|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 17:48, 20 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Pewnie sprawa w przypadku Metki rozchodzi się o zachowanie dystansu, jak to niektórzy lubią mówić lub potraktować sprawę całkowicie obojętnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:25, 22 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo bym chciał mieć czas, by PRAWIDŁOWO odbierać muzykę, ale niestety słucham przez słuchawki i praktycznie zawsze robiąc 10 innych rzeczy. Jakąś absurdalną ilość płyt przesłuchałem w transporcie publicznym, tysiące tego będą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7681
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 9:18, 15 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
znalazłem ciekawy test, głównie dla tych, których empetrójki parzą w uszy i "na kilometr rozpoznają smród kompresji".
6 fragmentów utworów muzycznych z różnych gatunków w trzech wersjach- wav, mp3 128 kbps i mp3 320 kbps.
Oczywiście wiem, że test jest kompletnie niemiarodajny bo nie ma żadnego metalowego numeru ale można go potraktować zabawowo.
Słuchajcie głośno.
Mój wynik to strasznie wymęczone 4/6. Słuchałem na słuchawkach bezpośrednio z kompa.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:08, 15 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
wynik: 2/6
odgadłem dwa pierwsze - te bardziej rockowe
słuchawki miałem kiepskie
co ciekawe najniższy bitrate eliminowałem od razu, schody były przy wyborze między 320 i wav.
taka ciekawostka, żeby się ze mnie pośmiać:
kiedyś dawno temu zrzucałem sobie oryginalne płyty do plików 128, musiałem gdzieś wyjechać i chciałem zabrać sobie dużo muzyki. ostatnią z przegrywanych płyt (to był Redemption - Snowfall On Judgment Day) zostawiłem w czytniku, pendrive ze zgraną muzyką też miałem podpięty pod usb. chcąc się utwierdzić w przekonaniu jak dużo tracę na jakości uruchomiłem playerka i przez kilka kawałków długo marudziłem jaka to kaszana ten cyfrowy sound, jak ja to przeżyję, może lepiej zgrać mniej płyt ale w wavie i hurrdurr co ja słucham.
potem chciałem sprawdzić inną płytę i okazało się, że z playerka leciał oryginał
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7681
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 13:50, 15 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
siła autosugestii jest potężna, chyba każdy kiedyś tego doświadczył
Ja przy pierwszym numerze trafiłem w 128 ale tłumaczę sobie, że miałem jeszcze nierozgrzane uszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:54, 15 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
u mnie połowa, też na kiepskich słuchawkach wpiętych w laptopa i też nigdy nie wybrałem 128
przy słabym bitrate różnica jest, chociaż w przypadku tych nagrań przy takim odsłuchu nie była ona kolosalna
ciekaw jestem, czy więcej bym usłyszał na swoim "studyjnym" setupie
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7681
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 21:56, 06 Maj 2021 Temat postu: |
|
|
Jak wiadomo słuchanie muzyki dla przyjemności to ciężki kawałek chleba. Oczywiście o tym, jak skomplikowanym i wymagającym jest to zajęciem, przciętny zjadacz RMF Maxx nie zielonego pojęcia, natomiast my tutaj obecni doskonale wiemy ile wysiłku, energii no i pieniędzy pochłania to hobby.
Oczywiście czasem kusi, żeby trochę poluzować lejce, obniżyć kryteria i nie przejmując się żadnymi regułami po prostu włączyć płytę. Tym, którzy przechodzą taki kryzys motywacji polecam poniższy artykuł. Podnosi morale, porządkuje system wartości i przypomina, że metal to wojna!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16256
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pią 12:13, 07 Maj 2021 Temat postu: |
|
|
Nie mam klatki Faradaya wiem, jestem niegodny słuchać muzyki....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:42, 22 Maj 2021 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
Nie mam klatki Faradaya wiem, jestem niegodny słuchać muzyki.... |
Z życia wzięte: stoje kiedyś sobie w takowej klatce, a dokładniej w pomieszczeniu kontrolnym i nakierowuje czujke na transformator-czy-co-tam-innego w tejże klatce. W sluchawkach słyszę bzyczenie. Mysle sobie: no brzmi to jak płyty Bad Sector. I rzeczywiście Bad Sector takowe "instrumenty" wykorzystywał. Czuje sie godny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|