Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:05, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
jedna z tych płyt gdzie po okładce juz widac, ze słabizna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Axtharg
Dołączył: 10 Maj 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:46, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
F.K.U.? Czyżby kolejna nędzna, grająca do bólu kwadratowy thrash nie mający nic wspólnego z prawdziwym podmuchem dzikości z lat 80 wypuszczała album o moshowaniu, piciu piwa i noszeniu fullcapów?
Ja wiem, że thrash is back i te sprawy, ale ta cała nowa fala jest totalnie zjebana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:22, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ocho, świeżak od razu stawia sprawę na ostrzu noża.
Uważaj kolego, bo zanim doczekasz się pierwszej kolczugi, inni zjedza cię żywcem i wypatroszą rohatyną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Axtharg
Dołączył: 10 Maj 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 12:10, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wpierdol od thrasherów na deskorolkach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:25, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
tutaj to raczej od smutnych depeszów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:32, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Lubię rzecz jasna najbardziej dawne dokonania, ale jestem daleki od skreślania takich kapel jak Lich King, H.O.S. czy F.K.U.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:36, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ja tam jestem bardzo bliski ich skreślania, juz w zasadzie chwiciłem długopis i robię zamach ręką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:41, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Udało się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Axtharg
Dołączył: 10 Maj 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 12:51, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Z nowofalowców to Violator jest fajną kapelą. Vortex, Farscape(brzmią trochę jak Kreator przy 3-4 albumie), bodajże szwedzki Antichrist i jeszcze kilka innych na pewno by się znalazło jednak takie Fueled By Fire, Bonded By Blood czy Muncipal Waste osobiście skreślam bez wahania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:12, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To musze się zapoznać z tymi pierwszymi, generalnie nie mój gatunek, zatrzymałem się na 1991.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:11, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Violator tak, bo brazylijska szkoła zawsze jest na miejscu Ale trochę za wesołe to jest, za mało zła, za mało siarki, za mało wczesnej Sepultury. Wolę np Andralls z Inner Trauma i Force Against Mind. Vortex nie znam, ale jesli wszystkie kawałki są jak otwierający "Death Trap" czyli nawiązanie do gorszych płyt Tankard, to ja jestem na nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4120
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 16:32, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Municipal Waste jest ok.
Nuclear (z Chile) też daje radę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Axtharg
Dołączył: 10 Maj 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:54, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
zatrzymałem się na 1991. |
Ja podobnie, ale z biegiem czasu natrafiłem na parę niezłych świeżych kapel, wciąż jednak uważam, że nowa fala w większości śmierdzi penisem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 17:24, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Violator tak, bo brazylijska szkoła zawsze jest na miejscu Ale trochę za wesołe to jest, za mało zła, za mało siarki, za mało wczesnej Sepultury. Wolę np Andralls z Inner Trauma i Force Against Mind. |
Violator to bardzo w porzo grzańsko. Słyszałeś EPkę "Annihilation Process"? Ja tam żadnej wesołości nie dostrzegam, za to starej Sepy od groma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 11:02, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
01. I.Y.F.F. 04:04
02. Rise…Then Rest 04:16
03. Bring 'em to the Pit 03:06
04. Those Voices Shall Remain 03:51
05. One by One 03:55
06. Frieza the Tyrant 05:31
07. Seven 04:05
08. Army of Darkness 03:42
09. Volcano Face 04:34
10. Scars of the Wolf 03:37
11. Waldi Gang 04:43
Hiszpanie z Crisix atakują drugim albumem pt. "Rise... Then Rest". Biorąc pod uwagę jak udanym nakurwem był debiut to myślę, że warto sprawdzić ten materiał, co też zamierzam uczynić na dniach. |
I też dają radę. Na razie wydaje mi się, że debiutu nie przeskoczyli, ale poziom jest bardzo zbliżony. Stylistycznie to w zasadzie ten sam typ grzańska tj. szybko, agresywnie z rozdartym wokalem, ale też ze sporą dawką swobody i luzu, dlatego odwróconych krzyży i piekielnej siarki nie ma się co spodziewać. Żeby nie było niedomówień - żaden wesoły czy też jajcarski thrash to też nie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|