 |
Power of Metal
+ mocna strona metalu +
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4123
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia
|
 Wysłany: Pon 9:02, 02 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
| progmetall napisał: |
| Moongleam napisał: |
Przeciez napisal dlaczego kupil - do kolekcji, a w dodatku tanio, wiec w przypadku mniej lubianych plyt nierzadko czyynik decydujacy  . Totalnie z sensem.
Dla mnie sie skonczyli na Chaos A.D.
Quadra moze i dobra (nie slyszalem), ale to nie Sepultura, tylko "the sound of Sepultura". |
Czyli jak mam kilka płyt jakiegoś zespołu powiedzmy X, to kupię inne, choć są gniotami, tylko po to żeby stały na półce. Nie tak można było robić za szczawia, kiedy to nasze ulubione zespoły wydawały tylko bardzo dobre i dobre płyty, teraz to nie ma sensu, chyba, że ktoś jest kolekcjonerem jak Olej (masz wszystkie płyty Voivod?,  ) i tak lubi to ok. |
voivod nie mam wszystkich, mam od killing technology do outer limits bo te mi najbardziej robia, plus phobos/negatron bo kiedys wzialem w ciemno ale jakos nie chwycilo, kiedys moze pouzupelniam ale nie jest to prio
ja tam akurat franka rozumiem, ja nie lubie miec niedomknietej dyskografii kapel ktore sobie cenie, nawet jak cos odstaje
jeszcze jak mam wieksze luki, ale malo mi robiace (np srodkowy overkill, pozny rage, troche saxonow) to jakos z tym zyje, ale jak na przyklad zostaje 1-2 plyta wyrwy tylko to az cos mnie swedzi z tylu glowy poki nie zasypie dziury 
i w sumie taka sytuacja jak frank opisuje to i tak spoko, bo najmniej lubiana plyta jest za grosze do wyjecia, ja czesto mam tak ze na koniec zostaja te najgorsze i jednoczesnie najdrozsze (taki forbidden chociazby zeby po undergroundzie nie jechac, dawno na polce swoja droga )  na przyklad teraz mnie swedzi na Omen - Reopening The Gates
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13016
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 9:16, 02 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Celowo dałem przykład Voivoda, bo stylistycznie jest tu bardzo różnie i nie każdemu może się dany okres podobać.
p.s. Phobos to kawał muzy, może nie dla każdego, ale jak dasz czas to chwyci.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4123
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia
|
| Wysłany: Pon 9:32, 02 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
| progmetall napisał: |
Celowo dałem przykład Voivoda, bo stylistycznie jest tu bardzo różnie i nie każdemu może się dany okres podobać.
p.s. Phobos to kawał muzy, może nie dla każdego, ale jak dasz czas to chwyci. |
staram sie wracac co pare lat, niedlugo moze znowu sie skusze
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1978
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielka Polska
|
| Wysłany: Pon 17:22, 02 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
| progmetall napisał: |
Czyli jak mam kilka płyt jakiegoś zespołu powiedzmy X, to kupię inne, choć są gniotami, tylko po to żeby stały na półce. Nie tak można było robić za szczawia, kiedy to nasze ulubione zespoły wydawały tylko bardzo dobre i dobre płyty, teraz to nie ma sensu, chyba, że ktoś jest kolekcjonerem jak Olej (masz wszystkie płyty Voivod?, ) i tak lubi to ok. |
Wydaje mi się, że w takim przypadku duża ilość słuchaczy posiadałaby Slayera do "Seasons in the Abyss", Metallikę do "And Justice For All" (albo samo "Kill'em All"), a Maiden do "7th Son of the 7th Son". Bo następne słabe, nielubiane itd.
Ja wychodzę z założenia, jak już mam kilka płyt danego zespołu to chciałbym całą dyskografię. Przeszkodą głównie są finanse i dostępność.
