Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2920
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:56, 15 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Skyeye dobre. Tak o nich pisalem przy okazji wydania debiutu:
Cytat: |
Rzna z Iron Maiden totalnie. |
O nowej tez pisalem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:19, 15 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
Wytch Hazel - III: Pentecost
Zlałem ich kiedyś, teraz posłuchałem z doskoku i ilość Thin Lizzy i innych fajnych kapel z lat 70-tych obu kontynentów mnie zaintrygowała. Bardzo dobre.
https://www.youtube.com/watch?v=FTQEOasKdVo |
Już robiłem kilka podejść do tej płyty, ale skoro słyszysz tam Thin Lizzy to podejdę jeszcze raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:50, 16 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Wytch Hazel - III: Pentecost
Przesłuchałem wczoraj kilka razy cały album i ja tu nie słyszę Thin Lizzy. Za to słyszę jakąś inną kapelę, która wręcz bliźniaczo. Wczoraj cały dzień próbowałem sobie przypomnieć, co to za kapela. W wokalu gościa z Wytch Hazel słyszę wyraźną manierę, którą już słyszałem. Początkowo miałem wrażenie, że ma wokal podobny do JB Christofferssona (ex-Spiritual Beggars, Grand Magus) i trochę tak, a trochę nie. Ale jestem święcie przekonany, że słyszałem ten wokal w towarzystwie bardzo podobnej muzyki do tej, którą grają Wytch Hazel. Dalej się będę zastanawiał, to może sobie przypomnę. Ale plus jest taki, że w końcu ten materiał mi się wkręcił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 12:36, 16 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Wytch Hazel - III: Pentecost
Przesłuchałem wczoraj kilka razy cały album i ja tu nie słyszę Thin Lizzy. Za to słyszę jakąś inną kapelę, która wręcz bliźniaczo. Wczoraj cały dzień próbowałem sobie przypomnieć, co to za kapela. W wokalu gościa z Wytch Hazel słyszę wyraźną manierę, którą już słyszałem. Początkowo miałem wrażenie, że ma wokal podobny do JB Christofferssona (ex-Spiritual Beggars, Grand Magus) i trochę tak, a trochę nie. Ale jestem święcie przekonany, że słyszałem ten wokal w towarzystwie bardzo podobnej muzyki do tej, którą grają Wytch Hazel. Dalej się będę zastanawiał, to może sobie przypomnę. Ale plus jest taki, że w końcu ten materiał mi się wkręcił. |
No Estu, I Am redeemed to czysty Thin Lizzy, unisono, harmonie, no przecież nie możesz tego nie słyszeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sztokholm
|
Wysłany: Śro 18:42, 16 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Fajna bujająca muza. Kapeli nie znam ale płyta o której tu piszecie zachęca do poznania.
Niekoniecznie Thin Lizzy. Ale już gitarowe pojedynki w stylu Wishbone Ash jak najbardziej. Z nich czerpią najwięcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 19:47, 16 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Bonamassa - Time Clocks
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 351
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:42, 17 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Arch Enemy - Black Earth
Odświeżam sobie dyskografię jednak nigdy nie byłem w stanie przekonać się do pierwszych trzech płyt kiedy za wokal odpowiadał jeszcze Johan Liiva. Jego wokal był taki jakiś typowy, nudny a do tego brakowało mu mocy, co dobrze widać gdy porówna się go z Angelą i Alissą, więc bardzo dobrze, że po trzech płytach odszedł a jego miejsce zajęła Angela Gossow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 13:27, 17 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Adrian1234 napisał: |
Arch Enemy - Black Earth
Odświeżam sobie dyskografię jednak nigdy nie byłem w stanie przekonać się do pierwszych trzech płyt kiedy za wokal odpowiadał jeszcze Johan Liiva. Jego wokal był taki jakiś typowy, nudny a do tego brakowało mu mocy, co dobrze widać gdy porówna się go z Angelą i Alissą, więc bardzo dobrze, że po trzech płytach odszedł a jego miejsce zajęła Angela Gossow. |
Angela na prezydenta, znaczy jest najlepsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 351
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:37, 17 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
Adrian1234 napisał: |
Arch Enemy - Black Earth
Odświeżam sobie dyskografię jednak nigdy nie byłem w stanie przekonać się do pierwszych trzech płyt kiedy za wokal odpowiadał jeszcze Johan Liiva. Jego wokal był taki jakiś typowy, nudny a do tego brakowało mu mocy, co dobrze widać gdy porówna się go z Angelą i Alissą, więc bardzo dobrze, że po trzech płytach odszedł a jego miejsce zajęła Angela Gossow. |
Angela na prezydenta, znaczy jest najlepsza |
Prawda, najlepiej się sprawdzała i szkoda, że zrezygnowała nie tylko z funkcji wokalistki w Arch Enemy ale też w ogóle z tworzenia muzyki i jedynie w 2020 roku wystąpiła gościnnie w jednym utworze zespołu Amaranthe (zespołu zbytnio nie lubię ale Angela dobrze brzmi). Alissa jest w porządku choć zawsze uważałem, że jej wokalowi trochę brakuje mocy, za to jej specjalnością są czyse wokale, których tutaj akurat praktycznie nie ma (choć po singlach można się spodziewać, że na nowej płycie szykują się jakieś zmiany pod tym względem).
A u mnie aktualnie: Arch Enemy - Anthems of Rebellion
czyli moja ulubiona płyta zespołu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:34, 18 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Spirits of Fire - Embrace the Unknown
Annihilator - Metal II
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 16:40, 18 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Spirits of Fire - Embrace the Unknown |
Też tego słucham i ciągle zadaję sobie pytanie - czy to na pewno Fabio Lione na wokalu? Coś mi tu nie pasuje, albo po prostu dawno nie słuchałem żadnych projektów z tym wokalistą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 351
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:57, 19 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Miseration - Your Demons Their Angels
To od tej płyty zacząłem słuchać death metalu i nadal, pomimo upływu lat i sprawdzeniu wielu innych, pozostaje moją ulubioną w gatunku (a pozostałe w dyskografii to moja czołówka gatunku). Generalnie lubię wszystkie zespoły z Christianem Alvestamem na wokalu w których odpowiada za główny wokal a tych zespołów trochę ma. Ktoś z forumowiczów może lubi Scar Symmetry, Solution .45, Solar Dawn, Unmoored, The Few Against Many czy Svavelvinter ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Nie 19:04, 20 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Spirits of Fire - Embrace the Unknown
Annihilator - Metal II |
jak ten nowy stary Waters, bo nie mam śmiałości ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Nie 21:56, 20 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Napalm Death "Smear Campaign" i "Time Waits for No Slave"
Unrest "Grindcore"
Immolation "Acts of God"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 7:55, 21 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Sanctified napisał: |
Spirits of Fire - Embrace the Unknown |
Też tego słucham i ciągle zadaję sobie pytanie - czy to na pewno Fabio Lione na wokalu? Coś mi tu nie pasuje, albo po prostu dawno nie słuchałem żadnych projektów z tym wokalistą. |
Na pewno nigdzie wcześniej nie śpiewał tak mocno tak często. Ale zdecydowanie brzmi jak Fabio.
piciu6 napisał: |
Sanctified napisał: |
Spirits of Fire - Embrace the Unknown
Annihilator - Metal II |
jak ten nowy stary Waters, bo nie mam śmiałości ? |
U mnie jak najbardziej na plus. Szkoda tylko, że Jeff zgubił po drodze najlepszy kawałek ("Operation Annihilation").
Star One - Revel in Time
Ostatnio zmieniony przez Sanctified dnia Pon 7:56, 21 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|