Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:32, 23 Lip 2012 Temat postu: Remastery |
|
|
Jesteście zwolennikami remasterów czy ich przeciwnikami?
Jakie albumy pragnęlibyście jeszcze zremasterować, a jakie zostawilibyście w spokoju?
Co sądzicie o wersjach, które są już na rynku? O Megadeth, Judasach, Motorhead, Iron Maiden, Death, Candlemass, Stormwitch, Slayer, Savatage, Helloween, Blind Guardian, Saxon i innych?
Czy akceptujecie coś takiego jak "zremasterowany" Venom, którego garażowy brud był jednym z największych atutów?
Czy przymykacie oko na to co zrobił Ozzy, nagrywając swój "zremasterowany" Blizzard Of Ozz w zmienionym składzie?
Nie mogłem znaleźć podobnego tematu i wybaczcie jeśli był w przeszłości, ale jestem ciekaw waszego zdania na ten temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:57, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ja jestem zwolennikiem, oczywiście pod warunkiem, że się tego nie zjebie (bo i takie przypadki były)
oczywiście należy odróżnić remaster od ponownego mixu czy w ogóle ponownego nagrania materiału, ale ja w zasadzie nie jestem przeciwnikiem żadnego z powyższych (chociaż czasami trzeba to traktować wyłącznie w charakterze ciekawostki)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4118
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Pon 12:56, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
nie mam nic przeciwko jesli efekty koncowy jest lepszy od oryginalnego
nie przemawia do mnie w ogole podejscie w stylu "remaster to gowno, bo kawalki nie brzmia tak jak mialy brzmiec w pierwszym zamysle"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:45, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Przyklady?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:04, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
czego? płyt lepiej brzmiących po remasterze?
chociażby Operation: Mindcrime
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vismund
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: Pon 18:20, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Czasami wolę remastera czasami wersją pierwotną. W moim przypadku to nie tyle kwestia tego czy faktycznie nastąpiło ulepszenie tylko gustu/przyzwyczajenia. Np drugi album Blindów brzmi jak gówno ale i tak go wolę od remastera, do którego nijak się nie można przyczepic.
Jeśli chodzi o kolekcjonowanie fizycznych nośników to zazwyczaj wolę stare wydania (jak większośc zapewne). Chociaż oczywiście istnieją wyjątki.
Ostatnio zmieniony przez Vismund dnia Pon 18:20, 23 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
metalofil
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 18:07, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jedna sprawa remastery, druga - nagrywanie starych albumów raz jeszcze.
Remastery popieram, jeśli w studiu nie było przesady z poprawianiem brzmienia, a płyta została zaopatrzona w sporo bonusów (jak np. w przypadku wznowień Helloweena czy Bruce'a Dickinsona, często 2CD). Wznowienia Savatage też mi odpowiadają - lubię, gdy Jon Oliva śpiewa przy ognisku . Gorzej np. z takim Judas Priest - widać, że nie mieli pomysłu, żeby dorzucić coś ciekawego (załamują zwłaszcza nagrania live, jakby wzięte na chybił-trafił).
Co do ponownego nagrywania starych albumów - jeszcze nie spotkałem się z sytuacją, żeby nowe wersje były lepsze od oryginału, w przeważającej liczbie przypadków - zdecydowanie przeciwnie.
Ostatnio zmieniony przez metalofil dnia Sob 18:07, 28 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:43, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Na pewno do lepszych remasterów należą Saxon, Blind Guardian, Running Wild - Death Or Glory, Tygers Of Pan Tang, Scorpions, Savatage, Black Sabbath deluxe edition, Deep Purple, Uriah Heep, złote edycje Kinga i Mercyful Fate, Death - Leprosy, Trojan, Tytan, Candlemass, dwie pierwsze Crimson Glory, Tank i Budgie.
Co do reszty mam mieszane uczucia. Wspomniany Venom, Slayer, Megadeth... zbytnia sterylność nie czyni je wiarygodnymi. To samo Ironi.
Z pewnością zremasterowałbym 4 pierwsze Danzigi, Manowar okresu Fighting The World/Kings Of Metal, pierwsze Running Wildy, Metallikę, Grim Reaper, Cirith Ungol, Jag Panzer, Ome i Manilla Road - z zastrzeżeniem, że ostatnich trzech nie odarto by kompletnie z garazowego brzmienia.
P.S. Zapomniałem o świetnych remasterach Stormwitch, Tygers Of Pan Tang i Sepultury
Ostatnio zmieniony przez Alvacast dnia Sob 20:15, 28 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:57, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Najbardziej drastycznym przykładem polepszenia dzwieku w remasterze jaki znam jest Torture - Storm Alert. Originał jest dla mnie niesłuchalny, a remaster z 2006 to jest cios w twasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:33, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Najbardziej drastycznym przykładem polepszenia dzwieku w remasterze jaki znam jest Torture - Storm Alert. Originał jest dla mnie niesłuchalny, a remaster z 2006 to jest cios w twasz. |
Teraz pytanie: czy pownnismy dazyc do wyciagniecia maxa z nagranego materialu czy tez docenic (albo i nie) material taki jakim jest? To troche jak z kobietami, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:55, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy walory produkcyjno/nagraniowe powinno sie traktowac jako nieodlaczna czesc albumu. Jesli wszystko jest przemyslane, zamierzone to pewnie tak, ale czesto same zespoly sa niezadowolone z efektu, wiec wtedy oczywiscie nie. No, chyba ze hasla typu "dopiero na tym remasterze wszystko brzmi jak mialo od poczatku zabrzmiec!!!" sa tylko po to zeby naiwnych kawalerow sklonic do slubu (zakupu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7678
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Śro 0:55, 04 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Zapytam tu bo nie ma chyba odpowiedniego tematu- kojarzcie kiedy wyszło z użycia oznaczanie płyt CD kodem SPARS? Dobrze kojarzę że to jakoś w drugiej połowie lat 90-tych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7678
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 10:58, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Nikt nic? Przecież kilka osób z forum twierdzi, że kupowało już płyty już w latach 90-tych Heathen, nie pomożesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12979
Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:06, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
ja nie bardzo wiem o co chodzi, o AAD, ADD, DDD ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7678
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 11:07, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
|