Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:52, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Co rozumiesz przez "niezłe jaja"? |
to, że to amatorka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 1:01, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Ja bym tam nie powiedział że te poprzednie takie znowu bez porównania lepsze.
Revenge Of The Beast to zajebista płyta (miałem ją chyba nawet w top10 2008).
Nie wiem która to liga ale na prymitywnym kwadratowym niemieckim thrashowym poletku zawsze się wybijali klimatem i zdecydowanie wolałem ich granie od np. jaskiniowej łupaniny Sodomu. Ostatnie płyty uważam bardzo dobre. |
Obróciłem ją dzisiaj z 5 razy i powoli również zaczynam dochodzić do wniosku, że to zajebisty materiał (bardzo dobry jest na pewno). Nie wiem jak tam łupali na poprzednich płytach, ale na "Revenge of the Beast" grają bardzo ciekawą i zmienną muzę, penetrując rejony zarówno spokojne, klimatyczne jak i brutalne wręcz. Co najważniejsze jednak - mają własny sposób na granie, czasem tylko zahaczający o poletka uprawiane przez bardziej znane bandy ("Blood Sky" czymś mi mocno zajeżdża, ale nie mogę złapać czym ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Nie 8:24, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Last Axeman napisał: |
Co rozumiesz przez "niezłe jaja"? |
to, że to amatorka |
Śmieszny jesteś... traszerze za dychę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 10:58, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W tym wypadku chyba jednak żartował
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Nie 12:56, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
"Blood Sky" czymś mi mocno zajeżdża, ale nie mogę złapać czym ). |
Dead Skin Mask. Nawet trudno powiedzieć że to nawiązanie do slayerowego motywu bo to po prostu normalna zrzyna łącznie z tekstem, czego z resztą sam Freddy nie ukrywa Z resztą podobnych "nawiązań" jest tam więcej (chociaż ten fragment chyba faktycznie najbardziej rzuca się w uszy), co mnie akurat w odbiorze płyty nie przeszkadza bo ich własnych dobrych pomysłów jest tam wystarczająco dużo żeby owe plagiaty traktować z przymrużeniem oka.
Z resztą zawsze uważałem że "kradzione nie tuczy" to jedno z najgłupszych powiedzeń, wymyślone przez jakiegoś kompletnego półgłówka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 14:07, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ano właśnie! "Dead Skin Mask" tyle że zagrany nieco mocniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:31, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Meltorm napisał: |
Last Axeman napisał: |
Co rozumiesz przez "niezłe jaja"? |
to, że to amatorka |
Śmieszny jesteś... traszerze za dychę |
Przecież to ty łykasz wszystko jak leci co ma łatkę 80's oldschool thrash.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Nie 21:36, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ty to, co ja odrzucam jako odpadki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:07, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe dobra riposta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 13:53, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pojawiła się tracklista "Wanderer On The Edge Of Time" czyli przygotowywanego właśnie najnowszego albumu Mekong Delta.
01. Intro - Concert Guitar
02. Ouverture
03. A Certain Fool (Le Fou) - Movement 1
04. Interlude 1 - Group
05. The 5th Element (Le Bateleur) - Movement 2
06. Interlude 2 - Group
07. The Apocalypt - World In Shards (La Maison Dieu) - Movement 3
08. Interlude 3 - Concert Guitar
09. King With Broken Crown (Le Diable) - Movement 4
10. Intermezzo (Instrumental) - Movement 5
11. Interlude 4 - Group
12. Affection (L' Amoureux) - Movement 6
13. Interlude 5 - Group
14. Mistaken Truth (Le Hérétique) - Movement 7
15. Finale
Okładka i data premiery mają być znane w najbliższym czasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 16:12, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Eric AK Knutson czyli sitkowy Flotsam and Jetsam dołączył do The Human Condition - kapeli dowodzonej przez gitarzystę Sacred Reich Wiley'a Arnett'a.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 22:18, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
"Wanderer On The Edge Of Time" |
Ale Hawkwindem jedzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 11:19, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A na myspace Detente nowy kawałek. Mocno... mocny i jakiś taki nie w klimacie tego wściekłego power thrashu który ongi grali. Raczej rzeźnicko i średnio się zrobiło:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Greebo dnia Śro 11:19, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:37, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy jak tam cały album się zaprezentuje. Jak na razie ten kawałek jest niezły, ale tylko niezły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 11:40, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno Tiina lepiej pasuje niż Ann do tej kapeli ale jednak mam wrażenie, że poprowadziła ich w stronę brutalniejszego grania. Nie ma w niej też tej rozpaczy, którą by się chciało słyszeć w następczyni Dawn Crosby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|