| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu
|
 Wysłany: Nie 13:00, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Wczoraj najebalem sie maksymalnie i znowu sluchalem muzyki, wlasciwie to zasnalem z browarem w garsci i sluchawkami na glowie. Nie wiem teraz czy z powodu pogwalcenia KODEKSU zostane wykluczony z grona sluchaczy muzyki.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 14:30, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| progmetal napisał: |
| O to ja też jestem dziwny , bo słucham . Nie to co wszyscy - włączy i idzie do sklepu . |
No właśnie. Np. dziś włączyłam nowy Falconer i wyszłam do kuchni zaparzyć sobie herbatę. Zagadałam się tam i wróciłam na ostatni kawałek, który włączyłam jeszcze raz bo mi się spodobał.
Super temat 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
|
| Wysłany: Nie 19:00, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Eee, kodeksowcy... Jak myślicie, parzenie herbaty i słuchanie metalu - wolno tak?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:02, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Ivanhoe napisał: |
| Eee, kodeksowcy... Jak myślicie, parzenie herbaty i słuchanie metalu - wolno tak? |
no ale gdzie ją parzysz - w eiększości przypadków jest to kuchnia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Nie 19:02, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
parzenie tak! Picie już nie.... - nagłe zmiany temperatury w ciele mogą zaburzyć ciśnienie w uszach i uniemożliwić prawidłowy odbiór muzyki.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 19:03, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Proponuję przenieść temat do humoru
|
|
| Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:13, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Greebo666 napisał: |
| parzenie tak! Picie już nie.... - nagłe zmiany temperatury w ciele mogą zaburzyć ciśnienie w uszach i uniemożliwić prawidłowy odbiór muzyki. |
ciamkanie, mlaskanie - to mnie bardziej wkurza niż traktor sąsiada orający pole
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sidknot
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 19:24, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Ja wczoraj gdy słuchałem muzyki zerknąłem nieświadomie za okno i się zamyśliłem... straciłem jeden kawałek i nie wiem co z tym teraz począć. Postanowiłem się z tym przespać, ale nic to nie dało, dalej mam tego okropnego moralnego kaca...pomóżcie mi wyjść z tego dołka...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
|
| Wysłany: Nie 19:25, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego tematu robi się powoli coś w stylu listów do Bravo. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Nie 19:28, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| sidknot napisał: |
| Ja wczoraj gdy słuchałem muzyki zerknąłem nieświadomie za okno i się zamyśliłem... straciłem jeden kawałek i nie wiem co z tym teraz począć. Postanowiłem się z tym przespać, ale nic to nie dało, dalej mam tego okropnego moralnego kaca...pomóżcie mi wyjść z tego dołka... |
Ech... A wystarczyło powtórzyć go.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
|
| Wysłany: Nie 20:29, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
A ten jakie proste rozwiązanie ma.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 21:32, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Ivanhoe napisał: |
| Eee, kodeksowcy... Jak myślicie, parzenie herbaty i słuchanie metalu - wolno tak? |
Nie. Dlatego właśnie musiałam, chcąc nie chcąc, wyjść zaparzyć ją w kuchni i nie kalać metalu. Ech...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:39, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
ciekawe czy hiphopolowcy też mają takie problemy ;/
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sidknot
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 21:42, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| oblak napisał: |
| Ech... A wystarczyło powtórzyć go. |
To nie to samo, gdzie w tym ład i harmonia porządku płyty! Ale cóż, powoli dochodzę do siebie, na początku nie było łatwo, ale teraz kiedy emocje opadły, patrzę na tą całą sytuację z dystansu, mimo wszystko wiem że moja egzystencja nie będzie już taka jak kiedyś.....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
|
| Wysłany: Nie 23:25, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
Nie. Dlatego właśnie musiałam, chcąc nie chcąc, wyjść zaparzyć ją w kuchni i nie kalać metalu. Ech... |
No fajnie, ale mi się wydaje, że to też sprzeczne z kodeksem. W takiej sytuacji trzeba zatrzymać odtwarzanie!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
