gdzieś między popem a southern rockiem) pełne są smaczków i nierzadko wirtuozerii
np.:
Shelton (chyba najpopularniejszy wykonawca obecnie)
Church (dość eksperymentalne jak na country brzmienia)
Paisley (absolutnie wybitny gitarzysta)
Gilbert (bardziej rockowa strona gatunku)
natomiast Orville Peck to już jest gruba alternatywa - chociaż wpływy country u niego są, to mi się bardziej kojarzy z np. Royem Orbisonem
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 12:52, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę country taj mocno jak disco polo i muzykę szuwarowo bagienną( szanty)
Trochę się ocieralem o te dźwięki bo ociec lubił Casha i kogoś tam jeszcze i siłą rzeczy klasykę znam, generalnie zgadzam się z Voltanem w kwestii różnic dwóch wsiowych gatunków, ale co z tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:56, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
miejsce szant jest na wodzie (najlepiej wyłącznie jak ja jestem na lądzie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Śro 15:26, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
A ja wolę szanty i od disco polo i od country Ojciec trochę słuchał różnej muzyki turystyczno - morskiej i pozostał mi sentyment do wykonań zespołu EKT Gdynia
A jak country to tylko Willie Nelson
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4410
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Śro 15:52, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ja lubię szanty np. Running Wild.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:58, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Kto nie lubi gitary hawajskiej ten picz.
Widziałem na żywo Hanka III - cholernie szczery gość. Najpierw godzinny set typu outlaw country, piękna wieś. Później godzinny set typu stoner/doom, piękny ciężar. Później godzinny set typu grind core, piękna rzeź. Miał facet zdrowie, teraz już chyba nie ma.
Widziałem tez na żywo trzy razy Slim Cessna’s Auto Club i nieważne jak ich zaszufladkujemy to mało jest tak energetycznych zespołów na żywo. Nawet jak graja dla dwudziestu osób.
A, i uwielbiam Jenny Lewis w każdym wydaniu, mimo iż ona generalnie idzie w pop country pomijając teksty o używkach i niewierności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:11, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Bardzo podobała mi się kiedyś piosenka Julie Roberts - Wake Up Older. Katowałem ją mocno.
Nie wiem czy to się zalicza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sztokholm
|
Wysłany: Śro 19:36, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Za klasyką nie przepadam a resztę słusznie skwitował Voltan więc nie będę się powtarzał. Blake Shelton robi świetną muzykę drogi, prerii i amerykańskich bezdroży. Nowoczesne country, dopasowane do współczesnych realiów - robi niekiedy mocne wrażenie. Melodie oraz instrumentarium na wysokim poziomie.
Jako młody chłopak przebywałem w Stanach, miałem okazje bywać w knajpach, restauracjach gdzie taka muzyka była ozdobą wieczoru. Niesamowity klimat, to co pokazują niekiedy w filmach, zupełnie nie oddaje rzeczywistości. Zabawa przednia. I o to chodzi w tej muzyce. Bywały smęty o zblazowanych kowbojach z pustą butelką Whisky ale bywały też podniosłe teksty o głęboko zakorzenionych dziejach tego kraju. Ludzie się z tym utożsamiają i niekiedy traktują jako coś więcej niż muzykę rozrywkową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|