Power of Metal

firesoul

Jasne że nie takie ilości jak na SS ale były i kompletnie nie współgrały z napierdolem serwowanym przez Miseration. Wykarczować je do zera i będzie git

firesoul

Tak w ogóle to byłem przekonany że ta płyta wychodzi po nowym roku Rolling Eyes

firesoul

Pierwsze wrażenie na spory plus. Płyta zwarta, konkretna, nie za długa, do tego zero pojękiwań, wszystko na swoim miejscu. Kopie po ryju przepisowo, na razie najbardziej podobają mi się dwa ostatnie numery.

KingOdin

klasyk:

Miscreant, zespół ze Szwecji. Nagrali tylko 1 album - "Dreaming Ice".

W zasadzie nazwiska niewiele mówią, przewinął się przez zespół jedynie Jocke Göthberg, znany m.in. z Marduk czy Dimension Zero.

Muzyka....ehhh zapoznajcie się Razz

nie ma tutaj przewidywalności, nie ma kopiii z innych wielkich "graczy" mdm, grają swoje.

aaa dla tych, którzy nie lubią jednostajności ... ten album jest w sam raz. Fajne zmiany tempa, nastroju...

firesoul

Może nia tak zjawiskowy zespół jak Eucharist ale oczywiście KVLT! Smile

KingOdin

no dokładnie KVLT

Miscreant to taki ciut gorszy Eucharist Smile

może nie gorszy, ale inny

firesoul

I chyba moja opinia z poprzedniego postu, że to zespoł mniej zjawiskowy niz Eucharist jednak nieprzemyślana i krzywdząca. Jak najbardziej zjawiskowy.

Last Axeman

Ruscy przywieźli dzisiaj do swoich magazynów nową płytę Disarmonia Mundi. Zainteresowani mogą zacząć robić zapisy na wypożyczenie Wink

KingOdin

ciekawe chociaż?

bo co wezmę się za jakąś nowość (mam na myśli zespół z nowej fali) to klapa

nic co w połowie chociaż byłoby tak dobre jak Eucharist, Miscreant czy wczesne In Flames.....

Last Axeman

Nowej jeszcze nie słyszałem (to ich czwarty album). Pierwsza dwa były niezłe. Trójki nie znam. Pytaj Heathen'a i Ognistą Duszę. Oni bardziej lubią i częściej sięgają po muzę Disarmonia Mundi.

KingOdin

boję się jednak %-)

zostanę przy starych albumach na razie

pan_Heathen

Mamy na forum miłosników szkoły skandynawskiej, mamy miłosnika szkoły amerykańskiej, czas, żebym ja posławił szkołę francuską, która jest dla mnie sporym zbiorowiskiem perełek.

Ostatnio pomiata mną płytka "Machinery" z 2002 autorstwa znanych raczej z "Contamination Rises" panów z No Return.

"Machinery" to idealne wprost (jak na mój gust) połączenie deathu z thrashem z elementami industrialnymi a'la Fear Factory i MDMowymi patentami (słyche np Disillusion czy Disease). Bardzo ciekawe riffy, świetna rytmika i dynamika, mocarna, czysta i selektywna produkcja.

Niestety na myspace sa tylko kawałki z najnowszej płyty, która mi się już tak nie podoba. Jest nieco bardziej przymulona i MDMowa. Dla niektórych to akurat może być zresztą zaleta.

KingOdin

Machinery dobry album

dawno nie słuchałem właśnie... trzeba nadrobić

firesoul

Nie znam tej kapeli. To co na myspace brzmi w najlepszym razie solidnie ale jeśli Machinery polecają i Heathen i Odin to łyknę Smile

A ode mnie coś na co mocno ostrzyłem sobie zęby i na szczęście zawodu nie ma. The Singularity czyli druga płyta kanadyjczyków z Divinity nie ustępuje ani trochę kapitalnemu debiutowi. Stylistycznie tak jak na Allegory czyli techniczny melodyjny death metal na najwyższym poziomie.
Ci, którym podobał się debiut niech prędko łapią bo płyta świetna!

Last Axeman

O kurwa. Nie wiedziałem, że dwójkę szykują Shocked

"Allegory" swego czasu młóciłem sporo. Bardzo dobra to rzecz.