|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:31, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
jeśli chodzi o tak niszowe bandy, to sklepy zamawiają pojedyncze sztuki - jeśli zejdą, to zamawiają kolejne - rzadko kiedy na półce znajdziesz więcej niż kilka egzemplarzy
więc takich ostatnich sztuk w tym MM mogło być więcej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pon 15:35, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Karma napisał: |
Nie twierdzę też, że pójście na koncert jest lenistwem, wprost przeciwnie, jedynie uważam, że szacunkiem względem zespołu jest znać promowaną płytę, a niestety często ludzie idą nie znając najnowszego albumu, po czym stoją jak mumie. A jak ktoś kupuje płytę na koncercie, to oznacza tyle, że słuchał ją przez neta;) lub jej po prostu nie zna. |
Innymi słowy - nie masz całej dyskografii, nie jesteś godzien iść na koncert. Interesujące podejście do tematu. |
Sancti, jeszcze raz przeczytaj. Ja mówię o aktualnie promowanej płycie. Nie mówię o tych dawniej wydanych.
A iść na zespół, którego się przykładowo kompletnie nie zna, to też nie bardzo ma sens, prawda?
No, ale co kto lubi. Jak ktoś lubi na koncertach, to niech kupuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pon 15:37, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Voltan napisał: |
jeśli chodzi o tak niszowe bandy, to sklepy zamawiają pojedyncze sztuki - jeśli zejdą, to zamawiają kolejne - rzadko kiedy na półce znajdziesz więcej niż kilka egzemplarzy
więc takich ostatnich sztuk w tym MM mogło być więcej |
Oj tam od razu niszowe
Kto wie.. może i z czasem zamówili więcej, nie wiem. Nie miałabym cierpliwości czekać Ale była to na pewno ostatnia sztuka, mocno kopałam hehe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9217
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:40, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
W ogóle nie rozumiem nic z tego co napisałaś, albo pisząc to miałaś na myśli inny rynek płytowy niż ten w Polsce. U nas dostępność płyt w sklepach jest praktycznie znikoma, albo żadna. W MM, Empiku, czy innych sklepach dostępne masz głównie to co się sprzedaje - czyli np. Metallica, Iron Maiden czy Judas Priest. Jeżeli chcesz coś niszowego to pozostają internetowe sklepy (również te należące do kapel), albo koncerty. Nie ma innej opcji. Nie wiem jak dokładnie wygląda sprawa ze Spotify, ale z tego co kojarzę to raczej kapela nie zarabia zbyt wiele na współpracy z tym serwisem.
Super by było, gdyby w przyszłości znikły wytwórnie płytowe, organizacje "dbające o przestrzeganie praw autorskich" i kapele same by ustalały cenę za swoją muzykę, formę dystrybucji, itp. W tym momencie większość kasy przejadają pośrednicy i nikomu niepotrzebne organizacje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pon 15:52, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że prędzej będziemy skazani wyłącznie na muzykę cyfrową, co owszem jest bardzo wygodne, ale do mnie osobiście kompletnie nie przemawia, do przesłuchania dobre, ale jednak wolę mieć tą śmierdzącą drukiem karteczkę i plastikowe pudełeczko do płyty, ew. dobrze zrobionego digipacka.
Fakt, że już dużo zespołów, czy płyt można przesłuchać na spotify, czy deezer. Zapewne te bardzo niszowe, to ciężko i na spotify, tak samo jak kupić płytę. Ale nie mówmy, że tylko i wyłącznie to, co się sprzedaje, bo w MM widać już sporo mniej znanych kapel. Myślę, że przykładem może być płyta "ExDeo".
Oczywiście, płyty są za drogie w większości, bo 60 czy 80zł to już przesada. Zdaję sobie sprawę, że organizacje poboczne sporo tej kasy zżerają, a końcowy artysta dostaje niewiele. Ale czasem wolę udać się do sklepu kupić np. wracając z pracy, niż czekać kilka dni na kuriera lub na koncert;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9217
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:03, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Karma napisał: |
Fakt, że już dużo zespołów, czy płyt można przesłuchać na spotify, czy deezer. Zapewne te bardzo niszowe, to ciężko i na spotify, tak samo jak kupić płytę. Ale nie mówmy, że tylko i wyłącznie to, co się sprzedaje, bo w MM widać już sporo mniej znanych kapel. Myślę, że przykładem może być płyta "ExDeo". |
Chcesz mi powiedzieć, że półki w sklepach w dziale z muzyką metalową nie uginają się pod płytami Motorhead, Iron Maiden i Metalliki? Te najbardziej popularne kapele zajmują około 30-40% całej półki. A tego z ExDeo nie rozumiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:14, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie w Republice jest trochę lepiej, jeśli chodzi o różnorodność, ale ma ona swoją cenę -- drogie to dziadostwo okropnie w sklepach jest. Zostaje Internet...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 19:51, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nie kapuję sensu tej dyskusji. Każdy kupuje gdzie chce i jak mu wygodniej - najważniejsze że kupuje. Robiąc to na koncercie nie jest ani lepszym, ani gorszym fanem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:49, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Podejście Karmy do tematu nieco mi zalatuje Oblakowskim Kodeksem Słuchania Muzyki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pon 21:31, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Uff, ale się rozpisaliście
Est, nie, nie miałam tego na myśli. Bo oczywiście mam świadomość, że sklep musi mieć towar jaki się sprzedaje, bo inaczej nie miałby zarobku. Chodziło mi jedynie o to, że tych mniej znanych zespołów też już się więcej pojawia i to bardzo pozytywne wg mnie.
