 |
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:34, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
jesli tak, to przepraszam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Wto 14:39, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Oenologist napisał: |
sarcofag napisał: |
kapitan żbeak napisał: |
aha.. czyli "heavy metal" jest ciężki, "hard rock" jest twardy, "black metal" słuchany w ciemnościach a przy "death metal" umierasz...  |
Ty tylko udajesz, prawda? Nie ma takich ludzi. |
Zamotał się, to jaja zaczyna sobie robić, gałgan... |
jaja to są, kiedy próbuje się z definicji umowne nazwy gatunków muzycznych rozumiec dosłownie za pomocą encyklopedii powszechnej. I kpt żbeak dokładnie pokazał Ci absurd tego rozumowania. Ale kombinuj dalej. |
Tu nie chodzi o definicje tylko wpychanie w ich ramy zespolow ktore nijak do nich nie pasuja. Co jest progresywnego w Zero Hour, ja naprawde nie wiem , mimo ze probowalem zrozumiec, przez takie dzialania sama nazwa nabiera pejoratywnego znaczenia i jest bardziej mylaca nic cos okrelsajaca. Progresja teoretycznie skonczyla sie jak ktos sprobowal polaczyc jazz z rockiem ale naprawde nie kazd mi porownywac postepow jakie robi od 40 lat King Crimson do postepow jakie robi Zero Hour z plyty na plyte. Bo jak dla mnie Zero Hour to zwykly metal, nie zaden techniczny nie zaden thrash, tylko metal i nic wiecej. Techniki w tym tyle co w ostatniej produkcji Slipknot. Stad sie tez biora nazwy jak "avant dark-progressive with techno influences metal", bo muzycy nie chca sie dac wtloczyc w debilna szufladke nie majaca nic wspolnego z ich poszukiwaniami i dac sie skreslic dla wielu osob na samym starcie. Sam nie wiem ile fajnych zespolow skreslilem bo zobaczylem tagi progmetal czyli jak dla mnie tag pt "do wora"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:40, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
Oenologist napisał: |
piciu6 napisał: |
PWN :
3. muz. «powtarzanie motywu, zwrotu melodycznego na stopniowo zmieniającej się wysokości . |
Ale to jest czysto techniczne zagadnienie. Nie pasuje do omawianego problemu. |
pasuje jak najbardziej , chodzi o muzykę .I |
Pic, nie pasuje bo nie jest terminem opisującym gatunek muzyczny/nurt/trend, tylko konstrukcję utworu. Progresje (akordów) znajdziesz w każdym utworze pop/rock/jazz/etc. (technicy, mam rację?)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16306
Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 14:42, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Tu nie chodzi o definicje tylko wpychanie w ich ramy zespolow ktore nijak do nich nie pasuja |
a tu pełna zgoda , ale zaczęło się od definicji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:54, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mieszacie dwie sprawy. Łatka "prog" przylgnęła do pewnego grania, które z początkami muzyki prog(resywnej) niewiele ma wspólnego, podobnie jak łatka "power" przylgnęła do pewnego grania, które z tym czym ta muzyka była na początku ma niewiele wspólnego. To bliźniacze zjawiska. Głupie to jest, ale trzeba z tym żyć.
Czy granie okreslane obecnie jako "prog" jest fajne czy nie jest fajne, to z kolei zupełnie osobna kwestia - kwestia gustu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:55, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Oenologist napisał: |
sarcofag napisał: |
kapitan żbeak napisał: |
aha.. czyli "heavy metal" jest ciężki, "hard rock" jest twardy, "black metal" słuchany w ciemnościach a przy "death metal" umierasz...  |
Ty tylko udajesz, prawda? Nie ma takich ludzi. |
Zamotał się, to jaja zaczyna sobie robić, gałgan... |
jaja to są, kiedy próbuje się z definicji umowne nazwy gatunków muzycznych rozumiec dosłownie za pomocą encyklopedii powszechnej. I kpt żbeak dokładnie pokazał Ci absurd tego rozumowania. Ale kombinuj dalej. |
ROTFL. Rozpatrywaliśmy samą ideę progresji, a nie progmetalu:
kapitan żbeak napisał:
i pytanie, co rozumiesz przez progresję?