Inna sprawa - do tych słabych, nielubianych płyt też wracam. Nie z nastawieniem, że "może mi się w końcu spodoba", tylko dlatego że nie zna się ich na pamięć i można wychwycić jakieś elementy, których się wcześniej nie słyszało bez konieczności zmiany zdania o danym krążku. Można też do nich wracać dla posłuchania tych nielicznych, lubianych fragmentów.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13016
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 23:26, 02 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
| Frank napisał: |
| progmetall napisał: |
Czyli jak mam kilka płyt jakiegoś zespołu powiedzmy X, to kupię inne, choć są gniotami, tylko po to żeby stały na półce. Nie tak można było robić za szczawia, kiedy to nasze ulubione zespoły wydawały tylko bardzo dobre i dobre płyty, teraz to nie ma sensu, chyba, że ktoś jest kolekcjonerem jak Olej (masz wszystkie płyty Voivod?, ) i tak lubi to ok. |
Wydaje mi się, że w takim przypadku duża ilość słuchaczy posiadałaby Slayera do "Seasons in the Abyss", Metallikę do "And Justice For All" (albo samo "Kill'em All"), a Maiden do "7th Son of the 7th Son". Bo następne słabe, nielubiane itd.
Ja wychodzę z założenia, jak już mam kilka płyt danego zespołu to chciałbym całą dyskografię. Przeszkodą głównie są finanse i dostępność.
Inna sprawa - do tych słabych, nielubianych płyt też wracam. Nie z nastawieniem, że "może mi się w końcu spodoba", tylko dlatego że nie zna się ich na pamięć i można wychwycić jakieś elementy, których się wcześniej nie słyszało bez konieczności zmiany zdania o danym krążku. Można też do nich wracać dla posłuchania tych nielicznych, lubianych fragmentów. |
To nie był przytyk do Ciebie, nie odbieraj tego osobiście. Trochę trzeba rozruszać forum, bo mało kto coś pisze. Z Metallica nie był dobry przykład, bo ja posiadam płyty do And Justice..., nie no mam jeszcze czarny album , ale reszta mnie nie interesuje. Slayer nie miał takich gniotów jak Metka to druga sprawa. Jednak jak ktoś jest kolekcjonerem, to się nie dziwię (też kiedyś kupowałem wszystko jak szło), ale to czasy starsze.
Wolę wydać 150 zł za płytę, którą chcę mieć (choć rzadko tyle płacę)niż 20 za płytę, której nie będę słuchał.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13016
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 6:01, 03 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
| Frank napisał: |
Dałem niecałe 2 dychy, a cegiełka do kolekcji dołożona
Od płyty odbiłem się dawno temu, odbiłem się i teraz po chyba 10 latach. No słabo przyswajalne są dla mnie te eksperymenty. Trochę nu, trochę ludyczności, trochę jakiegoś industrialu. Uważam, że inkorporacja ludowo - plemiennych i innych niemetalowych brzmień lepiej wyszła Sepulturze na "Against" i "Nation". Nawet na kilku pierwszych Soulfly Maksiu chyba zrobił taką muzę lepiej.
Dla mnie to chyba najsłabsza pozycja w dorobku Sepultury. |
Stare płyty Sępy można kupić w fanie po 15 zł
|
|
| Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13016
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 8:34, 03 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
|
Pagans Mind - Celestial Entrance
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9267
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 13:48, 04 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Mercenary - Soundtrack for the End Times
Ależ ten album mi wpadł w ucho. Nigdy specjalnie za Mercenary nie szalałem, ale wrócili po 10 latach w naprawdę dobrym stylu. Doskonałe wyważenie ciężaru i przebojowości. Od razu przypomniałem sobie o kapeli Raunchy, która podążała podobną drogą.
BTW ktoś kojarzy, czy gdzieś w PL można dostać ten album w formie fizycznej?
