Power of Metal

Robson

To Victory (2:34)
The Agoge (2:24)
The Wolf (2:10)
Returns a King (2:24)
Submission (2:40)
The Ephors (1:59)
Cursed by Beauty (1:41)
What Must a King Do? (1:05)
Goodbye My Love (3:22)
No Sleep Tonight (2:33)
Tree of the Dead (2:25)
The Hot Gates (3:00)
Fight in the Shade (3:17)
Come and Get Them (2:05)
No Mercy (2:23)
Immortals Battle (1:53)
Fever Dream (2:33)
Xerxes' Tent (3:20)
Tonight We Dine in Hell (1:15)
The Council Chamber (2:34)
Xerxes' Final Offer (2:39)
A God King Bleeds (2:16)
Glory (1:44)
Message for the Queen (2:31)
Remember Us (2:56)

Przeglądałem ostatnio forum i nie znalazłem żadnego tematu dotyczącego muzyki filmowej. Myślę, że na tym forum znajdzie się kilka osób, które lubią posłuchać ścieżek dźwiękowych z filmów.

Więc jak to u Was jest? Raczej taka muzyka jest dla Was obojętna, może lubicie posłuchać, albo nie możecie żyć bez tego tak jak i bez metalu? Smile

Na temat wrzuciłem muzykę z filmu 300. Uważam, że jest to jedna z popularniejszych ścieżek dźwiękowych ostatnich lat.

Ja osobiście nie wyobrażam sobie filmu bez muzyki, a jeśli ta muzyka jest naprawdę dobra to bardzo często gości ona w moim odtwarzaczu. Szczerze mówiąc to momentami jestem nią bardziej zachwycony niż metalem. Czemu? Uważam, że kompozytorzy muzyki filmowej mają dużo większy orzech do zgryzienia, od normalnych zespołów. Dysponują całą orkiestrą i muszą dopasować do siebie każdy pojedynczy dźwięk, a to nie lada wyzwanie.

IMO ścieżka dźwiękowa z 300 jest prześwietna. Do filmu pasuje doskonale. Surowy dźwięk gitar od razu przenosi spowrotem na pole bitwy w sam środek walki, gdzie gurą są Spartiaci, zaś nietypowe orientalne dźwięki przypominają o obecności Persów.

Myślę, że takie utwory jak 'Returns A King' czy 'Forever Dream' z czasem mogą stać się jeszcze bardziej rozpoznawalne.

Est

Jeżeli chodzi o muzykę do filmu "300" to jest to jedna z moich ulubionych - już nie zwracając uwagi na sam film. Ta muzyka po prostu porywa, dodatkowo dobre wykorzystanie numeru NIN w zwiastunie Wink

W każdym razie Tyler Bates odwalił kawał porządnej roboty.