| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Śro 19:24, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Interesujące.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Czw 10:55, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| sarcofag napisał: |
| sarcofag napisał: |
| Np wlasnie se slucham swiezutka plyte norweskiego Wobbler "Hinterland" |
ahaha ale boba strzelilem, przeciez Hinterland jest sprzed 4 lat, od tego czekania klepki mi sie poprzestawialay z radosci heheh
| piciu6 napisał: |
z tego co zauważyłem , to dla sarco , progmetal kwintesencją ohydy bardzo jest , rzeczy zwiewne go radują  |
owszem kwintesencje ohydy jest w 99% ale nie wiem czy rzeczy ktore zwiesz zwiewnymi sa zwiewne, bo dla mnie wlasnie cukierki parodontoze powodujace zwiewnymi az zbytnio sa a cos czego sie nie da zanucic jest ciezsze moze nie ciezarem gitar ale gestoscie astruktur, rytmami nieprzewidywalnymi, wokalami niekastrowanymi.....
hehe na przyklad ten zabojadzki Syrinx co tez kazal 6 lat czekac i plyte wydal 4 utwory ino i 50 minut muzy upchnal , 2 kawalki ponad 15 minut a struktur gestosc i zawilosc moze przyprawic o radoche najwieksza , gdzie swobodnie i lagodnie sie przelewaja Krimsony z Reportami pogodowymi i magmaistycznymi wizjami, jazz i fusion i tony mellotronow, bardzo atmospheric i symphonic i mroczne a wszystko to romanskie do bolu jak to u zabojadow bywa, sliczne w slowach tzech hehe
[link widoczny dla zalogowanych] |
ano zwiewne czyli nieuchwytne zarazem ,źe się słowem będę bawić , tak jak ten Syrinx , co to juź wszystko na jego temat powiedziałeś .Nie zawsze mam parcie na fuzje i jazzy , a na karmazynowych to prawie wcale , ale to co usłyszałem mnie zachęciło mocno , duźo przestrzeni , rozejrzę się za tym .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Czw 15:58, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Imho musi byc jakis z tych elementow zeby byl prog. Te australijskie unitopie to ja bym nawet progiem nie nazwal, zwykly pop rozciagniety i tyle.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 9:48, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Trio z norwegii (+2 do kultu), dwoch znanych panow w tym jeden bvly perkusista Shining i jeden mniej znany a wiekszosc na codzien para sie roznego rodzaju free-jazzowymi projektami.
Personalia i tak sa malo istotne w sumie. Jak to gdziestam-ktostam-kiedys-costam napisal ze progged-up jazz/funk fusionism i to jest w zasadzie najkrotsza charakterystyka plyty ujmujaca wszelkie aspekty jej zawartosci muzycznej. Co ujmuje od razu?. Niemal garazowe jak na ten gatunek brzmienie, jakby punkowcy chcieli zagrac proga. Poza tym plyta sprawia wrazenie jednej niekonczacej sie improwizacji od szalonych jazzowo-funkowcyh jazd po niemal akustyczne i spokojne momenty gdzie sa tylko klawisze (Hymne). Nazwy jakie powinny pasc lub tez padaja w kontekscie plyty to czesto-gesto w roznej kolejnosci ale najczesciej to Emerson Lake & Palmer, potem czesto i w zaleznosci do tego co kto slyszy padaja nazwy takie jak Soft Machine, Hatfield & The North a zatem i National Health a zatem nawet Egg i Weather Report. W sumie nie ma o czym tutaj pisac bo jak ktos zechce to znajdzie i 10 innych nazw , wazne ze plyta wchodzi w glowe mocno i trudno sie od niej uwolnic a to co najbardziej intryguje w zasadzie to po prostu bezpretensjonalnosc i energia charakterystyczna dla mlodziakow, a plyte nagraly w studiu na zywo stare dziady. Jezeli ktos chce znalezc najlepsza pla ubieglego roku z przedrostkiem "prog" to wlasnie jest ta.
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.youtube.com/watch?v=-qP7Yy-Bwt8
http://www.youtube.com/watch?v=ZT9XPdEajtw
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 9:49, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Wto 10:06, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
coś duźo " norwegczyków " penetruje ostatnio lata 70-te , chętnie luknę ,co oni tam modzą , moźe akurat ..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Wto 10:52, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Norwegczyki jak i szwedyjczycy czy finczykowie od dawna siedza i kombinuja na szczescie tak sa progresywni ze nie wyplywaja na szersze pop-progowe wody z racji swej bezkompromisowosci stylistycznej, bo u nich prog to nie melodyyjki a podstawy krimsonistyczno-jazzowo-graafistyczne co sluszna droga kombinacji jest. Gargamele czy inne Kvazary graja na swietnych poziomach od lat. Jak ci picer nie podejdzie Slon9 to zes nie progowiec a cukerkowy potwor raczej i zabieram ci sweter czlonkowski, wreczam dresik z logiem dream theater
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 10:52, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Wto 10:55, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
 kurwa ,zmusze się ......
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 16:43, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Niezłe, niezłe...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13015
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 17:03, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Beznadziejne, wolę drim tejter .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 12:49, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
dawno ni było mnie w tym temacie - chyba mi sie odznaczył...
to słyszeliście?
IMO BDB
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Wto 13:09, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
poczekam na nówkę ich mistrzów .Myślałem źe czas ślepego naśladownictwa juź minął , myliłem się ,do tego nie mają źadnych atutów a wokalista bardziej wkurwia niź serek 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piospy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 13:27, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
dużo w tym patentów flamenco i generalnie fajne akustyczne wstawki...
a wokal spoko... (IMO)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Wto 14:01, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Piospy napisał: |
dużo w tym patentów flamenco i generalnie fajne akustyczne wstawki...
a wokal spoko... (IMO) |
no coź ,tak daleko się nie wgłębiłem , przyznaję ze skruchą ,źe przeleciałem tylko pejsa i od razu doznałem deja vu..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
| Wysłany: Czw 8:55, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Wrzucice slonia9 co rozwala czache i anihiluuje odbyt keepera to cisza wrzuca jakies popluczyny po drym tejter to od razu podniecenie, co za swiat.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Czw 9:40, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| sarcofag napisał: |
| Wrzucice slonia9 co rozwala czache i anihiluuje odbyt keepera to cisza wrzuca jakies popluczyny po drym tejter to od razu podniecenie, co za swiat. |
świat jest okrutny ,mówię ci , wieczna walka o swoje ,ohyda. Słonia teź przeleciałem tylko na pejsie , bo płyty niet ,więc nie mam co mędrkować specjalnie ,ograniczę się do dwóch uwag - Torsten na garach jesat zajebisty , aź sobie szkółki Ritchiego przypomniałem , parapeciarz czasami świetnie emersonem mi podjechał , a reszta to taki onanizm improwizacyjny ,róźniący się od drimowego zastosowanym instrumentarium . Ale pejs to jest chujnia nie słuchanie ,więc jak się natknę na calaka ,to się pełniej odniosę .heeej.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