Ostatnio zmieniony przez Est dnia Śro 13:49, 04 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1978
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielka Polska
|
| Wysłany: Śro 20:08, 04 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
| progmetall napisał: |
To nie był przytyk do Ciebie, nie odbieraj tego osobiście. Trochę trzeba rozruszać forum, bo mało kto coś pisze. Z Metallica nie był dobry przykład, bo ja posiadam płyty do And Justice..., nie no mam jeszcze czarny album , ale reszta mnie nie interesuje. Slayer nie miał takich gniotów jak Metka to druga sprawa. Jednak jak ktoś jest kolekcjonerem, to się nie dziwię (też kiedyś kupowałem wszystko jak szło), ale to czasy starsze.
Wolę wydać 150 zł za płytę, którą chcę mieć (choć rzadko tyle płacę)niż 20 za płytę, której nie będę słuchał. |
Wiem, że to nie przytyk. Różnimy się w temacie. Kupiłem płytę bo chciałem, do kolekcji, bo mam już kilka innych płyt zespołu. Co z tego że słaba ? Paręnaście złotych czy uzupełnienie kolekcji? Wybieram to pierwsze. Gdyby chodziło o półtorej stówki to inna gadka. Tyle w tej kwestii.
a teraz:
Staind - Confessions of the Fallen
Mam pewną słabość do tego zespołu. Nówka po ponad 10 latach przerwy. Cieszy fakt, że grają znowu jednak płyta taka, no nieszczególna.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Czw 19:31, 05 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
KK'S PRIEST - THE SINNER RIDES AGAIN
Nie będę wracał do tej płyty. Siłowa i kwadratowa, Tim w otwierającym numerze przekroczył granicę śmieszności. Mógłby KK poszukać trochę innych rozwiązań, bo rżnięcie Judasów na potęgę jest nudne, tak samo jest z zaśpiewami, nakładkami i liniami melodycznymi. no i jeszcze bębniarz....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4418
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
| Wysłany: Czw 20:17, 05 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Iced Earth - Plagues Of Babylon
Rhapsody - Dawn Of Victory
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1978
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielka Polska
|
| Wysłany: Czw 20:31, 05 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
| piciu6 napisał: |
KK'S PRIEST - THE SINNER RIDES AGAIN
Nie będę wracał do tej płyty. Siłowa i kwadratowa, Tim w otwierającym numerze przekroczył granicę śmieszności. Mógłby KK poszukać trochę innych rozwiązań, bo rżnięcie Judasów na potęgę jest nudne, tak samo jest z zaśpiewami, nakładkami i liniami melodycznymi. no i jeszcze bębniarz.... |
No rozczarowanie jest. Nowa sporo słabsza od "Sermons of the Sinner". Są momenty, że robi się ciepło na serduchu, ale są też momenty, jak to wyżej zostało ujęte, śmieszności. Robota KK pierwszorzędna. Instrumentalnie niby wszystko gra. Płytę kładzie Owens. Charczy i piszczy na zmianę, albo obie te rzeczy nałożone na raz. Innych środków wyrazu jak na lekarstwo. Chyba 2 - 3 krótkie momenty się znajdą, że Ripper raczy nas czymś ciekawszym i rzekłbym, że do tej pory nie słyszanym. Wiek na niego wlazł.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 15:33, 06 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
|
Zaraz będę słuchał dwójki. Póki co leci jedynka, drugi raz. Fajna płyta. Zwiewna, niekwadratowa. Owens jak zwykle bardzo dobrze.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9267
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 16:20, 06 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
|
Jedynka jest dobra, przyjemna dla ucha, fajnie się słucha. Natomiast dwójka jest najwyżej średnia i nie zachęca do powrotów.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 19:17, 06 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
|
Słucham dwójkę drugi raz. Bardziej wytrawna i ciekawsza niż jednak. Wokale rewelacja. Fajne, gęstsze brzmienie. Judas Priest? Jaki Judas Priest? Taki album powinen był wyjść w 1999 po ostatnim albumie Mercyful Fate.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
