|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Nie 0:08, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
...a świeca wietrzna to jest taka, co żaden wiatr jej nie zdmuchnie, ok, idę spać, dobranoc, trzymajcie się wiecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pon 9:04, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Widze ze niektorzy myla wiecznie plonace swiece z jakimis wiecznymi swiecami co jest nieporozumieniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 10:29, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
oblak napisał: |
Nikt normalny podczas słuchania muzyki nie powinien zajmować się niczym innym. Muzyka jako forma sztuki wymaga skupienia i przestrzegania podstawowych zasad kultury słuchania. Nie na komputerze, nie na mp3, nie na dyskmenie, nie na słuchawkach. Muzyki można słuchać z oryginalnych i legalnych nagrań na głos na wieży / odtwarzaczu kasetowym / gramofonie bądź na koncercie. Podczas wykonywania tej czynności całą uwagę należy skierować w stronę dochodzących z głośników dźwięków, starać się nie myśleć zbyt dużo o czymś innym. Każde intro, każdy pozornie najmniej znaczący dźwięk - WSZYSTKO - powinno zostać przez słuchacza odebrane, w czym nie może przeszkadzać żaden dźwięk niepochodzący z nagrania (wiadomo, że jeżeli np. ktoś się odezwie, to automatycznie zagłusza muzykę, więc nie można rozmawiać w trakcie). Podczas słuchania można oczywiście siedzieć, leżeć, stać, chodzić, tańczyć, machać głową, tupać, śpiewać, krzyczeć, pierdzieć, a nawet rzygać i srać.
Tak wygląda część mojego kodeksu słuchania muzyki. Przestrzegam go przede wszystkim po to, żeby dobrze odbierać muzykę |
Nic dodać, nic ująć
Chociaż z drugiej strony mi mpietruszki nie przeszkadzają w pełnym odbiorze słuchanej muzyki.
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Wto 10:34, 16 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:40, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kamilbolt napisał: |
oblak napisał: |
Nikt normalny podczas słuchania muzyki nie powinien zajmować się niczym innym. Muzyka jako forma sztuki wymaga skupienia i przestrzegania podstawowych zasad kultury słuchania. Nie na komputerze, nie na mp3, nie na dyskmenie, nie na słuchawkach. Muzyki można słuchać z oryginalnych i legalnych nagrań na głos na wieży / odtwarzaczu kasetowym / gramofonie bądź na koncercie. Podczas wykonywania tej czynności całą uwagę należy skierować w stronę dochodzących z głośników dźwięków, starać się nie myśleć zbyt dużo o czymś innym. Każde intro, każdy pozornie najmniej znaczący dźwięk - WSZYSTKO - powinno zostać przez słuchacza odebrane, w czym nie może przeszkadzać żaden dźwięk niepochodzący z nagrania (wiadomo, że jeżeli np. ktoś się odezwie, to automatycznie zagłusza muzykę, więc nie można rozmawiać w trakcie). Podczas słuchania można oczywiście siedzieć, leżeć, stać, chodzić, tańczyć, machać głową, tupać, śpiewać, krzyczeć, pierdzieć, a nawet rzygać i srać.
Tak wygląda część mojego kodeksu słuchania muzyki. Przestrzegam go przede wszystkim po to, żeby dobrze odbierać muzykę |
Nic dodać, nic ująć |
ooooooo, ależ dodać można jeszcze sporo!
ja np często słucham muzyki gdy zmywam gary i to raczej nie będzie zgodne z KODEKSEM, gdyż odgłos lejącej się wody i brzdęk talerzy nie sprzyjają w poprawnej percepcji. mało tego, czasami taką przelaną i przestukaną garami płytę opiszę na forum jako zajebistą albo chujową choć tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia jaka ona jest naprawdę. po prostu dobrze lub źle zmywało mi się gary - jeśli napiszę, że płyta była chujowa to należy to odebrać w ten sposób, że stłukłem swój ulubiony kubek do kawy z motywem pirata, a jeśli napiszę, że płyta była genialna oznacza, że nic się nie potłukło, szklanki lśniły a żona tak się tym ucieszyła, że pozwoliła mi iść na fajkę.
tak więc mam świadomość, że postępuję niezgodnie z KODEKSEM, w dodatku feruję pochopne i prawdopodobnie mylące sądy, ale tak się wzruszyłem, że zebrało mi się na szczerość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 11:17, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Kamilbolt napisał: |
oblak napisał: |
Nikt normalny podczas słuchania muzyki nie powinien zajmować się niczym innym. Muzyka jako forma sztuki wymaga skupienia i przestrzegania podstawowych zasad kultury słuchania. Nie na komputerze, nie na mp3, nie na dyskmenie, nie na słuchawkach. Muzyki można słuchać z oryginalnych i legalnych nagrań na głos na wieży / odtwarzaczu kasetowym / gramofonie bądź na koncercie. Podczas wykonywania tej czynności całą uwagę należy skierować w stronę dochodzących z głośników dźwięków, starać się nie myśleć zbyt dużo o czymś innym. Każde intro, każdy pozornie najmniej znaczący dźwięk - WSZYSTKO - powinno zostać przez słuchacza odebrane, w czym nie może przeszkadzać żaden dźwięk niepochodzący z nagrania (wiadomo, że jeżeli np. ktoś się odezwie, to automatycznie zagłusza muzykę, więc nie można rozmawiać w trakcie). Podczas słuchania można oczywiście siedzieć, leżeć, stać, chodzić, tańczyć, machać głową, tupać, śpiewać, krzyczeć, pierdzieć, a nawet rzygać i srać.
