Power of Metal

Gość

no co... to jest poważny błąd... Rolling Eyes

pan_Heathen

Taka ogólna uwaga: Kiedy słucham kawałka mam głęboko w dupie, czy kolesie to improwizują w czasie rzeczywistym, czy wykuli wszystko na blachę. Liczy sie jakośc.

piciu6

[quote="progmetal"]Jazz nie lubię .Muzyka nieudaczników ,którzy nie mają talentu , nie potrafią wymyślić znakomitej kompozycji tylko pitolą na trzy.

Proguś , wysoce niefortunnie sformułowana wypowiedź . Doceń proszę moją wrodzoną delikatność , bo chciałem cię zgolić do gołej skóry . Cool

Maggus

K0stek

Jaki bulwers wszyscy złapali. Laughing

Ale faktycznie jest to opinia godna zakutego, metalowego łba Wink

Bartek (BD)

Dobra płyta - to taka, którą każdy zainteresowany potrafi wskazać, ale nikt nie potrafi wyjaśnić, na czym polega to, że jest ona dobra.

Zła płyta - to taka, którą każdy zaintresowany potrafi wskazać, ale nikt nie potrafi wyjaśnić, na czym polega to, że jest ona zła.

A tu macie łagodniejszą wersję powyższych definicji. Dla słabszych sercem.

Dobra płyta - to taka, którą każdy zainteresowany potrafi wskazać, ale nikt nie potrafi przekonująco dla wszystkich wyjaśnić, na czym polega to, że jest ona dobra.

Zła płyta - to taka, którą każdy zaintresowany potrafi wskazać, ale nikt nie potrafi przekonująco dla wszystkich wyjaśnić, na czym polega to, że jest ona zła.

Dla dobrego / złego - filmu, książki, etc., można podać analogiczne definicje.

Wink

Last Axeman

Dobre, hehe....to pozamiatałeś green

progmetall

[quote="piciu6"]

Gość

równie dobrze można stwierdzić, że "techniczny metal" to jest muza nieudaczników, którzy nie mają talentu, żeby zrobić pełni improwizowaną płytę i ją odtworzyć na koncertach Wink

progmetall

jazz nie jest stylem muzycznym . metal jest.

pan_Heathen

Zauwazylem to juz jakis czas temu, ze na wszystkich metalowych forach jedynym gatunkiem, na który mozna najezdzac w całosci, mowic ze daremny kiczowaty, dyletancki, jest... metal. To spotka się z należytym poklaskiem i potakiwaniem "tych z szerokimi horyzontami" (czyli we prawie kazdego, w jego wlasnym rozumieniu). Oczywiscie przodują w tym tzw "post-metale", ktorzy metalu juz prawie nie słuchają, ale z jakichs dziwnych przyczyn pisza na metalowych forach głownie po to, zeby udowadniac jaka to tępa muza. Powiedz cos zlego na jazz, hard rocka, nawet na hip hop - zaraz Cie zjadą od tępych metalszczyków i ze zdwojona siłą zaczną udowadniac, jakiej gównianej muzy słuchasz Smile

BUBETTO

Last Axeman

Dobrze powiedziane Panie Heathen. Generalnie myślę podobnie, ale jakoś nie miałem śmiałości o tym napisać Wink

progmetall

Ubrał gajerek i zabrał laskę do restauracji.Grali jazz do kotleta .Teraz to już nie słucha metalu , bo ''on'' jest poważny i z klasą gość. Koszulki ulubionego niegdyś zespołu nie ubierze.Wyrósł z tego .
Ale na forum napierdala ile wlezie .
Laughing