Axe, oczywiście, że nikt nie jest gorszym fanem kupując na koncercie. Chodzi mi jedynie o przypadki, gdy ludzie idą na koncert, a nawet nie znają dobrze zespołu. I o to, że prawdziwy fan to jednak zna zespół na jaki się wybiera. Chyba, że ktoś dostaje bilety pracownicze i po prostu idzie, aby iść. Uprzedzając pytania, nie mam na myśli nikogo z Was. Oczywiście, że każdy kupuje gdzie mu wygodniej. Ja odnoszę się tu jedynie do swoje osoby, że wolę kupić dużo wcześniej
Sword.. Nie przesadzajmy z tym kodeksem 😄
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 8:51, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Karma napisał: |
Chodzi mi jedynie o przypadki, gdy ludzie idą na koncert, a nawet nie znają dobrze zespołu. I o to, że prawdziwy fan to jednak zna zespół na jaki się wybiera. |
Nie zgadzam się. Jest wiele zespołów, które bardzo lubię, a nie mam pełnych dyskografii tych grup na półce. Nie raz zdarzało się, że niektóre rzeczy kupowałem na koncercie, tak jak pisali przedmówcy, pod wpływem chwili czy dlatego, że akurat nie było tego nigdzie w fizycznym sklepie, a przez net nie chciało mi się zamawiać lub wybrałem inne rzeczy.
Gdyby na koncerty chodzili tylko ludzie, którzy dobrze znają występujący zespół, to młode mało znane kapele za każdym razem grałyby dla pustej sali. Bardzo dobrze, że lud chadza też na koncerty "w ciemno". A nóż zaskoczy? Tym bardziej, że są bandy, których muza nie robi wrażenia w wersji studyjnej, ale na koncercie skutecznie obija.
Nigdy nie poszłaś na gig grupy, której muzę słabo znasz lub w ogóle nie znasz, z czystej ciekawości?
To samo w kwestii kupowania płyt. Chyba nie ma dla zespołu nic fajniejszego niż słuchacz, który wcześniej miał jego muzę gdzieś, ale na koncercie tak mu przypasiła, że od razu kupił płytę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:14, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem, czy są jakieś zespoły, których mam całą dyskografię Chyba takie, co wydały 1 lub 2 płyty. Jestem wybredny i nie przywiązuję się do nazw. Są zespoły, które przebyły drogę od geniuszu do gówna. (Odwrotnie jakoś nie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9217
Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:15, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Tym bardziej, że są bandy, których muza nie robi wrażenia w wersji studyjnej, ale na koncercie skutecznie obija. |
Świetnym przykładem takiej kapeli jest Bullet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Wto 9:36, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Karma napisał: |
Chodzi mi jedynie o przypadki, gdy ludzie idą na koncert, a nawet nie znają dobrze zespołu. I o to, że prawdziwy fan to jednak zna zespół na jaki się wybiera. |
Nie zgadzam się. Jest wiele zespołów, które bardzo lubię, a nie mam pełnych dyskografii tych grup na półce. Nie raz zdarzało się, że niektóre rzeczy kupowałem na koncercie, tak jak pisali przedmówcy, pod wpływem chwili czy dlatego, że akurat nie było tego nigdzie w fizycznym sklepie, a przez net nie chciało mi się zamawiać lub wybrałem inne rzeczy.
Gdyby na koncerty chodzili tylko ludzie, którzy dobrze znają występujący zespół, to młode mało znane kapele za każdym razem grałyby dla pustej sali. Bardzo dobrze, że lud chadza też na koncerty "w ciemno". A nóż zaskoczy? Tym bardziej, że są bandy, których muza nie robi wrażenia w wersji studyjnej, ale na koncercie skutecznie obija.
Nigdy nie poszłaś na gig grupy, której muzę słabo znasz lub w ogóle nie znasz, z czystej ciekawości?
To samo w kwestii kupowania płyt. Chyba nie ma dla zespołu nic fajniejszego niż słuchacz, który wcześniej miał jego muzę gdzieś, ale na koncercie tak mu przypasiła, że od razu kupił płytę. |
Ale, czy ja gdziekolwiek w ogóle wspomniałam, że trzeba znać całą dyskografię?? Nic takiego nie powiedziałam, więc nie rozumiem.
Owszem, mnie nie interesują koncerty grup, których nie znam. Z muzyką wolę się zapoznawać w domu, od tego jest you tube, czy spotify. A na koncert, to wolę iść już konkretny. Na wszystkie jakie poszłam, to koncerty znanych mi zespołów. Nie jestem koncertowym maniakiem i zwyczajnie szkoda mi czasu. Jak również nie bawiłabym się dobrze dopiero zapoznając się z muzyką. Ja potrzebuję paru odsłuchów zanim coś mi zaskoczy. Oczywiście nie porównujmy tu zespołów, które dopiero COŚ próbują. Przykładowo mają jakiś materiał na koncerty, ale nie nagrali jeszcze konkretnej płyty, czyli zespoły dopiero zaczynające, grające po pięć zeta w klubach. Bo to zupełnie co innego.
Każdy ma inaczej Poza tym...wiele było takich koncertów, gdzie ludzie szli, nie znali muzyki, stali jak mumie i nic z niej nie wynieśli i tak. Przykładem był nawet koncert Scorpions u nas. Połowa publiki bez życia. Nie sądze by Ci ludzie rzucili się potem na płyty;)
Ostatnio zmieniony przez Karma dnia Wto 9:40, 09 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:28, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
dla mnie to chyba ze 3/4 koncertów to kapele, których nie znam lub nie słucham z płyt
może więcej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|