 |
Power of Metal
+ mocna strona metalu +
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
 Wysłany: Pon 20:21, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
""kurwa mać podoba mi się" od pierwszych dźwięków znaczy to że po prostu mi się podoba..."
+1 
Ostatnio zmieniony przez KingOdin dnia Pon 20:22, 23 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 20:32, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeszcze dochodzi kwestia tzw. "płyt trudnych". Zresztą ja dzielę muzykę na - "nowości" i "płyty ważne/klasykę". Jestem gotów więcej czasu poświęcić tym drugim, w celu zrozumienia pewnych zjawisk. Innymi słowy, jest u mnie czas na zwyczajne słuchanie pierwszego lepszego zespołu z gatunku ulubionych dla czystej przyjemności, a jest czas na poznawanie klasycznych/ważnych płyt/zespołów. Jeśli dany klasyczny/ważny zespół podejdzie mi, przechodzi do grupy pierwszej i jest słuchany w zależności od klimatu. Zresztą, na "badanie" też muszę mieć klimat 
Trochę to skomplikowane, ale w praktyce tak to u mnie wygląda.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
evildead
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 21:29, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Strati napisał: |
| Bardzo bym chciała umieć zrzucić klapy z oczu... |
co za problem? Weź się na początek za rzeczy zazębiające się z twoim poletkiem, np. "Soul Survivor" Gorefest, pierwsze Venomy czy "The Real Thing" Faith No More
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica
|
| Wysłany: Pon 21:39, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| evildead napisał: |
| Strati napisał: |
| Bardzo bym chciała umieć zrzucić klapy z oczu... |
co za problem? Weź się na początek za rzeczy zazębiające się z twoim poletkiem, np. "Soul Survivor" Gorefest |
Nie lepiej Entombed?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 9:15, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| A przechrzty są jak wiadomo najbardziej gorliwe. |
Mowi sie ze neofici sa najbardziej radykalni.
| hollowman napisał: |
| a jak mi sie coś nie podoba od pierwszych dźwięków to choćby mi ktoś mówił przez miesiąc codziennie jakie to zajebiste to i tak nie będę tego słuchał.... |
Prawie kazda plyta King Crimson, Van Der Graaf Generator czy nawet Yes sie tym charakteryzuje i w zasadzie akzda plyta z rejonow jazzrocka, jazzu, czy awangardy, bo to muzyka wymagajaca zrozumienia, nawet zmiany trybu czy sposobu myslenia, nie wymagaj od dziedzin ambitnych zeby chwytaly jak Rammstein czy Tokio Hotel ale tym sposobem skreslasz sporo plyt, ktore dopiero po ktorym tam razie lapia, po raz kolejny napisze "wolno rozpusczajaca sie tabletka". Jak lykniesz aspiryne to jest chujowa bo gorzka i od razu nie uzdrawia ale efekt doceniasz dopiero po czasie.[/i]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania
|
| Wysłany: Wto 9:41, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Jak lykniesz aspiryne to jest chujowa bo gorzka i od razu nie uzdrawia ale efekt doceniasz dopiero po czasie |
o, właśnie tak jest z niektórymi płytami! Jak byłem jeszcze na początku liceum i kumpel pożyczył mi "Reign In Blood" (a ja wtedy z thrashu znałem tylko Metallikę, Acid Drinkers i jedną płytę Testamentu) - to po pierwszym przesłuchaniu mnie odrzuciło! Gdzie są, kurwa te ballady? Gdzie są, kurwa te liryczne wstawki?! No, ale dałem temu szansę, bo (jak to właśnie wyjaśnił Oen) są płyty klasyczne i ważne i ja wiedziałem, że ta właśnie taka jest. I w końcu we mnie trafiła i dziś już tylko żałuję, że jest taka krótka.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Wto 15:28, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| evildead napisał: |
| Strati napisał: |
| Bardzo bym chciała umieć zrzucić klapy z oczu... |
co za problem? Weź się na początek za rzeczy zazębiające się z twoim poletkiem, np. "Soul Survivor" Gorefest, pierwsze Venomy czy "The Real Thing" Faith No More |
Ok.
