Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 0:06, 20 Cze 2008 Temat postu: Twierdza Gothenburg czyli melodyjna strona death metalu |
|
|
Słyszał ktoś jakieś albumy Under Threat? Zespół pochodzi z Kolumbii i tnie naturalnie MDM. Czemu o nim wspominam? Ano z tego powodu, że dwóch muzyków szarpiących struny (basista i gitarzysta - bracie Bermudez) w tym południowo amerykańskim commando udziela się obecnie w zespole niejakiego Blaze'a Bayleya, z którym to nagrali w tym roku przednią dawkę soczystego heavy pt. "The Man Who Would Not Die"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3977
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 5:57, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
i co z tym Under Threat ? warte to coś ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pią 7:54, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, w ramach obwąchwania czym może śmierdzieć nowy Blaze przesłuchałem z ciekawości Deathmosphere. Całkiem niezłe. Bez błysku ale słucha się przyjemnie. Grają MDM w wersji bardziej nastawionej na wygar niż melodyjki. Kokretna moc, dość niski współczynnik przynudzania, do tego sporo solówek.
Nie wiem benek czy ty Ty lubisz MDM, jak nie to spokojnie możesz odpuścić bo Under Threat to z brzmienia typowa Szwecja a Axemanowi powinno podejść.
Wcześniejszych płyt nie znam.
Może Monkey jeszcze coś napisze bo z tego co pamiętam to też chyba ich obadał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 0:32, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W ubiegłym roku ukazał się trzeci album fińskiego Amoral "Reptile Ride"
Krążek przyniósł potężną dawkę dość mocno złożonego, technicznego melodeathu. Od razu zaznaczam, że jest to muza opatrzona bardzo ciężkim brzmieniem, miażdżącym małżowiny uszne więc raczej dla zwolenników meloDEATH niż MELOdeath Nie ma w niej miejsca na emo wokale. Gardłowy niemal przez cały czas atakuje zmasowanym, agresywnym growlingiem. Na szczęście panowie nie zapominają o melodii, która wpuszcza w ten zakręcony, brutalny materiał sporo powietrza. Świetna gitarowa robota - pełna ciekawych, raz pokręconych technicznych zagrywek, innym razem prostszych, ale za to bardziej sugestywnych i kopiących po dupsku. Muzycy nie pędzą na łeb na szyję, tempa są różne choć dominują raczej średnie. Dla mnie album więcej niż bardzo dobry i jeden z najlepszych w tym gatunku jeśli chodzi o rok 2007
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Czw 11:21, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:07, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
^^ Amoral = Amorality jest po prostu rewelacyjny. Tak grają tylko północne ludy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 0:05, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Słyszałeś poprzednie dwie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 8:17, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie słyszałem. Opis palce lizać. Zaraz szukam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:11, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Słyszałeś poprzednie dwie? |
Oczywiście. Im starsza tym lepsza. Piękny brutal. Technicznie bardzo dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:38, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Słucham tego Amoral na myspace i jest dobrze. Szczególnie "D-Drop Bop", bo jest utrzymane w tempie jakie lubie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zibi
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Nie 16:35, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo to zachęcajace..muszę to mieć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 20:50, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zdobyłeś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12964
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:57, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ARCH ENEMY .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jan Łomignat
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 7:30, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mało słucham, jak już to to co wszyscy znają - At The Gates, COB, Wintersun, trochę In Flames.. Ale ogólnie nie przepadam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 16:27, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Neaera - Armamentarium (2007)
Zapoznałem się z tym w końcu. Potężny MDMowy wygar. Melodie są, ale stanowią dodatek i urozmaicenie do konkretnego napieprzania i agresywnych, histerycznych porykiwań wokalisty. Tak jak lubię
Więcej o zespole za pewne będzie miał do powiedzenia...No....pardon...Firesoul
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pon 16:46, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No ma do powiedzenia tyle, że podpisuje się pod tą opinią
Aczkolwiek musze dodać, że Armamentarium jest dla mnie płytą dość nierówną. Obok rzeczywiście wbijających w ziemię fragmentów sa też momenty dość zamulającego jak dla mnie łomotu. Poza tym w porównaniu z poprzednimi albumami zmianie uległo też brzmienie zespołu, które bardziej utrzymane jest obecnie w... hmmm... aktualnie obowiązujących kanonach. To akurat nie zarzut ale przyznaję bez bicia, że dla mnie największą bombą zrzuconą przez tą ekipę jest poprzedni krążek Let The Tempest Come, kipiący energią i powalająca nieprawdopodobnym wykopem od pierwszego do ostatniego dźwięku.
Nie zmienia to faktu, że Armamentarium to album bez cienia wątpliwośi bardzo dobry, a Nearea jest dla mnie w tym momencie chyba najbardziej obiecującym bandem z działki ekstremalniejszej odmiany MDM.
Ostatnio zmieniony przez firesoul dnia Pon 16:47, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|