Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:30, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zajebisty jest ten album Immaculate - Atheist Crusade. Mógłbym nieco złośliwie napisać, że chłopaki pokazują, że jednak można w 2010 roku zrobić AMBITNE połączenie thrash/speed/heavy i to mając zupełnie nieznaną markę. Wokalista jest świetny. Głownie dlatego, ze jest to w zasadzie kalka Marka Antoniego z Realm. Tak własnie dziś powinno brzmiec Endless War. Muzyka jest dośc urozmaicona, czasem jest wolniej, bardziej heavy, ale głownie szybko i bardzo technicznie (na ile to mogę poznac). Ogólnie chłopaki Give A Little więcej, niż inne zespoły, które porwały się w tym roku na takie granie.
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Nie 19:31, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:54, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Moje ostatnie thrashowe odkrycie. Brazylia jednak rządzi, szczgólnie 1991 rok. Mocny, oryginalnie brzmiący thrash, który możnaby określić jak Seventh Angel na speedzie. Co się świetnie składa, bo zawsze słuchając Seventh Angel myslę sobie, jakie by to było zajebiste, jakby częściej przyspieszali. Na szczęscie odkrycia dokonałem na swojej półce z CD, bo tak z potrzeby serca i spontanicznie to ciezko byloby to CD kupic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:07, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zespół znam, faktycznie - świetne granie!
Ale daaaawno nie słuchałem, jak najdzie mnie ochota to sobie odświeżę. Tak w ogóle to dzięki za przypomnienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:25, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Obczajaueś może ich płytę Phantasmagoria? Ma jeszcze wyższe "oceny" a nie znam, odstrasza mnie to, że nie wyszła na CD
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:32, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety, znam tylko "wisielca". Ale jak już będziesz po empirycznych doznaniach to daj znać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pon 22:13, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BARBARA1972_born_too_late
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 21:49, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Niestety nieistniejący już, kapitalny thrashowy band, który parę lat temu mnie zachwycił. Na koncie dwa pełne albumy, pierwszy - "This Violent Earth" [2003] utrzymany bardziej w stylu tradycyjnego thrash metalu, choć z dość nowoczesnym brzmieniem. Kolejny, wg mnie dużo lepszy "Cycle Of Pain" [2005] to równiez thrashowe morderstwo, ale dużo bardziej nowoczesne, z niżej strojonymi i bardziej przesterowanymi gitarami, przez co może się wydawać, że kapela weszła trochę w klimaty metalcore, także ze względu na połączenie wokali agresywnych z melodyjnymi, heavymetalowymi. Odpowiada za nie człowiek inny niż na debiucie i wg mnie to co zrobił, to mistrzostwo świata. "Cyclone Of Temple" to był mój album roku 2005.
Żeby dopełnić formalności, należy wspomnieć, że w zespole grali m.in. tacy klienci jak Greg Christian (Testament), Ron Lipnicki (Hades, Overkill), czy John Dette (Testament, Evildead, Slayer). Menadżerem przez pewien czas był Vlad znany skądinąd
Ja zrobiłem z zespołem wywiad i wkrótce potem zespół zakończył żywot. Greg wrócił do Testament i wszystko się rozpadło.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Dopiero dwa dni temu zapoznałem się z muzą tego bandu. Póki montuję debiut. Bardzo dobra muza. Co ciekawe album ukazał się jeszcze przed powrotem thrashowej mody, dlatego być może nie został wystarczająco doceniony. Gdyby wyszedł dzisiaj byłby pewnie jednym z najlepszych wydawnictw jeśli chodzi o kapele młodej fali i nie tylko. Soczysty i kopiący materiał choć o dziwo zadowalający się średnimi tempami. Slayerowych napierdalanek się tu w zasadzie nie uświadczy. Wszystkie kawałki robią jednak pozytywne wrażenie. Krzykacz również na poziomie.
Na temat dwójki czytałem sporo pochlebnych opinii/recenzji. Według nich "Cycle Of Pain" miał być melodyjniejszy i bardziej powerowy od debiutu choć ponoć faktycznie nowocześniej brzmiący.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Pią 22:16, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Sob 8:58, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
"Dwójka" to przede wszystkim WOKALE ! i zajebiste melodie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:00, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
"Dwójka" to przede wszystkim (...) zajebiste melodie. |
Dzięki za ostrzeżenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Sob 9:03, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiesz co tracisz.
Jak się okazuje, całkiem niedawno zespół się reaktywował w pierwotnym składzie, właśnie z debiutu. Szkoda, bo wokalista z "dwójki" wciąga Malleka jedną dziurką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:07, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Obczaje to, ale jak słysze ze w thrashu są "zajebiste melodie" to zaraz mi się czerwona lampka zapala, że albo będzie to heavy/thrash (vide Artillery), albo thrashcore, a nie przepadam za takimi mieszankami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 9:21, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A kiedy słuchasz niewątpliwie zajebistych melodii na starych płytach Testament to również się krzywisz i masz wątpliwości co do thrashowości tych albumów?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:30, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ze starego Testament lubię (bardzo) tylko dwie pierwsze płyty, tam raczej nie ma więcej melodii niż w standardzie. Zresztą nie chodzi o "zajebistosc" melodii tylko o ich ilość/liczbe. Jak ktos mowi, ze gdzies sa zajebiste melodie, to rozumiem to, ze jest ich dużo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 9:36, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, ale może to też oznaczać, że są po prostu na pierwszym planie. Dużo jest tych melodii na "Practice What You Preach" i "Souls of Black", a mimo to wspomniane albumy całościowo nadal pozostają thrashowe. O to mi chodziło. Wprawdzie nie prezentują może jakiegoś kosmicznego poziomu (PWYP wręcz nieco słabszy niż bym sobie życzył ), ale nie sądzę żeby wynikało to z większej niż zwykle ilości melodii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|