Tylko Venomy odpadają, bo już znam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
evildead
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 15:41, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Stranger napisał: |
| evildead napisał: |
| Strati napisał: |
| Bardzo bym chciała umieć zrzucić klapy z oczu... |
co za problem? Weź się na początek za rzeczy zazębiające się z twoim poletkiem, np. "Soul Survivor" Gorefest |
Nie lepiej Entombed? |
Entombed jednak bardziej ciężkostrawny jest - SS to w większości dopalony hard rock z growlem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 17:28, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Prawie kazda plyta King Crimson, Van Der Graaf Generator czy nawet Yes sie tym charakteryzuje i w zasadzie akzda plyta z rejonow jazzrocka, jazzu, czy awangardy, bo to muzyka wymagajaca zrozumienia, nawet zmiany trybu czy sposobu myslenia, nie wymagaj od dziedzin ambitnych zeby chwytaly jak Rammstein czy Tokio Hotel ale tym sposobem skreslasz sporo plyt, ktore dopiero po ktorym tam razie lapia, po raz kolejny napisze "wolno rozpusczajaca sie tabletka". Jak lykniesz aspiryne to jest chujowa bo gorzka i od razu nie uzdrawia ale efekt doceniasz dopiero po czasie.[/i] |
no dobrze, ale jaki jest sens we wmuszaniu w siebie muzyki ? czym innym jest posłuchać czegoś z ciekawości a czym innym wmuszać w siebie albumy które z reguły tylko inni uważają za dobre, bardzo dobre itd...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica
|
| Wysłany: Wto 17:43, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Wmuszanie wmuszaniem, ale niektórych płyt nie da się zrozumieć po pierwszym przesłuchaniu, czy nawet po 10 przesłuchaniach. Jeśli nie rozumiesz słuchanej muzyki to tak jakbyś słuchał wyłącznie uszami bez udziału mózgu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 17:47, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Stranger napisał: |
| Wmuszanie wmuszaniem, ale niektórych płyt nie da się zrozumieć po pierwszym przesłuchaniu, czy nawet po 10 przesłuchaniach. Jeśli nie rozumiesz słuchanej muzyki to tak jakbyś słuchał wyłącznie uszami bez udziału mózgu. |
no jasna sprawa
|
|
| Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Wto 18:53, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Wiwern napisał: |
| Gdzie są, kurwa te ballady? Gdzie są, kurwa te liryczne wstawki?! No, ale dałem temu szansę, bo (jak to właśnie wyjaśnił Oen) są płyty klasyczne i ważne i ja wiedziałem, że ta właśnie taka jest. I w końcu we mnie trafiła i dziś już tylko żałuję, że jest taka krótka. |
Czyli nadaj jej nie rozumiesz 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 19:55, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| hollowman napisał: |
| Cytat: |
| Prawie kazda plyta King Crimson, Van Der Graaf Generator czy nawet Yes sie tym charakteryzuje i w zasadzie akzda plyta z rejonow jazzrocka, jazzu, czy awangardy, bo to muzyka wymagajaca zrozumienia, nawet zmiany trybu czy sposobu myslenia, nie wymagaj od dziedzin ambitnych zeby chwytaly jak Rammstein czy Tokio Hotel ale tym sposobem skreslasz sporo plyt, ktore dopiero po ktorym tam razie lapia, po raz kolejny napisze "wolno rozpusczajaca sie tabletka". Jak lykniesz aspiryne to jest chujowa bo gorzka i od razu nie uzdrawia ale efekt doceniasz dopiero po czasie.[/i] |
no dobrze, ale jaki jest sens we wmuszaniu w siebie muzyki ? czym innym jest posłuchać czegoś z ciekawości a czym innym wmuszać w siebie albumy które z reguły tylko inni uważają za dobre, bardzo dobre itd... |
Jaki sens...... to zalezy czy we wszystkim sie nalezy dopatrywac sensu, sa ludzie ktorzy sluchaja Scar Symmetry albo Dream Theater i ja w tym sensu nie widze ale nie probuje sie dopatrywac, tak samo jak po kiego chuja Pan Bucek stworzyl komary ktore nas kasaja w dupe jak dymamy tirowke w lesnym rowie w srodku slonecznego sierpnia?? Nie wiem, tez nie ma to sensu ale jest.
Popatrz na Kind Of Blue ktorej to stuknalo juz 45 latek niemal, plyta magiczna, tylko raz taki!!! sklad sie w historii jazzu zszedl, davis mial tylko w glowie zarysy kompozycjim reszte wypelnila improwiacja i powstajla jedna z najbardziej niesamowitych plyt w historii jazzu. Wlaczasz ,sluchasz i mowisz co to kurwa jest , gdzie gitary , gdzie bas, co tak pierdzi bo sie spodziewasz ze od razu zalapiesz. Otoz geniusze to mieli do siebie ze geniusza lapal tylko geniusz ale ty masz szanse siegnac w kilkunastu ratach, to tak jakbys rozum kupowal na raty, splacasz 36 i mowisz "o kurwa czaje baze coponiekad". Bo to jest fakin medzik, nie taki co to to elfi czarodziej w zielonych rajstopach z otworami w kroku rzuca na smoka zeby go zmiejszyc albo uspic (jakby nie wiedzial debil ze smoki sa odporne na hipnoze i sugestie) tylko taka magia ktora zaskoczyla i zadzialala kiedy sie ten sklad znalazl w tym miejscu w tym czasie w tych kompozycjach. Po to sie masz katowac ta plyta zeby to zaczaic a jak nie zaczaisz tos kiep i mozesz wracac do ambitnej i progresywnej muzyki queensryche albo evergrey a jak wiadomo progresywna muzyka jako progresywna w sensie progresywnosci wywodzi sie od jazzu wiec moze jest w tym sens. Ale to tak jakbys chcial byc prezesem jak bagsik i zaczal od siedzenia w pierdlu, to jakis krok w upodobnieniu sie do niego ale niekoniecznie ten wlasciwy.
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 19:59, 24 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica
|
| Wysłany: Wto 20:46, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| sa ludzie ktorzy sluchaja Scar Symmetry albo Dream Theater i ja w tym sensu nie widze ale nie probuje sie dopatrywac |
A "Kind of Blue" to nie miało ostatnio 50 urodzin?
Ostatnio zmieniony przez Stranger dnia Wto 20:47, 24 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 20:52, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Stranger napisał: |
| Cytat: |
| sa ludzie ktorzy sluchaja Scar Symmetry albo Dream Theater i ja w tym sensu nie widze ale nie probuje sie dopatrywac |
A "Kind of Blue" to nie miało ostatnio 50 urodzin? |
Ja tam nie wiem, ale obchodziłem ostatnio 20 urodziny When Dream and Day Unite.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
