Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9254
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:28, 02 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Wytch Hazel - IV: Sacrament
Sermon - Of Golden Verse
Cloak - Black Flame Eternal
Frozen Soul - Glacial Domination
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 360
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:19, 02 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Avenged Sevenfold - Life Is But a Dream…
Niezbyt im wyszedł ten album... chyba nie mieli zbytnio pomysłu na nagranie czegoś dobrego w dawnym stylu więc postanowili poeksperymentować, tyle tylko, że i na to nie mieli zbytnio pomysłu więc stworzyli chaotyczną mieszankę różnych rzeczy a więc trochę tu heavy metalu, metalu alternatywnego, progresywnego rocka, avant-garde metalu, punk rocka, jazz-fussion, popu do tego elektronika i fortepian, a wszystko jakieś nijakie, wolne i przymulaste. Wokalista M. Shadows nigdy nie miał zbytnio ciekawego głosu ale nadrabiał to pomysłami na muzykę więc albumy dostawały ode mnie wysokie oceny, teraz jednak kiedy te pomysły się skończyły, jego wokale stały się kolejną wadą nówki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3982
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4120
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Sob 14:51, 03 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Moongleam napisał: |
Sanctified napisał: |
Sacred Outcry - Towers Of Gold
Na wokalu Daniel Heiman. I w przeciwieństwie do Warrior Path jest to dobre.
https://youtu.be/-77sho-yjfU |
Caly sklad oprocz basisty wymieniony. Nie zeby mi to jakos przeszkadzalo, bo ja i tak tego zespolu do niedawna nie znalem. |
Też nie znałem. Tzn. wiedziałem, że istnieje, ale z uwagi na wokalistę kompletnie mnie nie interesował.
A teraz, gdyby nie nowy Metal Church, "Towers of Gold" słuchałbym non stop. Czekam na CD w dystrybucji Ossuary. |
Juz jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9254
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:35, 03 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Adrian1234 napisał: |
Avenged Sevenfold - Life Is But a Dream…
Niezbyt im wyszedł ten album... chyba nie mieli zbytnio pomysłu na nagranie czegoś dobrego w dawnym stylu więc postanowili poeksperymentować, tyle tylko, że i na to nie mieli zbytnio pomysłu więc stworzyli chaotyczną mieszankę różnych rzeczy a więc trochę tu heavy metalu, metalu alternatywnego, progresywnego rocka, avant-garde metalu, punk rocka, jazz-fussion, popu do tego elektronika i fortepian, a wszystko jakieś nijakie, wolne i przymulaste. Wokalista M. Shadows nigdy nie miał zbytnio ciekawego głosu ale nadrabiał to pomysłami na muzykę więc albumy dostawały ode mnie wysokie oceny, teraz jednak kiedy te pomysły się skończyły, jego wokale stały się kolejną wadą nówki. |
Tego się raczej po Avenged Sevenfold nie spodziewałem, od kiedy oni grają avantgard metal? Dziwnie to brzmi w ich wykonaniu, ale pewnie jeszcze dam szansę tej płycie, bo dlaczego nie? Nie nudzi, sporo się dzieje, czasami mam wrażenie, że aż trochę za dużo. Dodheimsgard to to nie jest, ale fajnie, że Avenged Sevenfold zdecydowali się trochę pobawić muzyką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 22:15, 03 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Oni w ogóle są dziwni, ja nie wiem, czy oni sami wiedzą, co chcą grać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:32, 04 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Sodom - Sodom
Sodom - Agent Orange
Sodom - In War and Pieces
Specjalnie dla proga
Incendiary - Change the Way You Think About Pain
Behemoth - The Satanist
Me and That Man - Songs of Love and Death
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Nie 22:34, 04 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Winger - Seven
Bardzo dobra płyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12991
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:14, 04 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
robpal napisał: |
Sodom - Sodom
Sodom - Agent Orange
Sodom - In War and Pieces
Specjalnie dla proga
Incendiary - Change the Way You Think About Pain
Behemoth - The Satanist
Me and That Man - Songs of Love and Death |
bez przesady Agent jest OK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12991
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:26, 04 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
miałem ochotę na takie lajtowe granie
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 9:30, 05 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
progmetall napisał: |
miałem ochotę na takie lajtowe granie |
Najlepszy Ratt i najlepszy album tego nurtu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sztokholm
|
Wysłany: Pon 17:01, 05 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
Najlepszy Ratt i najlepszy album tego nurtu . |
Myślę, że ktoś z trójki: Baton Rouge, Saigon Kick a zwłaszcza Lillian Axe, może się srogo obrazić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16257
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 19:05, 05 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Amaranth napisał: |
piciu6 napisał: |
Najlepszy Ratt i najlepszy album tego nurtu . |
Myślę, że ktoś z trójki: Baton Rouge, Saigon Kick a zwłaszcza Lillian Axe, może się srogo obrazić. |
Oczywiście pełne ich prawo, tylko że to już drugi rzut, żeby nie powiedzieć garnitur glamowania ( z całym szacunkiem) Kiedy te formacje zaczynały to rządził już grandż a Ratt wydawał ostatnie tchnienia niezłym Detonatorem.
Na „Invasion…” Crosby odpalił najlepsze riffy, całość jest nowoczesnym( wtedy) wcieleniem grania a’la Van Halen, czysty gitarowy atak i dobre refreny, całość pompowana doskonałą sekcją. No i przemyślane solówki. Album kompletny, każdy utwór to hicior.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12991
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:47, 06 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Marseille - Touch The Night
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 360
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:56, 10 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Scar Symmetry - The Singularity (Phase II - Xenotaph)
Kolejne pozytywne, muzyczne, tegoroczne zaskoczenie zaraz po nowym In Flames. Po ośmiu latach opóźnienia wyszła druga część The Singularity i prawie wszystko jest tu lepsze niż na poprzednich trzech albumach: utwory są po prostu ciekawsze, lepiej wykonane i bardziej rozbudowane, growle brzmią lepiej natomiast czyste wokale raz brzmią bardzo dobrze a raz występuje w nich ta sama irytująca maniera, co poprzednio… wtedy doczytałem iż tym razem zespół postanowił dodać dodatkowe czyste wokale za które odpowiadają gitarzysta Per Nilsson i perkusista Bezn Ellis. Album ma ogromny potencjał jednak wychodzi na to, że ma jedną wadę przez którą ledwie załapali się na 8/10 a wada ta ma na imię Lars Palmqvist, którego dość nieprzyjemnie się słucha w miejscach gdzie nagromadzona jest spora ilość jego wokali, w każdym razie to i tak najlepsze co wydali od czasów odejścia Alvestama.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|