Tak wygląda część mojego kodeksu słuchania muzyki. Przestrzegam go przede wszystkim po to, żeby dobrze odbierać muzykę |
Nic dodać, nic ująć |
ooooooo, ależ dodać można jeszcze sporo!
ja np często słucham muzyki gdy zmywam gary i to raczej nie będzie zgodne z KODEKSEM, gdyż odgłos lejącej się wody i brzdęk talerzy nie sprzyjają w poprawnej percepcji. mało tego, czasami taką przelaną i przestukaną garami płytę opiszę na forum jako zajebistą albo chujową choć tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia jaka ona jest naprawdę. po prostu dobrze lub źle zmywało mi się gary - jeśli napiszę, że płyta była chujowa to należy to odebrać w ten sposób, że stłukłem swój ulubiony kubek do kawy z motywem pirata, a jeśli napiszę, że płyta była genialna oznacza, że nic się nie potłukło, szklanki lśniły a żona tak się tym ucieszyła, że pozwoliła mi iść na fajkę.
tak więc mam świadomość, że postępuję niezgodnie z KODEKSEM, w dodatku feruję pochopne i prawdopodobnie mylące sądy, ale tak się wzruszyłem, że zebrało mi się na szczerość |
Wiesz, to wiele by tłumaczyło odnośnie twojego nastawienia do Amaranthe
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:53, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
niestety nic mnie nie tłumaczy
pójdę dalej, zdarza mi się wypowiadać się o płytach i zespołach, których na oczy nie słyszałem, wymądrzać się i prowadzić dyskusje nie wiedząc o czym piszę. i vis-à-vis - nie piszę tam, gdzie powinienem dać głos w słusznej sprawie by bronić honoru Metalu i Muzyki, z której jestem dumny! bywam oschły i lakoniczny gdy potrzeba słów i zdarza mi się pisać elaboraty choć wypadałoby milczeć.
zdaję sobie sprawę z własnej niedoskonałości acz mam nadzieję, że niniejsza ekspiacja pomoże w przychylnym odbiorze mojej skromnej osoby przez Kolegów i Koleżanki z PoM. ale to chyba podpadałoby po KODEKS UŻYTKOWNIKA FORUM O METALU
ciśnienie spada albo coś, albo jeszcze kac po niedzieli, nie wiem sam, tkliwy jakiś taki dziś jestem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:53, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9249
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:12, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
SwordMaster tylko nie myśl, że w związku z tym co napisałeś będzie jakaś taryfa ulgowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:12, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Niedawno zdałem sobie sprawę, że praktycznie przestałem słuchać muzyki z CD. Nawet jak je kupuję, to zrzucam od razu na komputer, telefon i stamtąd słucham. Tak po prostu dużo wygodniej, a audiofil ze mnie żaden, nie słyszę różnicy między CD a mp3 192 kbps. Przeraziłem się niewąsko i ostatnio zacząłem słuchać w domu wyłacznie z CD Lecą jakieś albumy niesłuchane długie lata, teraz Whiplash - Ticket To Mayhem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2361
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 18:19, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie płyty z progresywną muzą zajmują najwięcej miejsca, a zakurzyły się, bo praktycznie słucham z internetu na laptopie Lecz wiem, że klasycznych nośników nic nie zastąpi i prędzej czy później po nie sięgnę
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7681
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Nie 20:44, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kupcie sobie po gramofonie, gwarantuję że problem się Wam błyskawicznie rozwiąże
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:54, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
savafat napisał: |
U mnie płyty z progresywną muzą zajmują najwięcej miejsca, a zakurzyły się, bo praktycznie słucham z internetu na laptopie Lecz wiem, że klasycznych nośników nic nie zastąpi i prędzej czy później po nie sięgnę |
Mam tak samo. Głównie z ipoda i YT, ale przyjemność sięgnięcia po oryginałek z półki zawsze zostaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yemmen
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:09, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
...Ten temat!
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:11, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Kupcie sobie po gramofonie, gwarantuję że problem się Wam błyskawicznie rozwiąże |
nie stać mnie na ciężarki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 22:30, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
To ja jakaś staroświecka jestem, bo muzyki słucham w 90% tylko z płyt. Jak mam mp3 to też przegrywam na CD i słucham z wieży.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|