Czytaj dokładniej tematy  |
łapiesz za słówka mnie i tyke
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:58, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
kapitan żbeak napisał: |
łapiesz za słówka mnie i tyke  |
Raf, sarco! bo oni sie tu za tyki łąpią, zboczeńcy! widzicie i nie grzmicie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:58, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
kapitan żbeak napisał: |
Oenologist napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Oenologist napisał: |
sarcofag napisał: |
kapitan żbeak napisał: |
aha.. czyli "heavy metal" jest ciężki, "hard rock" jest twardy, "black metal" słuchany w ciemnościach a przy "death metal" umierasz...  |
Ty tylko udajesz, prawda? Nie ma takich ludzi. |
Zamotał się, to jaja zaczyna sobie robić, gałgan... |
jaja to są, kiedy próbuje się z definicji umowne nazwy gatunków muzycznych rozumiec dosłownie za pomocą encyklopedii powszechnej. I kpt żbeak dokładnie pokazał Ci absurd tego rozumowania. Ale kombinuj dalej. |
ROTFL. Rozpatrywaliśmy samą ideę progresji, a nie progmetalu:
kapitan żbeak napisał:
i pytanie, co rozumiesz przez progresję?
Czytaj dokładniej tematy  |
łapiesz za słówka mnie i tyke  |
Wykręcasz się od konkretów i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:06, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Wykręcasz się od konkretów i tyle  |
Ty się uchyliłeś, wyśmiewając moje wyolbrzymienie Twojego toku myślenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:31, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
No juz nie przesadzajmy, fani tych gatunkow nie uzurpuja sobie tylu bezpodstawnych praw co fani rzekomego progmetalu ktory jest regresywny. |
Podobno właśnie dlatego narodził się podział na prog metal/rock i progresywny metal/rock Jednej nie musi być postępowy, drugi tak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:27, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Bo jak dla mnie Zero Hour to zwykly metal, nie zaden techniczny nie zaden thrash, tylko metal i nic wiecej. Techniki w tym tyle co w ostatniej produkcji Slipknot |
Chyba se jaja robisz panie. Zero Hour nie jest techniczny? Mogę się zgodzić, że nie jest progresywny w rozumieniu postępowy (klimat progresywny jednak w mniejszym bądź większym stopniu posiada), ale mówienie, że nie jest techniczny to dużego kalibru przegięcie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16306
Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 19:58, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Przy onanistach z Dysrhythmia i kuzynie Behold ..the Arctopus na przykład ,to faktycznie może brzmieć jak heavy metal , ale tak tropiąc to wyeliminujemy również wszystkich protoplastów , którzy na tle współczesnych fuzji brzmią słabiutko .
Ostatnio zmieniony przez piciu6 dnia Wto 20:01, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 20:09, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nie twierdzę, że jest to najbardziej zagmatwany muzycznie zespół na świecie, ale na pewno poziom skomplikowania materiału jest tam na tyle duży, że zasługuje na miano technicznego. Nie popadajmy w skrajności bo nagle okaże się, że "prawdziwie" techniczną muzę gra ledwie pięć bandów na całym rynku metalowym.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Wto 20:11, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16306
Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 20:25, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
no mówię , acz zgadzam się z sarco , że jest przeginka z uprogresywnieniem .Wystarczą dwa przejścia i prog , a z nowych i nowszych kapel to wszystkie są progowe .tylko klasycy się bronią , acz przy maidenach się kombinuje hehe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 20:34, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Że panuje ogólna przeginka z uprogresywnianiem na siłę to się zgadzam, ale nie w przypadku Zero Hour
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|